[All] nawiercenie 2 rozstawu w alusie??

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 05 lis 2010, 19:42

da rade w alusie drugi rozstaw nawiercic zeby bylo ok??? jest 4x100 na 4x108

Kelis.Zx145 · Post autor: **Kelis.Zx145** » 05 lis 2010, 19:57

Ja bym nie cudował z takim patentem bo nie byłoby to zbyt bezpieczne, jeżeli już to jakieś dystanse zmieniające rozstaw, nawiercenie kolejnych otworów osłabi felgę i przy zakrętach czy większych prędkościach może po prostu nie wytrzymać.

Jakby to ładnie ubrać w słowa... to kwestia zstąpienia jąder do moszny czyli dojrzałości.

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 05 lis 2010, 20:00

czytalem na forum bmw ze przy zmianie takiej powino byc w miare a jak z felgami co ori maja dwa rozstawy nie sa oslabione?? jak toto jest

Kelis.Zx145 · Post autor: **Kelis.Zx145** » 05 lis 2010, 20:02

Moim zdaniem jak felga ma dwa rozstawy to musi mieć inną konstrukcję, wtedy wytrzyma, a jak w normalnej nawiercisz kolejne 4 otwory to osłabi znacznie, felga nie jest obliczana wytrzymałościowo na kolejne nawiercanie gdzie się chce

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 05 lis 2010, 20:04

nie wiem na jakiej zasadzie to jest cos tam modzili ze zaspawali dwa otowry albo nie ruszali nic i tak jezdzili

to ten temat
http://beemka-klub.pl/forum/viewtopic.p ... sc&start=0

Kelis.Zx145 · Post autor: **Kelis.Zx145** » 05 lis 2010, 20:06

No nawet jak zaspawali to dodatkowo osłabili felgę, ponieważ spaw ma około 60 - 70 % wytrzymałości materiału spawanego więc jest sporo słabszy. A spawanie plus nawiercanie kolejnych otworów to już w ogóle strata wytrzymałości. Moim skromnym zdaniem, nie warto ryzykować.

_DJ_3 · Post autor: **_DJ_3** » 05 lis 2010, 20:07

i bez nawiercania osłabiania niektóre nie wytrzymują kiedyś jade a na parkingu koło stacji benzynowej stoji koleś samochodem i środek aluśki był tak gdzie powinien a aleszta z oponą leżała obok, a takie ładne alu było jedno ramie rozdzielało się na dwa a potem jeszcze na dwa.

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 05 lis 2010, 20:11

_DJ_3, bo pewnie one nie byly skrecane tylko zbijane gwozdziami i gdzies nie pozakrzywiali

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 05 lis 2010, 20:50

Można spokojnie spawac i frezowac nowe otwory. Wytrzyma nawet jeslli nie zaspawasz. Patent znany i lubiany na arenie całego swiata.

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 05 lis 2010, 21:04

karolas123, cos wiecej na ten temat?? jakie to koszta gdzie co i jak >>??

fredi99vv · Post autor: **fredi99vv** » 05 lis 2010, 21:14

Panowie o czym wy wogóle rozmawiacie :shock: :!:

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 05 lis 2010, 21:19

Wy frezuje ci to kazdy ogarniety frezer/ tokaz. A zaspawasz tam gdzie sie tym zajmuja, dobiora dobrą spoine. Ja proponowałbym cyfrowo, ale i konwencjonalnie bedzie dobrze. W warszawie na zwirkach i wigurach jest taki zakład, tylko nie pamietam w tym momencie jak sie nazywa.

luk448 · Post autor: **luk448** » 06 lis 2010, 10:43

Proponuję aby nowe otwory zrobił Ci kto się na tym zna i zrobil je na maszynach numerycznych.A swoją drogą jeśli chcesz zmienić rozstaw z 4x100 na 4x108 to daj Sobie spokój z wierceniem tylko kup dystanse zmieniające rozstaw.Dla takiej zmiany nie warto wiercić itp.Wiercenie to raczej dla rzadkiego drogiego koła i zmiany rozstawu które się bardzie różnią.Cena za jedno koło to ok 100 ki.Poczytaj na cultstyle.pl tam zaczerpniesz info kto to robi,Dobrze i z głową.

ivaszko · Post autor: **ivaszko** » 06 lis 2010, 11:19

Większość ludzi stosuje dystanse i nie słyszałem żeby komuś koła odpadły

można zastosować ze stalowymi tulejami czy też szpilkami.Moim zdaniem to pewniejszy sposób niż wiercenie felgi alu.
tu przykład http://moto.allegro.pl/dystanse-przykre ... 91533.html

szuan · Post autor: **szuan** » 06 lis 2010, 11:55

połowa bbs rs jest wiercona - felga wiekowa i jakoś nikt nie płacze, że koła ich wyprzedzają na zakrętach - wartość koła przekracza czasem 4k pln i jakoś ludzie próbują...
stare otwory zalewają/spawają, wiercą nowe i git