3 koleżanki na plotach
Na pierwszym zdjęciu od prawej - 2,8 AAH ( w sensie że moje ), 7A i S2. Oczywiście wszystkie <quattro>
Potem było wspólne latanie. Coś nawet było kręcone. Może coś trafi na Tube - co do zdjęć środka - ja się na razie wstrzymuję bo tam syf Jak się ładnie posprząta to coś wrzucę.
Moje srebrne Coupe B4 2,8 AAH Quattro
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 mar 2007, 13:58
- Imię: Zbyszek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: WWL
Coś z jakością zdechło głównie przy konwersji youtube. Niestety nie mam fachowej kamery tylko jakiś zwykły aparat z możliwością robienia filmów. Jeśli chodzi o mocowanie kamery to onboard był mocowany na coś takiego - http://allegro.pl/clamp-perkusyjny-atc- ... 65383.html + ramie ( bez nóżek) od statywu na aparat. Reszta na coś takiego http://allegro.pl/zakrecony-statyw-typu ... 15882.html wystarczy to przytsanąć szybą, szyberdachem lub dobrze się nadaje do tego spoiler w coupe. Polecałbym tylko większy model tego Treq'a. Mi ten mały czasem nie dawał rady utrzymać aparatu. Z drugiej strony ma mniejsze nóżki i wchodzi np. w szpary w grillu itd. Kolega od S2 kupił ostatnio na allegro przylepiec + uchwyt na kamerę. To daje radę.
Ostatecznie udało mi się uporać z blokadą mostu. Brakowało czasu i mocy. Okazało się że panowie gazownicy przy regulacji zahaczyli o przewód podciśnienia idący z silnika do sterownika pod kanapą. Co było sprawdzania, szukania schematów, podnoszenia auta itd.. po wypatrzeniu naprawa trwała 3 min.... Wcześniej pisałem, co prawda, że udało mi się odpalić blokadę wdmuchując powietrze, ale "paszczą" wytwarzałem za małe ciśnienie. Zielona lampka się zapalała, a mimo tego dyfer nie był spięty.
Odbyło się uroczyste przecięcie biało-niebieskiego kabelka. Teraz blokada nie wyłacza się po 25km/h tylko ja o tym decyduję.. Auto teraz lata jak trzeba. Kolejny punkt w planie odhaczony. W następnej kolejności jest skracanie dolotów - nie działa w ogóle.
Jako kolejny sukces można uznać uruchomienie prędkościomierza. W końcu wiem po 3 miesiącach jak szybko jadę. Przyczyna też banalna - czujnik prędkości. Oprócz tego że wiem ile jadę to wiem ile pali. Miło się zaskoczyłem - najmniej wyszło mi 12,5 lpg - bez upalania A tak to z dynamiczną jazdą bez żyłowania, czasem parę zakrętów na kontrze + placyk nie przekroczyłem 16l. Spalanie mam w granicach 14-15 l bez żałowania. Oczywiście można osiągnąć 20 l, górna granica jest bardzo płynna Wcześniej jeździłem Passatem B3 1,8 i mi potrafił 14l wciągnąć. A tu jakby koników więcej trochę, do tego czterema kapciami się odpycha. <quattro> Także w granicach rozsądku jest z kosztem jeżdżenia.
Na celowniku w kolejce jest ogarnięcie tylnej wycieraczki, która przedwcześnie odeszła na emeryturę.
Autko dziś było na przeglądzie i wszystko jest elegancko - zawieszenie tył 75 % przód 80 % hamulce żyleta, ręczny to już wogóle
Na wiosenkę zabieram się za stronę wizualną auta - trochę zderzaki zmęczyłem na zaspach i ktoś mi w zderzak wjechał na parkingu.
Od razu parę fotek. Była okazja na małe mycie przy odwilży.
Generalnie jest wola walki. Relacje z prac będą w miarę na bieżąco. Przy okazji odpalenia blokady pewnie jakiś filmik też się trafi.
.... obiecany filmik z blokadą mostu
Pogoda się poprawia więc można coś dłubać - w środku wymienione żaróweczki na dodatkowych zegarach + na pokrętłach wentylacji.
Na grillu pojawił się emblemat quattro, z tyłu zniknęło lipne V6 typu allegro. Wyląduje tam oryginalne 2,8. Trwa polowanie na oryginalny znaczek quattro na tył.
W najbliższych planach - przyciemnienie na czerwono tylnych migaczy u lakiernika i białe migacze do przodu. Z mechanicznych historii to zostało ogarnięcie podciśnienia. Zderzaki jeszcze muszą poczekać. Może się szarpnę na s2 do przodu ?
Auto też zostało gruntowanie posprzątane i nawoskowane. Wrzucę może jakieś zdjęcia ze środka w końcu.
Zdjęcia niestety komórką - aparat niestety nie przeżył kręcenia filmiku. Zamontowany był na boku samochodu. Niestety się nie utrzymał ... RIP
Zdjęcia z treningu na ul. rakietowej we wrocławiu. Niestety końcówka sprzęgła była już naprawdę końcówką.... biegi zaczęły się ślizgać i auto wylądowało na warsztacie. Z 2h latania zrobiła się godzina i trzeba było wracać. Mimo wszystko warto było
Youtube
Poniżej zdjęcie sprzęgła - troszkę się zepsuło
Odbyło się uroczyste przecięcie biało-niebieskiego kabelka. Teraz blokada nie wyłacza się po 25km/h tylko ja o tym decyduję.. Auto teraz lata jak trzeba. Kolejny punkt w planie odhaczony. W następnej kolejności jest skracanie dolotów - nie działa w ogóle.
Jako kolejny sukces można uznać uruchomienie prędkościomierza. W końcu wiem po 3 miesiącach jak szybko jadę. Przyczyna też banalna - czujnik prędkości. Oprócz tego że wiem ile jadę to wiem ile pali. Miło się zaskoczyłem - najmniej wyszło mi 12,5 lpg - bez upalania A tak to z dynamiczną jazdą bez żyłowania, czasem parę zakrętów na kontrze + placyk nie przekroczyłem 16l. Spalanie mam w granicach 14-15 l bez żałowania. Oczywiście można osiągnąć 20 l, górna granica jest bardzo płynna Wcześniej jeździłem Passatem B3 1,8 i mi potrafił 14l wciągnąć. A tu jakby koników więcej trochę, do tego czterema kapciami się odpycha. <quattro> Także w granicach rozsądku jest z kosztem jeżdżenia.
Na celowniku w kolejce jest ogarnięcie tylnej wycieraczki, która przedwcześnie odeszła na emeryturę.
Autko dziś było na przeglądzie i wszystko jest elegancko - zawieszenie tył 75 % przód 80 % hamulce żyleta, ręczny to już wogóle
Na wiosenkę zabieram się za stronę wizualną auta - trochę zderzaki zmęczyłem na zaspach i ktoś mi w zderzak wjechał na parkingu.
Od razu parę fotek. Była okazja na małe mycie przy odwilży.
Generalnie jest wola walki. Relacje z prac będą w miarę na bieżąco. Przy okazji odpalenia blokady pewnie jakiś filmik też się trafi.
.... obiecany filmik z blokadą mostu
Pogoda się poprawia więc można coś dłubać - w środku wymienione żaróweczki na dodatkowych zegarach + na pokrętłach wentylacji.
Na grillu pojawił się emblemat quattro, z tyłu zniknęło lipne V6 typu allegro. Wyląduje tam oryginalne 2,8. Trwa polowanie na oryginalny znaczek quattro na tył.
W najbliższych planach - przyciemnienie na czerwono tylnych migaczy u lakiernika i białe migacze do przodu. Z mechanicznych historii to zostało ogarnięcie podciśnienia. Zderzaki jeszcze muszą poczekać. Może się szarpnę na s2 do przodu ?
Auto też zostało gruntowanie posprzątane i nawoskowane. Wrzucę może jakieś zdjęcia ze środka w końcu.
Zdjęcia niestety komórką - aparat niestety nie przeżył kręcenia filmiku. Zamontowany był na boku samochodu. Niestety się nie utrzymał ... RIP
Zdjęcia z treningu na ul. rakietowej we wrocławiu. Niestety końcówka sprzęgła była już naprawdę końcówką.... biegi zaczęły się ślizgać i auto wylądowało na warsztacie. Z 2h latania zrobiła się godzina i trzeba było wracać. Mimo wszystko warto było
Youtube
Poniżej zdjęcie sprzęgła - troszkę się zepsuło