[B3 1.6TD] wywala plyn od chlodnicy

enussss · Post autor: **enussss** » 19 lut 2011, 12:39

A wiec tak dzisj zajrzalem na zimnym silniku i tak - mala pomylka plyn nie jest przezroczysty caly czas jest tego samego koloru, do kreski minimum czyli miejsca łaczenia zbiorniczkow brakuje mi jakos 1,5 cm. Zauwazylem tez ze od chlodnicy jak patrzymy z gory na dole po prawej odchodzi gumowy wąz ktory jest zaklejony w jednym miejscu taśma, moze jest tam jakas dziurka i tam sie caly czas uklad zapowietrza? ale jesli byla by dziurka to chyba rowniez plyn by stamtad uciekal? Kurcze tzreba szukac przyczyny, bo brak zadnych objawow pekniecia glowicy czy uszczelki, przejechalem jakies 5 km z predkoscia 60-100km/h zeby rozgrzac silnik myslalem ze dojdzie do 90 stopni ale zaraz przy 84 stopniach termostat czy co to tam zbija temperature, dojechalem do domu nie wiem ile bylo ok 80 stopni i z korka zadne powietrze nie syczało

Aha i jeszcze jedna sprawa przy skrecenie w lewo slysze systematyczne pukanie, 3 dni temu bylem na wymienie koncowek drązkow i jeszcze nie pojechalem zrobic zbierznosci kol. facet powiedzial mi na stacji kontroli pojazdow ze mam -7,0 a zbierznosc sie robi przy -5 i ze z tym nie jest tak spieszno.

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 19 lut 2011, 13:21

Jak gdzieś ucieka Ci płyn, to spod korka nie syczy, bo wszystko znajduje sobie prostszą drogę w postaci dziury. Zerwij tą taśmę i zobacz co tam jest, jak porządne dziursko to taśma długo nie potrzyma.

enussss · Post autor: **enussss** » 19 lut 2011, 13:39

pod samochodem jak zaparkuje czy cos, sucho jest

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 19 lut 2011, 14:02

To poszukaj innych wycieków przy krućcach, gdzieś musi spierniczać Ci płyn

enussss · Post autor: **enussss** » 19 lut 2011, 15:07

no tak ale chyba gdyby uciekalo z innej dziury to juz by nie wywalalo plynu z korka prawda?

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 19 lut 2011, 15:38

enussss, opisz fakty: pod korkiem zbiorniczka wyrównawczego masz wilgoć czy cały zbiornik jest w płynie? Czy na korku wlewu oleju do silnika masz maź, czy to samo jest na bagnecie? Czy czujesz w zbiorniczku wyrównawczym zapach spalin? Czy gdzieś na silniku masz białe ślady po odparowanym płynie, bądź na zimnym silniku wilgotne ślady z okolic króćców, węży i innych złączek? Czy parują i szyba przednia w aucie przy nawiewie na szybę, bądź w kokpicie unosi się zapach płynu chłodniczego? Czy chłodnica na silniku rozgrzanym do temp. roboczej jest wszędzie równomiernie ciepła?

Kompendium wiedzy o tym co się dzieje, uzyskasz jak odpowiesz na te pytania

enussss · Post autor: **enussss** » 19 lut 2011, 16:11

tak jak mowilem wylewa z 2/5 szklanki plynu z korka, dzieje sie to tak tylko na trasie, jak jezdze po miescie nic nie wycieka. na korku wlewu oleju i na bagnecie nic nie ma. w zbiorniczku wyrownawczym nie ma spalin ani bąbelków. Zaraz ide sprawdzac króćce i weze. szyba przednia w aucie nie paruje jesli wlacze nawiem na szybe, w kokpicie nie unosi sie zapach plynu chlodniczego. Chlodnice bede zaraz sprawdzac. Przeszukujac internet znalazlem jeszcze takie informacje o tym jak zeby sprawdzic czy z rury wydechowej jest słodki zapach i moze byc to spowodowane jakims zatorem w ukladzie chlodzenia.

trepek · Post autor: **trepek** » 19 lut 2011, 16:58

Labiel pisze:
trepek pisze:Płynu dolewasz do kreski MIN, po zagrzaniu silnika poziom płynu nie może przekroczyć MAX, jak przekracza to coś nie tak jest.
Tu panują różne opinie. To znaczy jedni twierdzą że poziom płynu po rozgrzaniu podnosi się bo płyn zwiększa swoją objętość itp. Między mini a maks jest z dobre pół litra i moim zdaniem takie wahania poziomu płynu przy działającym układzie są niemożliwe. Miałem A80 i mam A4. Czy płyn miał temperaturę -10 czy plus 90 poziom płynu miałem i mam zawsze praktycznie taki sam. Jakieś może mini wahania są, ale nie widoczne gołym okiem. Chyba że ma to związek z samym płynem jakiego używamy. W A80 miałem K2, w A4 mam Dynagel 2000 i poziom płynu zawsze stoi w miejscu.

Gdy powstawały słowa, które napisałem, ludzie jeździli na wodzie a na zimę zalewali specjalne preparaty. W tych samych książkach jest przecież podane ile trzeba czego dolewać do wody przy jakiej temp.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 19 lut 2011, 18:18

Hmy, a może jednak uszczelka :roll: Kumpel miał coś podobnego. Na postoju zero objawów walniętej uszczelki, żadnych bąbelków itp. W jeździe miejskiej i przy spokojnej jeździ też kompletnie nic się nie działo. Dopiero podczas dania po garach zaczynał wywalać płyn. Długo zastanawialiśmy się co to jest bo na uszczelkę ni jak to nie pasowało. Oleju w płynie nie było, płynu w oleju też nie. Płynu nie ubywało, tylko podczas skatowania wywalał płyn. Ostatecznie okazało się że była to jednak uszczelka - a dokładnie krzywa głowica. W twoim przypadku to raczej wariant ostateczny więc nie masz co się bać.

enussss · Post autor: **enussss** » 19 lut 2011, 20:49

Tylko ze przejechalem sie pare razy na pobliskiej nowej ladnej drodze gdzie samochodow prawie nie ma, grzalem go jak nie wiem na wysokich obrotach jechalem ok 120km/h i nic nie wycieklo. Wczoraj jechalem do świdnicy z wałbrzycha ok 20 km jechalem ze srednia predkoscia ok 50-60 km/h czyli nie grzalem mocno. Dzis znalazlem cos nowego nie wiem czy to ma jakies znaczenie czy nie. Na tej rurce gdzie jest przyklejona ta tasma poz robieniu ok 10 km wszystko weze zwiazane z chlodnica gorące a ten wąz zaklejony lekko cieplutki, ten waz odchodzi od chlodnicy po prawej stronie na dole. weze sa miekkie co by znaczylo o tym ze duzego cisnienia tam nie ma,ale mimo wszystko wywalilo mi plyn spod korka

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 19 lut 2011, 20:53

Ten wąż o którym piszesz będzie się robił gorący na samym końcu, bo to końcówka układu. W tych warunkach chyba nawet nigdy nie będzie gorący bo zanim płyn przeleci przez chłodnicę to zdąży dość mocno ostygnąć. Chyba że grzałbyś go na postoju.