[80/90/Coupe B3- 2.3 20V 7A]Pomoc w ogarnięciu silnika
- wojtek_gtx
- Forum Audi 80
- Posty: 54
- Rejestracja: 17 sie 2010, 10:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[80/90/Coupe B3- 2.3 20V 7A]Pomoc w ogarnięciu silnika
Może ktoś pomoże mi ogarnąć silnik 7A
Kupiłem auto które nie za bardzo pracowało, pocięta byłą cała elektryka, siedział tam GAZ.
Wymontowałem gazownie , wymieniłem większość elektryki silnika i ... Auto odpala całkiem dobrze, na zimnym i na wolnych obrotach pracuje równo ale jak daje mu gazu to nie chce za bardzo się wkręcać - po nagrzaniu się silnika auto wchodzi w tryb rzucania silnikiem trzęsie się a jak daje mu gaz to jak by go zacinało i jak trzymam gaz to zaczyna przerywać ...
Proszę o pomoc .
Czy czujniki stukowe i czujniki na wale korbowym mają znaczenie który się gdzie podpina (czy są zamienne między sobą bo są dwa detonacyjne i dwa czujniki wału) ??
Każda podpowiedź mile widziana
Kupiłem auto które nie za bardzo pracowało, pocięta byłą cała elektryka, siedział tam GAZ.
Wymontowałem gazownie , wymieniłem większość elektryki silnika i ... Auto odpala całkiem dobrze, na zimnym i na wolnych obrotach pracuje równo ale jak daje mu gazu to nie chce za bardzo się wkręcać - po nagrzaniu się silnika auto wchodzi w tryb rzucania silnikiem trzęsie się a jak daje mu gaz to jak by go zacinało i jak trzymam gaz to zaczyna przerywać ...
Proszę o pomoc .
Czy czujniki stukowe i czujniki na wale korbowym mają znaczenie który się gdzie podpina (czy są zamienne między sobą bo są dwa detonacyjne i dwa czujniki wału) ??
Każda podpowiedź mile widziana
Ostatnio zmieniony 09 paź 2010, 12:00 przez wojtek_gtx, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 mar 2010, 19:38
- Lokalizacja: mragowo
Jeśli wcześniej był tam podtlenek LPG to wartało by sprawdzić ciśnienie sprężania. Myślę, że głowica i dół jest do remontu bo tym silnikom gaz+ niesprawny osprzęt nie służą.
Niestety osprzętu w tym silniku jest cała masa i on też sprawia wiele problemów.
Ogólnie silnik nie jest łatwy do ogarnięcia i jeśli trafi się na zajechany egzemplarz to pieniądze jakie w niego włożymy nie będą adekwatne do spodziewanego efektu.
Powodzenia
Niestety osprzętu w tym silniku jest cała masa i on też sprawia wiele problemów.
Ogólnie silnik nie jest łatwy do ogarnięcia i jeśli trafi się na zajechany egzemplarz to pieniądze jakie w niego włożymy nie będą adekwatne do spodziewanego efektu.
Powodzenia
Co do pieniędzy potrzebnych do ogarnięcia tego motoru to się zgodzę.Kris0109 pisze:Jeśli wcześniej był tam podtlenek LPG to wartało by sprawdzić ciśnienie sprężania. Myślę, że głowica i dół jest do remontu bo tym silnikom gaz+ niesprawny osprzęt nie służą.
Niestety osprzętu w tym silniku jest cała masa i on też sprawia wiele problemów.
Ogólnie silnik nie jest łatwy do ogarnięcia i jeśli trafi się na zajechany egzemplarz to pieniądze jakie w niego włożymy nie będą adekwatne do spodziewanego efektu.
Powodzenia
Ale co do gazu bym polemizował, zależy jeszcze jaki, chociaż sam byłem przeciwnikiem LPG w tym silniku.
Ja uważam, że gaz w tym silniku to nic dobrego.
A z osprzętem Hitachi wiadomo jak jest i jak coś się sypnie to nie podejdzie z NG bo tamten silnik ma całkowicie inny osprzęt. 7A jest fajnym silnikiem ale wymaga dopieszczenia a nie dobijania go gazem.
Pocieszające jest to, że kolega Wojtek pozbył się gazu i stara się doprowadzić go do porządku.
Powodzenia
A z osprzętem Hitachi wiadomo jak jest i jak coś się sypnie to nie podejdzie z NG bo tamten silnik ma całkowicie inny osprzęt. 7A jest fajnym silnikiem ale wymaga dopieszczenia a nie dobijania go gazem.
Pocieszające jest to, że kolega Wojtek pozbył się gazu i stara się doprowadzić go do porządku.
Powodzenia
nie za bardzo widzę potrzebę remontu z powodu "gazu" :roll:Kris0109 pisze:Jeśli wcześniej był tam podtlenek LPG to wartało by sprawdzić ciśnienie sprężania. Myślę, że głowica i dół jest do remontu
nie chcę być nie miły ale co ty wiesz o tym silniku i o gazie że tak źle na niego wpływa :?:Kris0109 pisze:Ja uważam, że gaz w tym silniku to nic dobrego.
Żeby nie było że się czepiam :mrgreen:
tak się składa że miałem w posiadaniu 7A i dodam że kupiłem je z gazem 2 generacji,
silnik zalany olejem mineralnym... cóż padlina...
Tylko powiedz mi czemu ciśnienie sprężania miało się na poziomie 13.8 ... 13.6 i jak dobrze pamiętam na 5cylindrze 14 (tyle ile książki podają dla nowego silnika) :idea:
Silnik rozebrany na czynniki pierwsze i jedynie na panewkach korbowodowych były ślady wytarcia/zużycia to zapewne od oleju... który zmieniłem na 10w60,
silnik na nowych uszczelkach złożony więc o wyciekach nie było mowy
(czego każdy sie obawia zmieniając mineral na full syntetyk),
nie było mowy również o jakim kolwiek braniu oleju (a gęstość się zmieniła)
wiec po co ktoś zalał go minerałem,
hmm mniemanie 250tys na budziku stare auto taki sie leje :lol:
tą skromną wypowiedzią obalam twój mit o 7A vs. LPG = kaput 7A :->
Tak się składa, że mam taki silnik i po 260 tys. bez gazu był w o wiele gorszej kondycji niż twój. Zrobiłem 8 tysięcy od momentu kupna samochodu i przeszedł remont. Te silniki nie są trwałe a poza tym skąd wiesz jak długo był gaz w twoim samochodzie i w jakim stopniu wpłynął na zużycie silnika.
Ja uważam, że kupując samochód o takiej pojemności i spalaniu trzeba się liczyć z kosztami eksploatacji a nie walić w to LPG.
A dwa jazda na gazie to nigdy nie to samo co na PB i nie powiesz mi, że przewody WN, świece, kopułka, palec mają lżejszą pracę. Przy gazie trzeba wymieniać je częściej.
Moim zdaniem gaz w takim samochodzie to samo zło, to tak jakby robić jeden krok do przodu i dwa do tyłu.
PS. Ogólnie to ja wyrażam swoje poglądy na ten temat, nie mam zamiaru się sprzeczać i zlewa mi to czy będziesz bronił honoru LPG. Daj sobie na luz człowieku 8-)
Ja uważam, że kupując samochód o takiej pojemności i spalaniu trzeba się liczyć z kosztami eksploatacji a nie walić w to LPG.
A dwa jazda na gazie to nigdy nie to samo co na PB i nie powiesz mi, że przewody WN, świece, kopułka, palec mają lżejszą pracę. Przy gazie trzeba wymieniać je częściej.
Moim zdaniem gaz w takim samochodzie to samo zło, to tak jakby robić jeden krok do przodu i dwa do tyłu.
PS. Ogólnie to ja wyrażam swoje poglądy na ten temat, nie mam zamiaru się sprzeczać i zlewa mi to czy będziesz bronił honoru LPG. Daj sobie na luz człowieku 8-)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 31
- Rejestracja: 02 sty 2008, 15:24
- Lokalizacja: wielun
Kris obawiam się że u ciebie 260tys km to nie przebieg silnika tylko stan licznika chyba, że wcześniej ktoś je zaniedbał niesamowicie. Też miałem 7A z LPG i akurat jedyne moje klopoty w tym aucie to sterownik silnika i zębatka w aparacie zapłonowym. A co do gazu widziałem juz wykres z hamowni jednego auta które miało różnice w mocy między gazem a PB poniżej 1KM ale za to na gazie miało wyższy moment o kilkanaście NM mowa oczywiście o instalacji sekfencyjnej.