Forum Audi 80 Klub Polska

koledzy wymieniłem pompe paliwa mechaniczną z kolegą ; wyjąłem starą i chciałem założyć nową i nie chciała wejść w te dziure w bloku; była jakoś wyżej; kolega mówił ze trzeba wałek poruszać w doł żeby ten cycek długi od pompy mógł wejść na wałek; i zaczął ruszać kolem jakimś przy silniku koło pompy wody i widziałem w dziurze w bloku że się rusza i wkońcu na siłe troszek ją naciskając przykręciliśmy. Ale jak odpaliłem to na starej lepiej chodzi; dzieją się dziwne rzeczy tzn chodzi równo a za chwile obroty na 500 i tak czasami spadają; a jak jade i naciskam lekko pedał na hamulec od razu chce zgasnąćl a jak zgaśnie cięzko odpalić; pozatym przy ruszaniu jak wysprzęgle to zgaśnie; pomóżcie czy coś źle zrobliśmy; pompa jest zamiennik HArta; a tą starą mam pierburga;

Jeśli to możliwe wróć do starej i zobacz czy będzie tak samo. Gdyż to może być inna przyczyna.

Davidpolska ja też mam u siebie zamontowaną pompę Toprana (harta) i odpala na benzynie od razu, czy ciepły czy zimny, obroty trzyma w porządku, ale taki dziwny myk, że jak jeżdzę trochę na benzynie to gdy chcę ją przycisnąć to do 3500obr. idzie jak malina a później jest buuuu i nie chce jechać tak jakby brakowało silnikowi paliwa. Ta moja pompa chyba podczas ostrzejszej jazdy za mało podaje paliwka

Jakość zamienników pozostawia wiele do życzenia , ja wykończyłem dwie pierwszą po 3 miesiącach , drugą po 6 miesiącach - pękały mębrany i paliwo lało sie po silniku . W końcu kupiłem elektryczną niskociśnieniową , używam jej sporadycznie tak że nie jestem w stanie określić jak z trwałością ale mam zamontowaną 3 lata i narazie nie cieknie .

no ale to może być wina pompki czy coś ze skałdem mieszanki; bo słyszałem że jak jest za bogata to może się tak dziać ze jak nacisniesz hamulec to gaśnie; ale zobacze teraz jak zapali po nocy i się wypowiem; bo może jak jest gorący silnik to takie objawy są; pogmeram i napisze moze coś doradzicie?? jak ustawić skałd mieszanki bez analizatora tak po chlopsku może ktoś podpowie??

Słyszałem, że jeśli naciskając hamulec silnik przygasa to może być coś z przewodem serwa (ten twardy wygięty przy pompie hamulcowej) może mieć nieszczelność. Nie jestem pewny tej informacji...

ale zmieniałem gumke przy serwie co wchodzi w nią ten wąż; zmieniałem zaworek co jest z drugiej strony węża a pożniej jest połączony z 4 cylindrem gumowym wężem; i teraz tak jak stał cały dzien to odpalił bez problemu na tej nowej pompce paliwowej; obroty ok; jak się zagrzał też obroty ok; tylko jak jade na luzie i dość mocno wcisne pedał hamulca to gaśnie; czy zimny silnik czy ciepły; czasami nawet lekko nacisne i zgasnie jak jade; w miejscu jak stoje i pompuje to obroty maleją i szarpie silnikiem; już nie wiem co ;((( :-| :-| :-| :-| :-| :-| :-| Hamulec mam dobry; serwo też działa bo hamulec mięknie; na gazie nic takiego się nie dzieje; może coś z pływakiem w gaźniku i jak zachamuje to idzie do góry i odcina paliwo; zmniejszyłem mu trosze wlot powietrza tego co zaciąga;wsadziłem drugą rurke o mniejszej średnicy i dalej to samo// to nie będzie miało nic wspólnego ze składem mieszanki bo te srubke(CO) mam nie wyregulowaną tylko tak na słuch żeby motorem nie szarpało