[B4 ABT] Tuleje tylnej belki???
[B4 ABT] Tuleje tylnej belki???
Auto dziwnie się zachowuje podczas jazdy- ja wyjeżdzam z zakrętu to delikatnie buja tyłem- szczególnie w mieście jak staram się przyśpieszyć aby wyjechać z krzyżówki. Jeszcze dobija na dziurach i tylne koła są dość mocno cofnięte- na przeglądzie nic nie wyszło. Czy to tuleje tylnej belki? Amortyzatory?
Stuki słychać podczas jazdy po dziurach- takie dobijanie. Podczas jazdy na normalnej jest cichutko. Autem nie rzuca tak fest, ale tak troszkę buja. Wcześniej miałem golfa II i jechał jak przyklejony- może B4 tak mają? Nie mam porównania, bo inną B4 nie jeździłem. Na przeglądzie kazałem posprawdzać wszystko to było wszystko ok. Chyba, że koleś na przeglądzie nie przejżał wszystkiego dokładnie nie wiem sam. Z amortyzatorów nie cieknie a jak pobujam sam tyłem to od razu się zatrzymuje a jakby były zużyte to chyba bujało by się jakiś czas?
A ile czasu masz to auto i czy coś w nim wymieniałeś z tyłu?
Bo jak dla mnie to ewidentnie do wymiany tuleje i amory, a dla świetego spokoju to i sprężyny, więcej nic tam nie ma.
Sprawdź czy jeszcze nie masz luzów na kołach.
Bo jak dla mnie to ewidentnie do wymiany tuleje i amory, a dla świetego spokoju to i sprężyny, więcej nic tam nie ma.
Sprawdź czy jeszcze nie masz luzów na kołach.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 15:43 przez maniek75, łącznie zmieniany 2 razy.
Auto mam od roku czasu i nie wymieniałem z tyłu nic z elementów zawieszenia. Tylko tarcze i klocki hamulcowe. Z tego co wiem to poprzedni właściciel też tam nic nie wymieniał a miał ją 5 lat. Prawdopodobne, że tulejki, sprężyny są jeszcze orginalne- jestem 3 właścicelem. Pierwszym był niemiec przez 11 lat, później ten chłop co ją sprowadził i teraz ja.
Muszę wymieniać przód i tył czy tylko sam tył mogę???
Muszę wymieniać przód i tył czy tylko sam tył mogę???
No i to wszystko w tym temacie, aż prosi się o wymiane.gunia256 pisze:Auto mam od roku czasu i nie wymieniałem z tyłu nic z elementów zawieszenia. Tylko tarcze i klocki hamulcowe. Z tego co wiem to poprzedni właściciel też tam nic nie wymieniał a miał ją 5 lat. Prawdopodobne, że tulejki, sprężyny są jeszcze orginalne- jestem 3 właścicelem
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
hudy, ma racje... gunia256, sluchaj, wczoraj mialem auto w gorze na podnosniku i ogladalem tuleje belki i praktycznie u mnie ich juz nie ma, wahacz belki chodzi na prawo i lewo za pomoca palca reki, cale kola chodza przd tyl smutna sprawa, no ale tak to jest jak sie zwracalo caly czas uwage na wygald a nie na mechanike... mniejsza z tym, chodzi mi o to ze przy takim stanie tuleji nie mam takich objawoa jak Ty, tzn nie rzuca mi tylem, ani nie buja, wprawdzie tez dobija, ale to na pewno u mnie z powodu wylanych amortyzatorow, z tym ze u Ciebie moim zdaniem problem lezy po stronie sprezyny, tak naprawde to ona ma za zadanie utrzymac auto w gorze, amor pelni funkcje pomocnicza i gdy bujales na sucho tylem nic nie wyczules bo amor masz dobry i nie scinales na tyle sprezyny, aby cos wyczuc... takze moja diagnoza to peknieta sprezyna, jednak jak wiadomo kazdy moze sie mylic, a na wspomnianych przez hudy'ego szarpakach powinnienes wszystkiego sie dowiedziec, wazne zebys mial pewien poglad na sprawe podczas tego badania, aby wiedziec na co zwrocic uwage
pozdrawiam
pozdrawiam