[All] Termostat a wskazania temperatury
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
no to na pewno nie jest normalne. u mnie dość szybko nagrzewa się płyn w zbiorniczku. a cała chłodnica równo Ci się nagrzewa? może jest gdzieś kamień? wszystkie węże układu chłodzenia robią się jednakowo gorące? nie ma problemów z ogrzewaniem?piekarelk pisze:Tylko czemu zbiorniczek jest ciagle zimny nawet po przejechaniu 200km??!!
nie grzeje Ci się silnik na postoju?
piekarelk, więc wskazania masz dobre, co do temperatury w zbiorniczku, to nie mam pewności, bo widzisz - dopóki z autkiem nie działo się nic złego to tak bacznie się temu nie przyglądałem, teraz po zrobieniu ok 80 km mam letni płyn w zbiorniczku. Gdy nie otwierał mi się termostat to płyn był zimny a temp w silniku była 100-110 st, a potem termostat puścił, to znów płyn był gorący. Zbiorniczek wyrównawczy służy do tego chyba aby uzupełniać niedobór cieczy, a nie cyrkuluje cały czas w małym obiegu. Jeśli obieg płynu z silnika do chłodnicy jest jedynie, to płyn w zbiorniczku nie powinien się za bardzo nagrzewać... tak sądzę.
Jestem świeżo po wymianie termostatu i mam takie spostrzeżenie
Stary ori termostat, wyjąłem z autka bo nie trzymało temperatury na trasie było 65*-70*C. Myślałem, że termo jest zablokowany w pozycji otwartej a tu mały zonk. Termostat po wyjęciu był w pozycji zamkniętej. Sprawdziłem go w garnku z gotującą się wodą. Niestety nie mam termometru więc nie mogę sprawdzić dokładnej temperatury otwarcia ale zauważyłem, że otwiera się w podobnym, jeśli nie tym samym momencie gotowania co nówka.
Różnica polega na tym, że po wyjęciu z wody stary znacznie dłużej się zamyka niż nowy. Praktycznie trwało to kilkukrotnie dłużej. Nowy błyskawicznie reagował na zmianę temperatury. Paręnaście sekund po wyjęciu był już zamknięty.
Tak więc myślę, że termostat w naszych autkach należy traktować jako część eksploatacyjną. Miałem 2 audice 80 B4 obie rocznik 94 i w każdej po 11 i 12 latach użytkowania był padnięty termostat. Tak więc dla tej części nawet jak jest oryginalna 10 lat użytkowania to max. Dodam, że stary wyjęty z autka miał nalot z kamienia i trochę rdzy.
Na pewno nie działa to korzystnie na jego funkcjonowanie.
Stary ori termostat, wyjąłem z autka bo nie trzymało temperatury na trasie było 65*-70*C. Myślałem, że termo jest zablokowany w pozycji otwartej a tu mały zonk. Termostat po wyjęciu był w pozycji zamkniętej. Sprawdziłem go w garnku z gotującą się wodą. Niestety nie mam termometru więc nie mogę sprawdzić dokładnej temperatury otwarcia ale zauważyłem, że otwiera się w podobnym, jeśli nie tym samym momencie gotowania co nówka.
Różnica polega na tym, że po wyjęciu z wody stary znacznie dłużej się zamyka niż nowy. Praktycznie trwało to kilkukrotnie dłużej. Nowy błyskawicznie reagował na zmianę temperatury. Paręnaście sekund po wyjęciu był już zamknięty.
Tak więc myślę, że termostat w naszych autkach należy traktować jako część eksploatacyjną. Miałem 2 audice 80 B4 obie rocznik 94 i w każdej po 11 i 12 latach użytkowania był padnięty termostat. Tak więc dla tej części nawet jak jest oryginalna 10 lat użytkowania to max. Dodam, że stary wyjęty z autka miał nalot z kamienia i trochę rdzy.
Na pewno nie działa to korzystnie na jego funkcjonowanie.
Chlodnica nagrzewa sie stopniowo od gory w dol,gorny waz nagrzewa sie wmiare szybko dolny znacznie dluuuzej,wskazowka nawet nie "dygnie"jeszcze a juz czuc lekkie cieplo w aucie,na trasie to musze zmniejszac ogrzewanie nawet wiecej niz polowe bo za goraco sie robi Zdaje mi sie ze cos mam nie tak z chlodnica,bo jak zdejme wezyk ten cienki ze zbiorniczka i dmuchne w niego to zaczyna leciec plyn i zbiorniczek sie nagrzewa,ale nastepnego dnia znowu to samo na trasie zimny,dmuchne nagrzewa sie powoli,pewnie jakis syfff sie zagniezdzil gdzies. :evil:grze pisze:no to na pewno nie jest normalne. u mnie dość szybko nagrzewa się płyn w zbiorniczku. a cała chłodnica równo Ci się nagrzewa? może jest gdzieś kamień? wszystkie węże układu chłodzenia robią się jednakowo gorące? nie ma problemów z ogrzewaniem?
nie grzeje Ci się silnik na postoju?
Na postoju nie grzeje mi sie silnik,jak zalapie wysza temp.90-92st to wlacza sie wentylator.
Czesc! Mam taki problem, ostatnio wymieniałem termostat, po wymianie auto dosc szybko sie nagrzewalo, po ok 4 km mialem cos pod 90C. W czasie szybkiej jazdy temp utrzymywala sie ponizej 90C cos ok 85-87. Po miescie mialem caly czas 90, maks w korku do 94 doszlo chyba, lecz po jakis 2 tyg. nagle z dnia na dzien auto sie zaczelo nagrzewac szybciej niz wczesniej, podczas jazdy autostrada mam te 90, ale gdy jade juz po miescie i stoje na swiatlach lub w korku to temp dochodzi mi do 100C. i gdy juz raz dojdzie do takiej temp to nie zejdzie juz nizej niz 94C. Oba weze gorace z tym ze gorny troche bardziej bo nawet dotknac go nie idzie, chlodnica wymieniana jakies 2msce temu, czujnik szary rowniez... Co moze byc przyczyna ze auto z dnia na dzien zaczelo sie mocniej grzac... ? Jakies pomysly? Zasyfiony plyn chlodniczy? Pompa wody moze niedomagac?
mozliwe ze czujnik w chlodnicy fiksuje zagladales pod maske przy jakiej temp.wlaczaja sie wiatraki?MateuszSK pisze:Czesc! Mam taki problem, ostatnio wymieniałem termostat, po wymianie auto dosc szybko sie nagrzewalo, po ok 4 km mialem cos pod 90C. W czasie szybkiej jazdy temp utrzymywala sie ponizej 90C cos ok 85-87. Po miescie mialem caly czas 90, maks w korku do 94 doszlo chyba, lecz po jakis 2 tyg. nagle z dnia na dzien auto sie zaczelo nagrzewac szybciej niz wczesniej, podczas jazdy autostrada mam te 90, ale gdy jade juz po miescie i stoje na swiatlach lub w korku to temp dochodzi mi do 100C. i gdy juz raz dojdzie do takiej temp to nie zejdzie juz nizej niz 94C. Oba weze gorace z tym ze gorny troche bardziej bo nawet dotknac go nie idzie, chlodnica wymieniana jakies 2msce temu, czujnik szary rowniez... Co moze byc przyczyna ze auto z dnia na dzien zaczelo sie mocniej grzac... ? Jakies pomysly? Zasyfiony plyn chlodniczy? Pompa wody moze niedomagac?
MateuszSK, nie chce cię martwić, ale termostat mógł też już paść, jakiego wkładałeś? Ja po wymianie pierwszego termostatu zdołałem na nim przejechać 40 km i się zatarł !! Nie masz pojęcia jaki wkurzony byłem, po kolejnej wymianie na szczęście problem już znikł. Inną kwestią może być niesprawny czujnik temperatury cieczy...
Czujnik od chlodnicy? Wydaje mi sie ze nie bo co by mial do szybszego nagrzewania sie? Wczesniej auto potrzebowalo od 4 do 6km zeby doszlo do 90C teraz po 2km juz mam 90C. (wiatrak sie wlacza od temp 93 a czasem 97,98...)
Termostat sie otwiera bo dolny waz cieply... Uklad zapowietrzony tez nie jest.
Nie mam pomyslu co to moze byc? Pompa wody? Czy tylko czujnik nagle zaczal przeklamywac z dnia na dzien? Czy moze poczatki uszczelki pod glowica?
P.S Czy lpg i gaz zimowy ktory podobno od listopada jest na stacjach moze miec cos do tego??
Termostat sie otwiera bo dolny waz cieply... Uklad zapowietrzony tez nie jest.
Nie mam pomyslu co to moze byc? Pompa wody? Czy tylko czujnik nagle zaczal przeklamywac z dnia na dzien? Czy moze poczatki uszczelki pod glowica?
P.S Czy lpg i gaz zimowy ktory podobno od listopada jest na stacjach moze miec cos do tego??
MateuszSK, nie wydaje mi sie że przez to samochód szybciej się nagrzewa, termostat może się wpełni nie otwierać, nie twierdze że jest całkowicie niesprawny, albo reaguje ci z dużym opóźnieniem przed osiągnięciem pełnego rozwarcia. Czujnik porzy korpusie silnika jak dochodzi ci górny wąż ten od góry czujnik