[b4 All] Był oryginalny podłokietnik ? Montowany na szynach?
[b4 All] Był oryginalny podłokietnik ? Montowany na szynach?
Tak czytam czytam i wynika z tego że tak, ale ciężko dostępny ?
Do kupienia czy nawet nie mam sobie robić nadziei ?
Może w ASO mają? co myślicie?
Ma ktoś takie Cudo ?
Może jakieś opinie na jego temat? (bo na forum nic nie ma)
Czy z innych samochodów pasuje?
Może w ASO mają? co myślicie?
Ma ktoś takie Cudo ?
Może jakieś opinie na jego temat? (bo na forum nic nie ma)
Czy z innych samochodów pasuje?
Ostatnio zmieniony 27 paź 2010, 09:25 przez peryt, łącznie zmieniany 1 raz.
jeśli chcesz na gwałt mieć podłokietnik, masz 3 opcje do wyboru
1. polujesz na podłokietnik kamei
2. kupujesz na allegro zamiennik
3. zamieniasz oparcia siedzeń lewa do prawej i odwrotnie. I oryginalny podłokietnik od c4 wspawujesz do siedzenia.
Kiedyś widziałem oryginalna b4 wersja amerykańska z jasną tapicerka i koleś do siedzenia miał zamontowane na stałe.
1. polujesz na podłokietnik kamei
2. kupujesz na allegro zamiennik
3. zamieniasz oparcia siedzeń lewa do prawej i odwrotnie. I oryginalny podłokietnik od c4 wspawujesz do siedzenia.
Kiedyś widziałem oryginalna b4 wersja amerykańska z jasną tapicerka i koleś do siedzenia miał zamontowane na stałe.
nic nie trwa wiecznie http://moto.allegro.pl/listing.php/sear ... gory=18893 tutaj masz zamienniki, kamei ciężko dostać podłokietnik...
http://allegro.pl/oryginalny-podlokietn ... 95399.html
Tu masz podłokietnik Kamei, ale jak patrze na cenę to zaczynam się zastanawiać czy te ceny to ktoś im dyktuje czy sami je wymyslają, ja za swój dodam tylko ze identyczny zapłaciłem 25 zł, na szrocie.
Tu masz podłokietnik Kamei, ale jak patrze na cenę to zaczynam się zastanawiać czy te ceny to ktoś im dyktuje czy sami je wymyslają, ja za swój dodam tylko ze identyczny zapłaciłem 25 zł, na szrocie.
A co Wy na to?
http://allegro.pl/polonez-podlokietnik- ... 82530.html
wygląda podobnie do tego dedykowanego dla A80, rożni się chyba tylko sposobem montażu i kątem, może szerokością tych prętów na których się utrzymuje całość, ale, co się nie da
Chyba się skuszę i będę kombinował coś w avancie ojca, bo na chwilę obecną ma zamontowany taki z chińskiego plastiku na którego sam widok mnie trafia.
http://allegro.pl/polonez-podlokietnik- ... 82530.html
wygląda podobnie do tego dedykowanego dla A80, rożni się chyba tylko sposobem montażu i kątem, może szerokością tych prętów na których się utrzymuje całość, ale, co się nie da
Chyba się skuszę i będę kombinował coś w avancie ojca, bo na chwilę obecną ma zamontowany taki z chińskiego plastiku na którego sam widok mnie trafia.
oryginalny podłokietnik ma inne mocowania są one wygięte i posiadają odpowiednie nacięcia które wsuwa się w szyby po których chodzi fotel. od drugiej strony za początek szyny fotela czepia się nagwintowany pręt wygięty jak śledź do namiotu który skręca się nakrętką przy prętach od podłokietnika- zapobiega to kołysaniu się podłokietnika i zabezpiecza go przed wypadnięciem z szyn (dokładnie nacięć). Podłokietnik jest stabilny jednak nie jest on taki sztywny jak np. te pełne zamienniki. jest on że tak powiem elastyczny bo pracuje na tych drutach stalowych na których się go montuje.
Dzisiaj go zamontowałem, prawdą jest że na patencie ale jest stabilny i wygląda fajnie, jakości też nie mam nic do zarzucenia, w porównaniu do tego "carbonowego" z elementami "chromu" z którym ojciec jeździł wcześniej, jest pięknie. Wypadałoby jeszcze załatwić jakiś boczek pod tapicerkę, odzyskać materiał i nim go obić.kędzior pisze:Witam.
Montował może ktoś ten podłokietnik o którym pisze _ukasz??
Minusem mojego montażu jest fakt że trzeba wywiercić w tunelu dwie dość pokaźne dziury które będą szpecić w razie ewentualnego demontażu.
Podsumowując, jest KAMEI ale nie dedykowane do Audi 80, więc siedzi na rzeźbie.
Się robi.
Wykorzystałem blaszany element na którym trzyma się wajcha ręcznego, a właściwie dziurę widoczną w centrum zdjęcia.
Później szukałem w garażu jakiegoś płaskownika, nie znalazłem więc wykorzystałem taki kątownik i wyciąłem z niego dwa widoczne na zdjęciu elementy.
Zmieniłem troszkę kształt i rozmiar oryginalnego stelażu podłokietnika, poprzez wygięcie i obcięcie dołu.
Przymiarka. Widać dokładnie jak jest to zamocowane.
Odwiert w tunelu.
Voila!
W aucie jest straszny syf, ale ta audica to prawdziwa kobieta pracująca!
aa, jeszcze jeden mankament, nie otwiera się popielniczka z tyłu, ma za mało miejsca pokrywka, da się to rozwiązać poprzez wywiercenie dziury wyżej w tych sfabrykowanych elementach z płaskownika, ewentualnie delikatne sklepanie rurek stelażu. Osobiście nie zrobię narazie z tym nic bo nikt w tym aucie nie pali, a mi się nie chce marznąć w garażu.
Wykorzystałem blaszany element na którym trzyma się wajcha ręcznego, a właściwie dziurę widoczną w centrum zdjęcia.
Później szukałem w garażu jakiegoś płaskownika, nie znalazłem więc wykorzystałem taki kątownik i wyciąłem z niego dwa widoczne na zdjęciu elementy.
Zmieniłem troszkę kształt i rozmiar oryginalnego stelażu podłokietnika, poprzez wygięcie i obcięcie dołu.
Przymiarka. Widać dokładnie jak jest to zamocowane.
Odwiert w tunelu.
Voila!
W aucie jest straszny syf, ale ta audica to prawdziwa kobieta pracująca!
aa, jeszcze jeden mankament, nie otwiera się popielniczka z tyłu, ma za mało miejsca pokrywka, da się to rozwiązać poprzez wywiercenie dziury wyżej w tych sfabrykowanych elementach z płaskownika, ewentualnie delikatne sklepanie rurek stelażu. Osobiście nie zrobię narazie z tym nic bo nikt w tym aucie nie pali, a mi się nie chce marznąć w garażu.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2010, 22:04 przez _ukasz, łącznie zmieniany 1 raz.