[B4 2.0E ABK] Problem z chłodzeniem silnika
Panie i Panowie, sytuacja ma się następująco. Korek szczelny i zbiorniczek także.
W chwili obecnej system się płucze czyli od kamieniam chłodnicę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Za godzinę albo dwie zapewne będzie werdykt jak zaleję płynu i nagrzeję dziada.
Witam ponownie, Sprawa wygląda następująco:
Chłodnica odkamieniona.
zalany płyn i starałem się odpowietrzyć, przepchnąłem płyn aby wyleciał przez odpowietrznik, korek zakręciłem. Przejechałem się nagrzałem, no i dolny przewód nareszcie jest gorący.
Dwie rzeczy które zauważyłem, w zbiorniczku jest zimna woda, przewody spuchły, więc dziad dalej jest zapowietrzony, odkręciłem korek i powietrze uciekło. Wniosek jutro chyba naprawdę kupię nowy korek.
Ostatnia sprawa, chłodnica dalej zimna.
Jakieś kolejne sugestie??
W chwili obecnej system się płucze czyli od kamieniam chłodnicę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Za godzinę albo dwie zapewne będzie werdykt jak zaleję płynu i nagrzeję dziada.
Witam ponownie, Sprawa wygląda następująco:
Chłodnica odkamieniona.
zalany płyn i starałem się odpowietrzyć, przepchnąłem płyn aby wyleciał przez odpowietrznik, korek zakręciłem. Przejechałem się nagrzałem, no i dolny przewód nareszcie jest gorący.
Dwie rzeczy które zauważyłem, w zbiorniczku jest zimna woda, przewody spuchły, więc dziad dalej jest zapowietrzony, odkręciłem korek i powietrze uciekło. Wniosek jutro chyba naprawdę kupię nowy korek.
Ostatnia sprawa, chłodnica dalej zimna.
Jakieś kolejne sugestie??
Przewody muszą spuchnąć, bo wytwarza się podciśnienie, nadmiar powinien uchodzić korkiem. Skoro dolny wąż masz ciepły to termostat się otwiera, jak odkręcisz to układ straci ciśnienie i przewody będą miekkie, to normalne, ale nie rób tego bo pochlapiesz się płynem - pół biedy jeśli jest on zimny. Zagrzałes silnik do temperatury 90'C tak? ale z mety, czy jechałes kawałek? Może nie zdążyła się jeszcze rozgrzać, a przy górnym wężu jest ciepła chłodnica, czy calutka jest zimna ?
Dobra sprawa się wyjaśniła. Przejechałem się i chłodnica się grzeje. Trochę musiało wody przekotłować. Wielkie dzięki za pomoc, najwyraźniej płukanie pomogło. Z tym że nie wiem jakie to miało znaczenie dla termostatu, zakamieniony był czy jak? Bo wcześniej dolny wąż, czyli od pompy ergo termostatu był zimny, czyli nie otwierał obiegu.
Pozostał test wiatraków, jak będę w mieście to sprawdzę czy się załączają. Na razie dzięki wielkie a kto ma dostać ten dostanie piwo.
Pozostał test wiatraków, jak będę w mieście to sprawdzę czy się załączają. Na razie dzięki wielkie a kto ma dostać ten dostanie piwo.
Podepnę się pod temat(który to już raz na tym forum ) ale mam podobny problem z B3 1987 SF(1,8). Wymieniłem termostat. Auto odpala ale wygląda mi na to, że układ chłodzenia jest zapowietrzony. I tak- przewód dolny dochodzący do chłodnicy zimny(czuć, że jest w num mało płynu), przewód górny ciepły/gorący(i tu praktycznie nie czuć płynu). Czy można go jakoś odpowietrzyć luzując któryś z przewodów? I jeżeli tak to który? Przy nagrzewnicy, przy czujniku temperatury a może dolny przy termostacie? Sprawdzić korek zbiorniczka? Bardzo proszę o odpowiedź . Pozdrawiam
pawel_m, teoretycznie układ sam powinien się odpowietrzyć, rano odpalasz silnik, czekasz aż się zagrzeje, włącza się wentylator dolewasz to co ubyło i już. Nigdy nie odkręcaj na ciepłym silniku bo ci wywali płyn, a co gorsze gorący płyn i sie poparzysz. Korek możesz profilaktycznie wymienić, bo kosztuje 8-10 zeta. Ma w sobie zaworek który upuszcza ciśnienie z układu. Skąd pewnośc że ci się zapowietrza, rośnie ci temp?
Tak, temperatura rośnie bardzo szybko- wg. wskaźnika po ok 3-4 minutach temperatura skacze na jedną kreskę ponad 90C.Tauron pisze:pawel_m, teoretycznie układ sam powinien się odpowietrzyć, rano odpalasz silnik, czekasz aż się zagrzeje, włącza się wentylator dolewasz to co ubyło i już. Nigdy nie odkręcaj na ciepłym silniku bo ci wywali płyn, a co gorsze gorący płyn i sie poparzysz. Korek możesz profilaktycznie wymienić, bo kosztuje 8-10 zeta. Ma w sobie zaworek który upuszcza ciśnienie z układu. Skąd pewnośc że ci się zapowietrza, rośnie ci temp?
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
witaj kolego, moze glupie pytanie ale czy dobrze zalozyles teromostat? oczywiscie stawiam na to ze tak i ze nigdzie nie ucieka ci plyn i nie ma dziur zadnych, wiec uklad powinien sie sam odpowietrzyc, odpal silnik i wlacz nawiew na cieply i na maksa i obserwuj temperature,
moze kupiles juz wadliwy termostat(ale w to watpie) zrob tak z tym nawiewem wtedy pomozesz mu sie odpowietrzyc i daj znac co i jak
moze kupiles juz wadliwy termostat(ale w to watpie) zrob tak z tym nawiewem wtedy pomozesz mu sie odpowietrzyc i daj znac co i jak
Termostat jest włożony poprawnie. Kupiłem termostat firmy Topran(podróbka za 20 zł). Układ szczelny- nigdzie nie widać przecieków.
EDIT: Byłem przed chwilą odpowietrzyć układ ale na nie wiele to się zdało. Auto ładnie odpaliło, szybko złapało odpowiednią temperaturę ale jest jedno "ale"- po przekroczeniu temp.(wg. wskaźnika) 90C powinien się załączyć wiatrak, a niestety się nie załączył. W środku było ciepło(zrobiłem z nawiewem na maxa). Po odkręceniu korka od zbiorniczka, słychać syczenie i płyn się wylewa(płyn ma temp. można powiedzieć letnią). Wąż górny dochodzący od silnika do chłodnicy ciepły i gdy chcę go zgnieć stawia opór(ale się udaje zgnieść). Wąż dolny miękki, ledwo ciepły- da się go ugniatać, czuć w nim trochę płynu. Niestety nie zwróciłem uwagi czy chłodnica się nagrzewa. Parownik ciepły, przewody od nagrzewnicy- jeden cieplejszy a drugi mniej ciepły. Temp. wg. wskaźnika po rozgrzaniu się(silnik pracuje ok 7-8 minut) skacze o jedną kreskę więcej niż 90C. Nie wiem już co jest . Pomóżcie panowie .
EDIT: Byłem przed chwilą odpowietrzyć układ ale na nie wiele to się zdało. Auto ładnie odpaliło, szybko złapało odpowiednią temperaturę ale jest jedno "ale"- po przekroczeniu temp.(wg. wskaźnika) 90C powinien się załączyć wiatrak, a niestety się nie załączył. W środku było ciepło(zrobiłem z nawiewem na maxa). Po odkręceniu korka od zbiorniczka, słychać syczenie i płyn się wylewa(płyn ma temp. można powiedzieć letnią). Wąż górny dochodzący od silnika do chłodnicy ciepły i gdy chcę go zgnieć stawia opór(ale się udaje zgnieść). Wąż dolny miękki, ledwo ciepły- da się go ugniatać, czuć w nim trochę płynu. Niestety nie zwróciłem uwagi czy chłodnica się nagrzewa. Parownik ciepły, przewody od nagrzewnicy- jeden cieplejszy a drugi mniej ciepły. Temp. wg. wskaźnika po rozgrzaniu się(silnik pracuje ok 7-8 minut) skacze o jedną kreskę więcej niż 90C. Nie wiem już co jest . Pomóżcie panowie .
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
mysle ze nie ma sie co przejmowac u mnie trzyma temperature ponad 90 stopni i wlasnie troszke przed ta kreska o ktorej mowisz po prostu taki termostat ktory ma wyzsza temperature otwarcia skoro waz na dole robil sie cieply to wszystko jest wpozadku termostat powoli sie otwiera i puszcza wode wiatraki sie wlacza dopiero wtedy kiedy termostat otworzy sie calkowicie i caly plyn sie nagrzeje do ponad 90 stopni a przy takich tepmeraturach moze to trwac moj dzisiaj grzalem 20 minut zanim wlaczyly sie wentylatory a temperature 90 stopni zlapal po 5 minutach od odpalenia oczywiscie mowie o postoju na dworzu:)
skoro w srodku masz cieplo i wskazowka nie dochodzi do 110, 120 stopni to wszystko jest ok
pojezdzij troszke i zobacz czy skacze ci temperatura, jak sie trzyma to jest sii
skoro w srodku masz cieplo i wskazowka nie dochodzi do 110, 120 stopni to wszystko jest ok
pojezdzij troszke i zobacz czy skacze ci temperatura, jak sie trzyma to jest sii
OK. Dzięki. Uspokoiłeś mnie szczerze mówiąc, bo myślałem, że znowu coś spieprzyłem(sam wymieniałem termostat+ płyn). A czy Tobie podczas nagrzewania się silnika wywala płyn ze zbiorniczka(po lekkim poluzowaniu korka)? Bo ja tak mam(też słychać syczenie powietrza) i nie wiem czy tak powinno być.. Czy może po prostu "wywala" nadmiar płynu?damianek1234561 pisze:mysle ze nie ma sie co przejmowac u mnie trzyma temperature ponad 90 stopni i wlasnie troszke przed ta kreska o ktorej mowisz po prostu taki termostat ktory ma wyzsza temperature otwarcia skoro waz na dole robil sie cieply to wszystko jest wpozadku termostat powoli sie otwiera i puszcza wode wiatraki sie wlacza dopiero wtedy kiedy termostat otworzy sie calkowicie i caly plyn sie nagrzeje do ponad 90 stopni a przy takich tepmeraturach moze to trwac moj dzisiaj grzalem 20 minut zanim wlaczyly sie wentylatory a temperature 90 stopni zlapal po 5 minutach od odpalenia oczywiscie mowie o postoju na dworzu:)
skoro w srodku masz cieplo i wskazowka nie dochodzi do 110, 120 stopni to wszystko jest ok
pojezdzij troszke i zobacz czy skacze ci temperatura, jak sie trzyma to jest sii
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
- KAROLEK22XX
- Forum Audi 80
- Posty: 1053
- Rejestracja: 11 paź 2010, 16:45
- Imię: Karol
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: RADOM
witam kolegów mam pytanko co możne być jadę autem liczmy 5 km od domu wskazówka pokazuje 50 stopni i za chwile opada na zero gdy go zgarze i zapale jeszcze raz podnosi się lub nie co możne być i jeszcze jedno pytanko jak wyłączne silnik to jak by mi powietrze uciekało z pod korka a jak go odkręcę to ucieka powietrze lub płyn ?? pozdrawiam :?: :-|
Podziękowania dla kolegi damianek1234561- układ w Audi odpowietrzyłem i trzyma temp.(nie co ponad 90C- pewnie ok. 94C- termostat o temp. otwarcia 87C- wcześniej był o temp. 80C). Przejechałem dzisiaj kilka km (ponad 1 km po dziurach), poluzowałem trójniki przy nagrzewnicy(mam instalację LPG), układ ładnie się odpowietrzył. Odkryłem jeszcze jeden problem, ale to co innego- chyba kopułka. Gdzie znajduję się przycisk "Pomógł"? I jeszcze jedno pytanie- jak stałem na postoju, auto łapało temp. i w środku robiło się ciepło. A przed poluzowanie trójników przy nagrzewnicy o dziwo w aucie było chłodno. Po poluzowaniu robiło się ciepło. Jak to wytłumaczyć?