Czytałem na jakimś forum o projekcie wsadzenia silnika V10 5,0 l FSI bi-turbo 580KM z RS6 C6 do budy Audi A4 quattro.
Plany są chyba na podkręcenie tego do 700KM i ktoś napisał, że będą płacić małe ubezpieczenie bo w dowodzie będzie 1.8...
Jestem ciekaw jak w końcu są wyliczane ubezpieczenia, od mocy czy od pojemności. Chyba się pobawię jakimś kalkulatorem wyliczającym ubezpieczenia.
[All] Dokumentacja po SWAPIE
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Państwu może faktycznie niepotrzebne. Ale ubezpieczycielom już tak, w ich myśleniu jest wyraźne przekladanie pojemności (a za tym i mocy) na ryzyko jakie ponoszą ubezpieczając dany samochód. Oczywiście im bardziej radykalna zmiana tym łatwiej ją wykryć. Masz 1,6 a wkładasz 2,8 to przy byle kontroli policyjnej wyjdzie. Policji coś się nie będzie zgadzało z dokumentacją to pewnie dowód zatrzymają i powiadomią fundusz ubezpieczeniowy. Mniej ryzykowne to jest jak włożysz silnik zbliżony wyglądem a tylko moc ma większą, wtedy może i jest to dopuszczalne. Tak jak u Ciebie sagem, nie zmieniłeś na dużo większy więc widać nie trzeba. W ubezpieczalni często mają widełki w tabelkach np od 1000 cm/3 do 1400cm/3 i dalej od 1,4 do 1,6 i od 1,8 do 2,0, i jak się załapiesz po zmianie w tą samą rubrykę to nie dopłacasz.Skuciok pisze:Poza tym oczywiście to tylko bzdurna i nikomu do niczego niepotrzebna biurokracja, z resztą po ki grzyb komuś (państwu) informacja ile mocy ma ktoś w samochodzie?
Na początek pisze że nie jestem biegłym w danym prawie, ale na czystą logikę jeżeli wykona się zmianę silnika i nie poinformuje się o tym w urzędzie nie będzie to odnotowane w karcie pojazdu więc przy lub po sprzedaży mogą wyniknąć z tego problemy. Co do ubezpiszczenia też bym nie ryzykował ponieważ może to unieważnić ubezpieczenie i przy kolizji z poszkodowaniem ludzi może być naprawdę nie przyjemnie.
Zgadza się :mrgreen: To ze silnik jest częścią wymienna nie znaczy ze ma się nie zgadzać to co jest w dowodzie ze stanem faktycznym.Chuppa83 pisze:Na początek pisze że nie jestem biegłym w danym prawie, ale na czystą logikę jeżeli wykona się zmianę silnika i nie poinformuje się o tym w urzędzie nie będzie to odnotowane w karcie pojazdu więc przy lub po sprzedaży mogą wyniknąć z tego problemy. Co do ubezpiszczenia też bym nie ryzykował ponieważ może to unieważnić ubezpieczenie i przy kolizji z poszkodowaniem ludzi może być naprawdę nie przyjemnie.