Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich klubowiczów w sezonie zimowym i mam zapytanko takie moja audiczka zaczeła dymic na biało jak jest zimna wystarczy ze przejade 5km i podymieniu ani grama ale to nie jest para bo tak wcześniej niebyło bo kopci dośc dobrze i odpala nie tak jak bym sobie tego marzył ale to z tego powodu(taki mi sie wydaje)ze mam popekane porcelanowe nasadki na swiecach zaroweych bede je przerabiał w najbliższym czasie bo tak nie bedzie musze miec wszystko tak jak ma być tylko ze troche mi sie na głowe zwaliło bo jeszcze akumulator zaczyna niedomagac...jezeli wtrysk by padał albo wtryski to na jaki kolor by kopcił na czarno prawda???????Oświećcie mnie panowie poadrawiam wszystkich

na czarno by ci kopcił druga rzecz ja obstawiam na tą parę

a ja bym podpiął się pod vaga i sprawdził kąt wtrysku bo kolega pisze że nie odpala tak jakby tego chciał

jezeli rozruch jest utrudniony i dymi przy tym na biało to tak jak ikswezsutram napisał w pierwszej kolejności podpiąć vaga i skorygowac kąt wtrysku(pompe przesunac w strone silnika)

mam popekane porcelanowe nasadki na swiecach zaroweych bede je przerabiał

chyba wszyscy mamy ten problem ale to nie o to chodzi :lol: chodzi o to czy masz sprawne świece i czy dochodzi do nich prąd :!:

panowie wymieniłem wczoraj akumulator i wracajac od dziewczyny rano przychodze do odpalenia (było -3)na strzał odpalił bez szarpania tylko teraz musze sprawdzić czy mi bedzie dymił ale ani nie szarpną nic na dzien dobry 4 gary zagadały to jeden problem z głowy...teraz sprawdzenie spalin jaki kolor beda mieć.Takie moje spostrzezenie akumulator krecił ten stary ale juz niemiał takiego rozruchu jak rok temu auto odpalało za kazdym razem podczas pierwszej próby odpalenia tylko silnik musiał zakrecic dłuzej tak do 3 sekund i nie lapał na wszystkie cylindry.
Po wymianie akumulatora na wszystkie cylindry odpalił nie przerywa i silnik na odpalenie potrzebował okolo sekundy bez problemu akumulator stary miał 64 Ah i 580A rozruchu a nowy ma 74 Ah i 680 rozruchu co do dymienia sie odezwe jeszcze ale problem rozwiazany juz w duzej mierze pozdrawiam wszystkich klubowiczów

[ Dodano: 2010-12-12, 05:47 ]
dodam jeszcze ze pompa jest ustawiona i robiona bo sie rozciekła i kat wtrysku jest ustawiony

no nie wiem czy to akurat pomogło no ale dobrze że jest ok <ok> mi jak padł aku rok temu to ledwo obrócił silnikiem ale odpalał od strzała ,fakt w dieslu musi być p.... :mrgreen:

roznica uderzenia jest bardzo duza miedzy 580 a 680 wiec sie nie dziw ze bedzie lepiej odpalall :lol:

rafal.skromny pisze:akumulator krecił ten stary ale juz niemiał takiego rozruchu jak rok temu auto odpalało za kazdym razem podczas pierwszej próby odpalenia tylko silnik musiał zakrecic dłuzej tak do 3 sekund i nie lapał na wszystkie cylindry.

Akurat jak już odpalił ,to to że nie łapał na wszystkie cylindry ,z akumulatorem nie mogło mieć i nie miało nic wspólnego .A biały dym chwilę po odpaleniu zimą ,normalna rzecz .Chyba że pojawia się w dużych ilościach od razu po odpaleniu ,co by świadczyło o zużytych uszczelniaczach na zaworach

ale nawet jeśli akumulator bedzie miał jeszcze wieksze uderzenie a swiece byłyby spalone albo nie dochodziłby prad do nich to auto mimo nowego wiekszego akumulatora też by przerywało przeż chwilke i mógłby za pierwszym razem nie odpalic badż dłużej trzebabylo go krecić....tak mi sie wydaje... no bo skoro sie unormowało to nie ma co szukac innego... problem uważam za rozwiazany:-)

[ Dodano: 2010-12-12, 12:16 ]
no to klolego munior wytłumacz mi dlaczego sie uspokoiło???nie ma problemu z odpaleniem... :mrgreen: a na tamtym akumulatorze musiałem krecic dłuzej ladowałem go ten stary aku ale było ok przez chwile...i po jakims czasie znów problem wrócił... jeszcze jak beda duze mrozy to napisze wam koledzy jakie efekty były

[ Dodano: 2010-12-13, 00:58 ]
kolego munior miałes poczesci racje jeszcze coś go boli dzisiaj wracajac z pracy przychodze do odpalenia zapaliło autko od reki ale jeden cylinder zalapal chwileczke póżniej to sa te wielebne porcelanowe kapturki na swiecach... mam do was pytanie bo chce sobie je przerobic i czy w kazdym przewodzie idącym do swiecy jest tylko jeden przewód elektryczny czy może mnie tam spotkać jakas niespodzianka?mam popekane dwa zewnetrze kaputrki a dwa srodkowe spadaja non stop i przed kazdym odpaleniem po długim postoju auta jak wiem ze swiece beda sie grzac musze dzwigac maske by je poprawić drażni mnie to....zwracam honory kolego munior pozdrawiam audimaniaków