Marek85, chyba przypomniałeś sobie o tematach na tym forum po tym jak "spotkaliśmy się" na lpgforum <ok>
Co do tych plastikowych trójników które dają do parownika to chyba one zawsze ciekną. Nie wiem po co takie zakładają, chyba tylko po to żeby tylko kilka groszy zostało gazownikowi w kieszeni.
[2.6 ABC LPG]cieknące weże cieczy chłodzącej i odpowietrznik
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
tak zgadza sie , staram się odpowiedzieć na pytania które sam wczesniej zadałem.aldi pisze:Marek85, chyba przypomniałeś sobie o tematach na tym forum po tym jak "spotkaliśmy się" na lpgforum <ok>
zgadza sie gazownicy (nie chce wrzucac wszytskich do jednego worka) ale tych po ktorych cos poprawialem naprawde staraja sie przyoszczedzic na wszytskim, jest to spowodowane tym ze sam klient wymaga by bylo tanio. potem klienci sa zdziwieni ze auto nie jedzie albo przepuszcza przez siebie tyle gazu co powietrza, dzisiaj np poprawialem w audicy kolegi, opaski ''trytytytki'' na cybanty gazolmen nawet powiesil na mega trytytytce dlugiej jak pasek od spodni parownik,oczywiście zamiast płynu do chlodnic byla woda. gdy kumpel do niego podjechal by go opierdzielic to ten pokazal opakowanie po opaskach gdzie jest napisane wytrzymalosc do 40kg i dodal na odpierdziel ''przeciez chcial pan tanio''.aldi pisze:Marek85Co do tych plastikowych trójników które dają do parownika to chyba one zawsze ciekną. Nie wiem po co takie zakładają, chyba tylko po to żeby tylko kilka groszy zostało gazownikowi w kieszeni.