[B4 1.9 TDI 1Z] montaż pompy ABS z funkcją EDS
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
[B4 1.9 TDI 1Z] montaż pompy ABS z funkcją EDS
Witam.
Mając wolną chwilę przybliżę temat montażu EDSu.
Posiadam Audi 80 B4 z silnikiem TDi, rok 93. Po przeczytaniu kilku informacji o działaniu systemu EDS, uznałem że taki "bajer" będzie przydatny i warto pomęczyć się aby zamontować cały układ. Na początku miałem sporo problemów z tym, aby dowiedzieć się od kogo kolwiek co jest mi potrzebne do działania systemu. Dopiero allegrowicz u którego zakupiłem pompę z osprzętem dokładnie wyjaśnił mi o co chodzi.
Wiec tak. Potrzebujemy:
* priorytetową sprawą jest posiadanie ABSu w samochodzie, bo bez tego system nie zadziała,
* pompę ABS/EDS
* wiązkę przewodów z przekaźnikiem nr 351
* komputer/sterownik ABS/EDS nr 4A0 907 379 E
* zbiorniczek na płyn hamulcowy z dodatkowym wyjściem na dodatkowy (siódmy) przewód z pompy EDS
* przydały by się przewody hydrauliczne dochodzące do pompy EDSu z samochodu który tą pompę posiadał, ale nie jest to konieczne- ja nie miałem tych przewodów i powyginałem oryginalne tak aby pod pasowały pod nową pompę (są miedziane tak że są elastyczne i łatwo się wyginają, ale proszę uważać przy wykrzywianiu, żeby nie uszkodzić któregoś
* aha, dodam jeszcze że w razie gdyby ktoś kupował pompę to niech molestuje i prześladuje sprzedawcę żeby wraz z pompą dodał dodatkowy (tzw. siódmy) przewód hydrauliczny, który jest zakończony gumowym wężykiem- właśnie ten przewód wchodzi do wyjścia ze zbiorniczka płynu,
-wszystkie podzespoły bez zbiorniczka
Potrzebujemy jeszcze duuużo chęci i czasu.
Najgorzej jest wymontować starą wiązkę ABSu, bo jest twarda ze starości, przewija się przez stertę innych kabli i która idzie lewym progiem. Z tego względu ze mam avanta musiałem rozbierać lewy boczek w bagażniku, lewe tylne siedzisko, dla ułatwienia usunąłem fotel kierowcy. Oczywiście pokrywę pod kierownicą też trzeba odkręcić, bo inaczej nie dostaniemy się do części wiązki.
Na początku odczepiłem czujniki ABSu. Następnie z pompy wyciągnąłem kostkę i wypchałem wszystko z komory silnika, przez otwór w grodzi do środka samochodu. Teraz najgorsze, należy poodpinać wszystkie zsuwki trzymające wiązkę, odkręcić zielony przewód idący do skrzynki bezpieczników, odkręcić brązowy przewód masowy przymocowany poniżej lewego przedniego słupka (śruba znajduje się nie daleko, otworu przez który idą kable do lewych przednich drzwi), wyczepić kostkę błękitno- czarną i wszytko powoli wyciągać z pomotanych kabli, tak aby usunąć całkowicie starą wiązkę. Może nie wszyscy wiedzą, tak że dodam iż wiązka ciągnie się do bagażnika w avancie, bądź pod tylną kanapę w sedanie, gdyż umiejscowione są tam komputery ABSu.
Po wyciągnięciu starej wiązki zakładamy nową ( w nowej jest więcej przewodów) na miejsce starej- tego raczej nie będę opisywał, choć nadmienię że napotkałem dwa problemy. Jeden z nich to taki że końcówki tylnych czujników ABS miałem prostokątne, a w nowej wiązce są okrągłe ;/ Nie tracąc czasu na myślenie uciąłem ze starej wiązki końcówki, wyciąłem końcówki z nowej i wstawiłem ze starej. Drugi problem to taki ze dostałem wiązkę z sedana :-x No cóż tak jak w sedanie wsadziłem komputer i przekaźnik pod tylną kanapę, o dziwo pasuje wszystko, a nawet na przekaźnik jest oryginalne mocowanie co ułatwia montaż;)
Przechodzimy teraz pod "nogi kierowcy". Nowa wiązka ma identyczne kabelki jak stara, czyli zielony idący w kierunku skrzynki bezpieczników i brązowy do masy. Mnie zdziwiła jedna rzecz, bo w kostce błękitno- czarnej w starej wiązce są 3 przewody, a w nowej jest ich 5,
O ile z 3-ema przewodami nie ma problemu, bo po podłączeniu nowej kostki do starej, wszystko wygląda plug&play, to dwa kabelki- żółto błękitny i żółto czerwony nie mają swojego miejsca w instalacji samochodu. Opiszę co trzeba z nimi zrobić:
Przewód biało błękitny to kabel który potrzebuje sygnału prędkości, czyli szukamy w wiązce identycznego kabelka z takim kolorem i podłączamy. Bez niego u mnie był problem tego typu iż po przekroczeniu 110 km/h wyskakiwał błąd ABS i kontrolka się paliła.
Drugi, dodatkowy przewód jest koloru żółto błękitnego, długo nie wiedziałem co z nim zrobić, ale po kilku testach z próbnikiem okazało się że podczas "mieszania" kołami z tego przewodu idzie przerywany sygnał. Doszedłem do tego, a żeby podczepić ten sygnał do kabelka od kontrolki ABSu. Znajdujemy przewód ostatni, który nam został w nowej wiązce z EDSu- kolor żółto błękitny i łączymy ten przewód z przewodem koloru żółto czerwonego, który także znajduje się we wiązce EDSu (można to zrobić takim klipsem specjalnym, którym łączy się przewody). Od tej pory, gdy koła zaczną choć minimalnie boksować będziemy to widzieli. Bardzo mi się ten bajer spodobał! ;D
Ale lecimy dalej...
Po włożeniu wiązki i przeciągnięciu dwóch kostek do komory silnika możemy podłączyć jedną ( większą) do starej pompy ABS. W ten sposób sprawdzimy czy sprawny jest układ odpowiedzialny za ABS- może wydaje się to zbędne, ale napisałem jak ja to robiłem.
Następny krok to odkręcenie pompy i wyciągniecie starego zbiorniczka płynu hamulcowego (płyn trzeba najpierw spuścić ma się rozumieć).
Z przewodów hydraulicznych tych koło pompy ściągamy plastiki które je trzymają, będzie lepiej je wyginać później.
Chcąc włożyć nową pompę napotykamy na problemik, jeden uchwyt od czoła pompy nie pasuje na śrubę- pompa jest większa i co gorsza dłuższa). Ja sobie poradziłem tak że wyciąłem płaskownik, wygiąłem w odpowiedni kształt i nawierciłem otwory tak aby przymocować pompę. Pracy chwila, ale koniecznie trzeba to zrobić.
Kolejna czynność to wyginanie przewodów tak aby pod pasowały pod otwory które nie są umieszczone z góry tak jak w starej pompie, ale są tak jakby od przodu pompy co powoduje komplikacje. Z tego co pamiętam to przewody od pompki hamulcowej pasują, ale od zacisków hamulcowych trzeba się bawić i wyginać.
- u mnie tak to wygląda po złożeniu
Gdy uda nam się w jakiś sposób bez uszkodzeń powyginać przewody zakładamy zbiorniczek na płyn i podpinamy ostatni przewód którym pompa pobiera sobie płyn podczas działania systemu EDS ( tzn. tak sądzę )
Na koniec wlewamy płyn do zbiorniczka i z pomocą kogo kolwiek odpowietrzamy układ hamulcowy.
A ha, na pompie znajduje się odpowietrznik znajdujący się nie daleko wężyka którym pompa pobiera hydrol. Po usilnych staraniach nie mogłem spowodować wycieku z tego odpowietrznika, ale u mnie wszystko sprawnie działa i nie męczę się z tym.
A i jeszcze próba. Najpierw zapłon, jak kontrolka ABS gaśnie to można się cieszyć <ok>
Następnie znajdujemy sporą górkę bądź jakieś błotko i sprawdzamy czy pompa zabuczy i system działa. U siebie gazując przy 2500obr/min jest widoczne działanie systemu. Powiem tak, za niskie obroty powodują że system się nie załącza (za pewne przez to że boksujące na przemian oba koła mogą zadusić silnik).
Jak czas pozwoli to nagram filmik jak funkcjonuje system, a naprawdę pomaga w tych zimowych warunkach
Mając wolną chwilę przybliżę temat montażu EDSu.
Posiadam Audi 80 B4 z silnikiem TDi, rok 93. Po przeczytaniu kilku informacji o działaniu systemu EDS, uznałem że taki "bajer" będzie przydatny i warto pomęczyć się aby zamontować cały układ. Na początku miałem sporo problemów z tym, aby dowiedzieć się od kogo kolwiek co jest mi potrzebne do działania systemu. Dopiero allegrowicz u którego zakupiłem pompę z osprzętem dokładnie wyjaśnił mi o co chodzi.
Wiec tak. Potrzebujemy:
* priorytetową sprawą jest posiadanie ABSu w samochodzie, bo bez tego system nie zadziała,
* pompę ABS/EDS
* wiązkę przewodów z przekaźnikiem nr 351
* komputer/sterownik ABS/EDS nr 4A0 907 379 E
* zbiorniczek na płyn hamulcowy z dodatkowym wyjściem na dodatkowy (siódmy) przewód z pompy EDS
* przydały by się przewody hydrauliczne dochodzące do pompy EDSu z samochodu który tą pompę posiadał, ale nie jest to konieczne- ja nie miałem tych przewodów i powyginałem oryginalne tak aby pod pasowały pod nową pompę (są miedziane tak że są elastyczne i łatwo się wyginają, ale proszę uważać przy wykrzywianiu, żeby nie uszkodzić któregoś
* aha, dodam jeszcze że w razie gdyby ktoś kupował pompę to niech molestuje i prześladuje sprzedawcę żeby wraz z pompą dodał dodatkowy (tzw. siódmy) przewód hydrauliczny, który jest zakończony gumowym wężykiem- właśnie ten przewód wchodzi do wyjścia ze zbiorniczka płynu,
-wszystkie podzespoły bez zbiorniczka
Potrzebujemy jeszcze duuużo chęci i czasu.
Najgorzej jest wymontować starą wiązkę ABSu, bo jest twarda ze starości, przewija się przez stertę innych kabli i która idzie lewym progiem. Z tego względu ze mam avanta musiałem rozbierać lewy boczek w bagażniku, lewe tylne siedzisko, dla ułatwienia usunąłem fotel kierowcy. Oczywiście pokrywę pod kierownicą też trzeba odkręcić, bo inaczej nie dostaniemy się do części wiązki.
Na początku odczepiłem czujniki ABSu. Następnie z pompy wyciągnąłem kostkę i wypchałem wszystko z komory silnika, przez otwór w grodzi do środka samochodu. Teraz najgorsze, należy poodpinać wszystkie zsuwki trzymające wiązkę, odkręcić zielony przewód idący do skrzynki bezpieczników, odkręcić brązowy przewód masowy przymocowany poniżej lewego przedniego słupka (śruba znajduje się nie daleko, otworu przez który idą kable do lewych przednich drzwi), wyczepić kostkę błękitno- czarną i wszytko powoli wyciągać z pomotanych kabli, tak aby usunąć całkowicie starą wiązkę. Może nie wszyscy wiedzą, tak że dodam iż wiązka ciągnie się do bagażnika w avancie, bądź pod tylną kanapę w sedanie, gdyż umiejscowione są tam komputery ABSu.
Po wyciągnięciu starej wiązki zakładamy nową ( w nowej jest więcej przewodów) na miejsce starej- tego raczej nie będę opisywał, choć nadmienię że napotkałem dwa problemy. Jeden z nich to taki że końcówki tylnych czujników ABS miałem prostokątne, a w nowej wiązce są okrągłe ;/ Nie tracąc czasu na myślenie uciąłem ze starej wiązki końcówki, wyciąłem końcówki z nowej i wstawiłem ze starej. Drugi problem to taki ze dostałem wiązkę z sedana :-x No cóż tak jak w sedanie wsadziłem komputer i przekaźnik pod tylną kanapę, o dziwo pasuje wszystko, a nawet na przekaźnik jest oryginalne mocowanie co ułatwia montaż;)
Przechodzimy teraz pod "nogi kierowcy". Nowa wiązka ma identyczne kabelki jak stara, czyli zielony idący w kierunku skrzynki bezpieczników i brązowy do masy. Mnie zdziwiła jedna rzecz, bo w kostce błękitno- czarnej w starej wiązce są 3 przewody, a w nowej jest ich 5,
O ile z 3-ema przewodami nie ma problemu, bo po podłączeniu nowej kostki do starej, wszystko wygląda plug&play, to dwa kabelki- żółto błękitny i żółto czerwony nie mają swojego miejsca w instalacji samochodu. Opiszę co trzeba z nimi zrobić:
Przewód biało błękitny to kabel który potrzebuje sygnału prędkości, czyli szukamy w wiązce identycznego kabelka z takim kolorem i podłączamy. Bez niego u mnie był problem tego typu iż po przekroczeniu 110 km/h wyskakiwał błąd ABS i kontrolka się paliła.
Drugi, dodatkowy przewód jest koloru żółto błękitnego, długo nie wiedziałem co z nim zrobić, ale po kilku testach z próbnikiem okazało się że podczas "mieszania" kołami z tego przewodu idzie przerywany sygnał. Doszedłem do tego, a żeby podczepić ten sygnał do kabelka od kontrolki ABSu. Znajdujemy przewód ostatni, który nam został w nowej wiązce z EDSu- kolor żółto błękitny i łączymy ten przewód z przewodem koloru żółto czerwonego, który także znajduje się we wiązce EDSu (można to zrobić takim klipsem specjalnym, którym łączy się przewody). Od tej pory, gdy koła zaczną choć minimalnie boksować będziemy to widzieli. Bardzo mi się ten bajer spodobał! ;D
Ale lecimy dalej...
Po włożeniu wiązki i przeciągnięciu dwóch kostek do komory silnika możemy podłączyć jedną ( większą) do starej pompy ABS. W ten sposób sprawdzimy czy sprawny jest układ odpowiedzialny za ABS- może wydaje się to zbędne, ale napisałem jak ja to robiłem.
Następny krok to odkręcenie pompy i wyciągniecie starego zbiorniczka płynu hamulcowego (płyn trzeba najpierw spuścić ma się rozumieć).
Z przewodów hydraulicznych tych koło pompy ściągamy plastiki które je trzymają, będzie lepiej je wyginać później.
Chcąc włożyć nową pompę napotykamy na problemik, jeden uchwyt od czoła pompy nie pasuje na śrubę- pompa jest większa i co gorsza dłuższa). Ja sobie poradziłem tak że wyciąłem płaskownik, wygiąłem w odpowiedni kształt i nawierciłem otwory tak aby przymocować pompę. Pracy chwila, ale koniecznie trzeba to zrobić.
Kolejna czynność to wyginanie przewodów tak aby pod pasowały pod otwory które nie są umieszczone z góry tak jak w starej pompie, ale są tak jakby od przodu pompy co powoduje komplikacje. Z tego co pamiętam to przewody od pompki hamulcowej pasują, ale od zacisków hamulcowych trzeba się bawić i wyginać.
- u mnie tak to wygląda po złożeniu
Gdy uda nam się w jakiś sposób bez uszkodzeń powyginać przewody zakładamy zbiorniczek na płyn i podpinamy ostatni przewód którym pompa pobiera sobie płyn podczas działania systemu EDS ( tzn. tak sądzę )
Na koniec wlewamy płyn do zbiorniczka i z pomocą kogo kolwiek odpowietrzamy układ hamulcowy.
A ha, na pompie znajduje się odpowietrznik znajdujący się nie daleko wężyka którym pompa pobiera hydrol. Po usilnych staraniach nie mogłem spowodować wycieku z tego odpowietrznika, ale u mnie wszystko sprawnie działa i nie męczę się z tym.
A i jeszcze próba. Najpierw zapłon, jak kontrolka ABS gaśnie to można się cieszyć <ok>
Następnie znajdujemy sporą górkę bądź jakieś błotko i sprawdzamy czy pompa zabuczy i system działa. U siebie gazując przy 2500obr/min jest widoczne działanie systemu. Powiem tak, za niskie obroty powodują że system się nie załącza (za pewne przez to że boksujące na przemian oba koła mogą zadusić silnik).
Jak czas pozwoli to nagram filmik jak funkcjonuje system, a naprawdę pomaga w tych zimowych warunkach
Ostatnio zmieniony 01 paź 2010, 11:27 przez misiekdzwon, łącznie zmieniany 4 razy.
- DARODIABEL75
- Forum Audi 80
- Posty: 86
- Rejestracja: 11 sie 2009, 17:05
- Lokalizacja: Wałbrzych
No to prawda pionierska robota ale godna uwagi i zauważenia... Może i u mnie też coś takiego by się przydało <ok>
EDS na pewno potrzebny w zimie ale i latem też.
Pozdrawiam
EDS na pewno potrzebny w zimie ale i latem też.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 23 gru 2011, 14:53 przez DARODIABEL75, łącznie zmieniany 1 raz.
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
"Spalenie gumy" ma śniegu to nie problem ;p tutaj tylko quattro pomoże, co do zrywania przyczepności na suchym asfalcie, mając 1Z-ta i krótki I bieg, to trochę śmiesznie to wygląda, gdyż przy wysokich obrotach raz mieli jedno koło, a raz drugie i to dosłownie zmiany są w dziesiątkach sekundy. Na dwójce już jest lipa, bo nawet mając ją krótką, to przekracza te 30, czy tam 35 km/h i system się rozłącza i wtedy mechanizm różnicowy będzie pracował, co skutkuje mieleniem jednego koła. Właśnie to jest problem,nie wiem po co jest takie ograniczenie do tych ~35 km/h, gdyż czasem na II biegu przydało by się tę trakcję mieć (teraz na śniegu szczególnie).
Gratki kolega za trud i wysiłek
Mi fabryka to dała więc nie musiałem się męczyć <ok>
A EDS działa na takiej zasadzie że jak któreś koło łapie poślizg i okręca się szybciej niż te koło które toczy się normalnie to koło które łapie poślizg jest po prostu przychamowywane przez system
Najlepiej podnieś sobie autko do góry odpal samochód i pokręć jednym kołem i zobaczysz jak szybko system je zatrzyma <ok>
Mi fabryka to dała więc nie musiałem się męczyć <ok>
A EDS działa na takiej zasadzie że jak któreś koło łapie poślizg i okręca się szybciej niż te koło które toczy się normalnie to koło które łapie poślizg jest po prostu przychamowywane przez system
Najlepiej podnieś sobie autko do góry odpal samochód i pokręć jednym kołem i zobaczysz jak szybko system je zatrzyma <ok>
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
- sebek04343
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 07 sie 2013, 01:03
- Lokalizacja: Radom
- sebek04343
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 07 sie 2013, 01:03
- Lokalizacja: Radom