Mam problem z ogrzewaniem swojego autka, jak stoję w korku i silnik pracuje na wolnych obrotach to zaczyna lecieć chłodne powietrze, jak jadę to wszystko jest ok. ( dodam że nie muszę jechać wystarczy tylko że dodam mu gazu i wkręcę na obroty to również zaczyna lecieć ciepłe powietrze ).
Układ chłodzenia jest odpowietrzony ( oba węże gorące ) termostat wymieniony na oryginał, płyn w układzie jest, temperatura silnika 90° . Myślałem że problem jest z nagrzewnicą którą wymieniałem w kwietniu ale dziś wróciłem od mechanika który ją wymieniał i według niego z nagrzewnicą wszystko jest w jak najlepszym porządku. Co w takim razie może być przyczyną że zimne powietrze zaczyna lecieć na wolnych obrotach ? Będę wdzięczny za pomoc bo jak widać za oknem śnieg sypie a bez ogrzewania ciężko jest "jeździć" (stać w korkach)
