Witam. Chciałbym się podzielić z Forumowiczami swoja zagwozdką na temat gazu i otrzymać jakieś sugestie.
Bez owijania sprawa ma się tak. Auto kupiłem 2 miesiące temu z gazem. Instalacja to Elpigaz z Gdańska. Na stacji przy tankowaniu gazu zwróciłem uwagę razem z obsługą stacji,że gaz strasznie wolno się tankuję. Ta przypadłość trwa już z 3 tygodnie. ( Dla przykładu 12 litrów tankuje się ładne parę min. to nie wina dystrybutora ,bo sprawdzałem na innych stacjach. Do tego spalanie w mieście wacha się między 15- 17 l. LPG/100 km (miasto) To stanowczo za dużo jak na silnik o 90 koniach. A i zaznaczam,ze nie "pałuję" Auta. 80-90 po mieście max. Ktoś miał coś podobnego ?
PS: Wiem,że mogę jechać do "gazownika",ale może jego pomoc nie będzie potrzebna.
edit: pamiętaj o tagach i dobrym dziale
[B4 ABT] Zastanawiająca praca gazu
[B4 ABT] Zastanawiająca praca gazu
Ostatnio zmieniony 05 gru 2010, 00:14 przez TNTomek, łącznie zmieniany 1 raz.
masz cos nie tak z zaworem tankowania do napewno , sprawdz dorznosc przewodu od wlewu lpg do zbiornika a takze sprawdz przy butli zawór .Jesli ci wolno tankuje to cos jest z tym napewno nie tak. Sprawdz w jakim stanie jest zawor i najlepiej opróznij cały gaz i jedz do gazownika i niech sprawdzi lub wymieni. Przy okazji sprawdz bo tez jest taka opcja , mozliwe ze masz gdzies przewod od tankowania zgnieciony pod autem , od lezacego policjanta badz czegos innego. W pierwszej kolejnosci sprawdz caly przewod od tankowania. potem zawór w zbiorniku.Spalanie tez spore , kłania sie regulacja LPG oraz filtr gazu do wymiany ....chyba ze wymieniales .
Inna sprawa swiece ,kable kiedy wymieniane ?Moze byc tez wadliwa praca sondy lambda i spalanie bedzie wieksze .
Inna sprawa swiece ,kable kiedy wymieniane ?Moze byc tez wadliwa praca sondy lambda i spalanie bedzie wieksze .
na dzien dobry sprawdz sobie przewod od tankowania gazu mozliwe ze masz go zgniecione gdzies pod autem.Sam mialem podobny problem tylko ze u mnie on tak sie zgniótł ze az dziura sie zrobiła i przy tankowaniu gaz mi uciekal pod autem. Sadze ze jesli to bedzie to to tylko tyle co wymiana weza + za sam wąż ...koszty nie powinny byc duze.Chyba ze masz od innego auta wąż to mozesz wymienic sa (jak sie nie boisz) ja mialem od znajomego od "cygara" troche za dlugi byl ale sie zwinelo i było ok I szczerze zapomnialem o tym fakcie dopoki nie przecyztalem twojego postu.
PS TNTorrent ?
PS TNTorrent ?