witam
ostatnio trochę problemów z autkiem , no ale do rzeczy:
mam pytanko. ostatnio zmieniałem poduchy pod silnikiem, bo mi coś buda zaczęła się trząść. tylko że po wymianie nic się nie poprawiło, a nawet jakby ciut gorzej to brzmiało. po wizycie u kumpla i przeszukaniu forum myślałem że może poduszki do dupy znowu jakieś wsadziłem i trzeba z powrotem założyć stare.
ALE potem na forum znalazłem ten
POST
wynika z tego że może to być też przyczyna śrub łączących katalizator i rurę od turbiny do katalizatora.
ZDJĘCIE
na zdjęciu jest pokazana owa rura.
i moje pytanka to:
1. które to te śruby ze sprężynkami bo albo ja ich nie mam albo jest tylko jedna przy podwieszeniu owej rury.
2. kumpel mi mówił że na całej długości rury powinna być siatka tłumiąca drgania czy coś takiego, na zdjęciu widać że czegoś takiego u mnie nie ma. czy takie coś w ogóle występuje czy mój kolega nie za bardzo wie co mówi??
[B4 1.9TDI 1Z] drgania w aucie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
nie za bardzo wie w naszych TDI nie ma tych siatek a to buczenie to pewnie tak w jakimś przedziale obrotów?nie martw się wszyscy tak mamy tu masz dobre https://audi80.pl/19-tdi-1z-buczenie ... t47262.htm
przeczytałem ten post, ale u mnie to w ogóle jakby się całe auto trzęsło. dzieje się tak jak odpalam auto, potem jak ruszam powoli to już w ogóle koncert życzeń się zaczyna, jak zmieniam biegi to też się wszystko trzęsie albo jak zwalniam. tylko jak jadę w miarę ze stałą prędkością albo przyspieszam to się na chwile uspokaja.
nie nie na pół gazie, praktycznie od początku jak go odpalę, jak stoję na przejeździe, na niskich biegach, jak się rozpędzę to mniej jest to odczuwalne. nie wiem niestety przy jakich obrotach bo mam zajebiście wspaniały oryginalny czasomierz :mrgreen: zamiast obrotomierza. chyba poduchy trzeba zmienić na stare i obejrzeć wydech cały dokładnie może tam się coś poluzowało i mi nerwy psuje.
Kolego miałem to samo czyli z jednej ori poduszki wydobywał sie płyn i przy gaszeniu trochę telepało silnikiem więc byłem taki mądry że kupiłem nowe poduszki ale nawet nie pomyślałem że będą bez hydropodstawy a cena nie powiem nie odstraszała więc kupiłem i założyłem to na biegu jałowym były 2 razy większe drgania byłem taki zły :evil:
Po zmianie na nowe z hydropodstawą (tutaj cena nie jest łagodna) nic nie słychać i nie czuć żadnych drgań
Jak to mówią modry polak po szkodzie bo szkoda tych pieniędzy wywalonych na te nowe zwykłe całe gumowe poduszki
Po zmianie na nowe z hydropodstawą (tutaj cena nie jest łagodna) nic nie słychać i nie czuć żadnych drgań
Jak to mówią modry polak po szkodzie bo szkoda tych pieniędzy wywalonych na te nowe zwykłe całe gumowe poduszki