[80 B3 2.0E]ciąg dalszy problemów

mariusz_Poland · Post autor: **mariusz_Poland** » 30 paź 2010, 10:05

witam ciąg dalszy mojej przygody https://audi80.pl/b3-3a-20wysokie-obroty-vt45757.htm zakupiłem na allegro nowy "używany" krokowiec po założeniu nic żadnej reakcji obroty 2200 i na pb i lpg .prąd do silniczka dochodzi ,przy odpięciu wtyczki silniczek(to już 3) nie reaguje więc myślę ,że to sterowanie .zauważyłem ,że jak ścisnę przewód na wyjściu obroty spadają .jak sprawdzić poprawne działanie krokowca?

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 30 paź 2010, 10:07

Jak wymiana korkowca nie pomaga to sprawdź czujnik zamkniętej przepustnicy (o ile występuje w 3A) i potencjometr przepływomierza bo te rzeczy mają wpływ na pracę krokowca.

EDIT

Odłącz na zgaszonym silniku potencjometr przepływomierza i odpal, zobacz obroty.

mariusz_Poland · Post autor: **mariusz_Poland** » 30 paź 2010, 10:17

Odłącz na zgaszonym silniku potencjometr przepływomierza i odpal, zobacz obroty
ok zrobiłem to przy odłączonym regulatorze jest 1800 rpm przy załączonym 2200 czyżby tu był pies pogrzebany ? jak to ustroistwo wykręcić znalazłem pod warstwą gumy 4 śrubki na gwiazdkę to one odkręcają zespół?.zauważyłem także dziwną rzecz przy zimnym silniku odpala na 1800 rpm im wyższa temp silnika tym wyższe obroty aż do 90 stopni 2200?:(

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 30 paź 2010, 19:41

mariusz_Poland pisze:ok zrobiłem to przy odłączonym regulatorze jest 1800 rpm przy załączonym 2200 czyżby tu był pies pogrzebany ?

Oczekiwałem że po tym zabiegu obroty wrócą do normalnego poziomu.

Widziałem silnik AAR też na mechanicznym wtrysku i gdy się odłączyło potencjometr przepływomierza to miał dobre obroty właściwe, po wymianie całego rozdzielacza wszytko wróciło do normy.
Więc spadek z 2200 do 1800 wg. mnie nic nie mówi.

To spróbuj jeszcze odłączyć czujnik zamknięcia przepustnicy (jeśli jest przy tym silniku). Później zewrzeć na krótko styki czujnika zamknięcia przepustnicy i sprawdzić obroty.

marbaj · Post autor: **marbaj** » 30 paź 2010, 19:43

Kod: Zaznacz cały

Jak wymiana korkowca nie pomaga to sprawdź czujnik zamkniętej przepustnicy &#40;o ile występuje w 3A&#41;

Czujnik a raczej wyłącznik zarówno pełnego otwarcia jak i zamknięcia przepustnicy występuje w 3A. Ten odpowiedzialny za zamknięcie znajduje się akurat pod spodem przepustnicy, w związku z tym jedynie na słuch można sprawdzić czy działa, bo zarówno przy niewielkim poruszeniu przepustnicą jak i puszczeniu słychać charakterystyczne pstryknięcie. Czy cięgno od gazu nie zacina się i przepustnica wraca maksymalnie do tyłu. W jakim stanie jest ten nowy (stary) krokowiec tzn. jaka duża jest szczelinka i czy po włożeniu śrubokręta lekko się otwiera i wraca z powrotem.

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 30 paź 2010, 19:46

marbaj pisze:Ten odpowiedzialny za zamknięcie znajduje się akurat pod spodem przepustnicy, w związku z tym jedynie na słuch można sprawdzić czy działa,

A nie jest on podłączony do kostki na górze kolektora?

marbaj · Post autor: **marbaj** » 30 paź 2010, 20:01

Kod: Zaznacz cały

A nie jest on podłączony do kostki na górze kolektora?

Nie wiem kolego o którą kostkę Ci chodzi, ale ten na wierzchu kolektora jest od pełnego otwarcia przepustnicy. Dodając gazu najpierw otwiera się mała gardziel, potem dźwignia popycha dużą gardziel a na końcu dochodzi do czujnika pełnego otwarcia, jednym słowem wszystko odbywa się mechanicznie.

mariusz_Poland · Post autor: **mariusz_Poland** » 03 lis 2010, 19:53

marbaj masz rację mam tam pod spodem stycznik taki sam jak na górze tylko bez tej blaszki powodującej naciśnięcie mikro styku po popchnięciu przepustnicy nic nie pstryka ale jak ręcznie go nacisnę to pstryka .jak puszczę przepustnicę ramię dźwigienki dochodzi do styku ale nie do końca wygląda na to ,że albo mi tamta blaszka jeżeli w ogóle była albo inny kontaktor odpadł.

marbaj · Post autor: **marbaj** » 03 lis 2010, 22:34

Musi kolego dochodzić do końca i wyłączyć mikro przełącznik, bo inaczej sterownik nie wie że silnik ma przejść w tryb wolnych obrotów. Jutro zobaczę jak to jest u mnie ale o ile dobrze pamiętam to jest tam możliwość regulacji śrubką. Sprawdź czy nie za bardzo jest naszpanowane cięgno gazu.

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 03 lis 2010, 22:36

Niech se dochodzi dokąd chce bo tylko musi załączyć obwód, najlepiej sprawdzić czy działa omomierzem bo tak wzrokowo się nie sprawdzi.

mariusz_Poland · Post autor: **mariusz_Poland** » 04 lis 2010, 07:35

poczekajcie bo nie wiem czy o tym samym mówimy mam tam taką samą kostkę jak na górze tylko bez tej blaszki a to co na śrubkę się reguluje też jest i zderzak się o to opiera przyglądałem się temu wczoraj jest tam pod gumową osłoną teleskop sprężynowy i wciskając go do końca odbija i zatrzymuje na zderzaku tylko nie wiem co to właściwie jest to jest po prawej koło tego mikro styku pod przepustnicą

[ Dodano: 2010-11-04, 07:37 ]

aldi pisze:Niech se dochodzi dokąd chce bo tylko musi załączyć obwód, najlepiej sprawdzić czy działa omomierzem bo tak wzrokowo się nie sprawdzi.

co gdzie i jak ?możesz poradzić męczę się z tym od paru tygodni mechanicy odsyłają mnie jeden do drugiego widząc wtrysk mechaniczny przecież to nie czarna magia a wydaje mi się ,że dla dobrego mechanika to nie powinien byc problem.problemem dla nich jest brak podpięcia pod komputer i zdiagnozowanie usterki

marbaj · Post autor: **marbaj** » 04 lis 2010, 09:26

Byłem zobaczyć jak to jest u mnie ale nie za bardzo widać pod spodem. Na moje wyczucie to kolego ktoś próbując uzyskać wolne obroty, przy padniętym krokowcu po prostu podkręcił na przepustnicy. Ja bym spróbował podregulować tak na zderzaku żeby załączało mikro wyłącznik (ten dolny) wtedy powinien zacząć działać krokowiec (licząc obroty zawsze można wrócić do starych ustawień). Jak regulować krokowiec pisałem w starym temacie.

Jeśli chodzi o mechaników to najprościej jest podpiąć do kompa skasować błędy i nic nie robiąc brać kasę. Natomiast przy mechanicznym wtrysku trzeba posiedzieć czasem parę godzin a nawet dni, w dodatku mieć wiedzę i wyczucie i stąd niechęć do naprawy.

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 04 lis 2010, 09:39

mariusz_Poland pisze: mam tam taką samą kostkę jak na górze tylko bez tej blaszki a to co na śrubkę się reguluje też jest i zderzak się o to opiera przyglądałem się temu wczoraj jest tam pod gumową osłoną teleskop sprężynowy i wciskając go do końca odbija i zatrzymuje na zderzaku tylko nie wiem co to właściwie jest to jest po prawej koło tego mikro styku pod przepustnicą

Nie wiem ilo pinowa powinna być ta kostka w 3A ale bo NG jest trzy-pinowa do której idą kable od tego stycznika na górze i na dole. Środkowy mają wspólny a jeden skrajny jest od tego styczka na górze a drugi skrajny od tego na dole.
W poradniku Korenela na 4 stronie jest obrazek tych styków z NG i opis jak sprawdzić czy działają.
http://a6klub.pl/pliki//www.centrum.aud ... niczny.doc

mariusz_Poland · Post autor: **mariusz_Poland** » 04 lis 2010, 10:21

dzięki chłopaki zrobiłem dzisiaj coś takiego pod dolny stycznik podłożyłem kawałek papieru i puściłem przepustnicę przy jej lekkim ruszeniu stycznik włączał i wyłączał odpalam silnik a tu o dziwo obroty 1100 tylko dziwnie pracuje silnik z przerwami tak jakby pompa podawała sekwencyjnie paliwo.założyłem swój stary krokowiec po przeróbce tzn.jest on zamknięty nie ma w nim szczeliny i obroty stoją 950 Rpm i pompa podaje tak jak powinna znowu czary mary

ALDI ta górna kostka na górze jest 3 pinowa

[ Dodano: 2010-11-04, 10:27 ]

marbaj pisze:Byłem zobaczyć jak to jest u mnie ale nie za bardzo widać pod spodem. Na moje wyczucie to kolego ktoś próbując uzyskać wolne obroty, przy padniętym krokowcu po prostu podkręcił na przepustnicy. Ja bym spróbował podregulować tak na zderzaku żeby załączało mikro wyłącznik (ten dolny) wtedy powinien zacząć działać krokowiec (licząc obroty zawsze można wrócić do starych ustawień). Jak regulować krokowiec pisałem w starym temacie.

Jeśli chodzi o mechaników to najprościej jest podpiąć do kompa skasować błędy i nic nie robiąc brać kasę. Natomiast przy mechanicznym wtrysku trzeba posiedzieć czasem parę godzin a nawet dni, w dodatku mieć wiedzę i wyczucie i stąd niechęć do naprawy.

auto przed usterką chodziło dobrze i ja nie kręciłem nic przy przepustnicy szczerze mówiąc boję się tam łapy wsadzać bez fachowej wiedzy. linka gazu jest luźna w stanie spoczynku, nie mam na niej naprężeń więc ten zderzak powinien dochodzić .nie mogę w necie znaleźć zdjęcia przepustnicy od dołu bo to by mi wiele powiedziało

marbaj · Post autor: **marbaj** » 04 lis 2010, 11:11

Według opisu podesłanego przez kol. "Aldi" moje przypuszczenia się potwierdziły, że przy niezałączonym dolnym styku w ogóle nie działa system wolnych obrotów. Opis jest wręcz książkowy jak sobie poradzisz to napisz. Powodzenia przy regulacji.

Forum Audi 80 Klub Polska

[80 B3 2.0E]ciąg dalszy problemów

[80 B3 2.0E]ciąg dalszy problemów

ciąg dalszy mojej przygody:)