[1.6PP] Nie podłączone wszystkie przewody do gaźnika/silnika
[1.6PP] Nie podłączone wszystkie przewody do gaźnika/silnika
Witam,
Postanowiłem założyć nowy temat bo mój przypadek będzie potrzebował trochę zaangażowania:)
W styczniu kupiłem audi 80 B3 1.6 PP. Obroty "falują prawdopodobnie przepustnica wstępna.
Główny problem: brak wszystkich kabli przy gaźniku/silniku. Poniżej przedstawiam zdjęcie gdzie zaznaczyłem w czerwonym kółku kabel/przewód którego u mnie nie ma. Do czego on służy i gdzie go powinienem podłączyć?
Postanowiłem założyć nowy temat bo mój przypadek będzie potrzebował trochę zaangażowania:)
W styczniu kupiłem audi 80 B3 1.6 PP. Obroty "falują prawdopodobnie przepustnica wstępna.
Główny problem: brak wszystkich kabli przy gaźniku/silniku. Poniżej przedstawiam zdjęcie gdzie zaznaczyłem w czerwonym kółku kabel/przewód którego u mnie nie ma. Do czego on służy i gdzie go powinienem podłączyć?
Przewód który zaznaczyłeś ma za zadanie otworzyć klapkę od powietrza kiedy silnik jest zimny, po otworzeniu klapki silnik zasysa ciepłe powietrze z nad kolektora wydechowego. Jest to szczególnie przydatne w zimie kiedy są duże mrozy, samochód po prostu szybciej się nagrzewa. Gdzie powinien być podłączony nie pamiętam, później sprawdzę przy gaźniku to ci powiem. <ok>
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Stąd idzie pod obudowę filtra gdzie jest podłączone do zaworu termiczno-pneumatycznego który odcina dostęp podciśnienia gdy temperatura wewnątrz filtra jest zbyt wysoka.
Do tego zaworu jest podłączone rurką podciśnienie z gaźnika.
Po pierwsze trzeba zobaczyć czy jest jeszcze rurka doprowadzająca ciepłe powietrze z kolektora bo po tylu latach na pewno się rozpadła.
Je też miałem to wyjęte po zamontowaniu gazu. Docierający gaz jest rozgrzany więc raczej nie potrzeba większej dawki ciepła.
Do tego zaworu jest podłączone rurką podciśnienie z gaźnika.
Po pierwsze trzeba zobaczyć czy jest jeszcze rurka doprowadzająca ciepłe powietrze z kolektora bo po tylu latach na pewno się rozpadła.
Je też miałem to wyjęte po zamontowaniu gazu. Docierający gaz jest rozgrzany więc raczej nie potrzeba większej dawki ciepła.
Tylko trzeba wziąć poprawkę na to że nie raz się zapala samochód na benzynie. <ok>
A właśnie to to nie dobrze jak się zapala na gazie i dodatkowo podgrzewa gaz przy zapalaniu :?:
Aha i jeszcze jedno po tylu latach najprawdopodobniej trzeba by było rozebrać cały ten mechanizm który otwiera/zamyka ciepłe powietrze bo może być przymulony
A właśnie to to nie dobrze jak się zapala na gazie i dodatkowo podgrzewa gaz przy zapalaniu :?:
Aha i jeszcze jedno po tylu latach najprawdopodobniej trzeba by było rozebrać cały ten mechanizm który otwiera/zamyka ciepłe powietrze bo może być przymulony
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
witam u mnie ta rura co do filtra idzie to w bagazniku lezy.A kolo gaznika sa chyba 3 niepodlaczone kostki i auto pali na szczal <ok> na gazie .A na bezynie jak go wieczorem zostawie to rano doslownie pol obrotu walem i juz gada.Wiec niech zostanie tak jak jest bo jeszcze cos sie spitoli i rano auta nieodpale :mrgreen:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Zdaję relację jak wygląda obecnie sprawa samochodu:
Przeczytałem trochę materiałów, które uzyskałem o 2ee. Dzisiaj grzebałem w silniku, rozkręciłem gaźnik, połączyłem przewody do gaźnika, których mi brakowało. Jazda próbna i i... niestety objawy te same: na wolnych obrotach obroty falują i gaśnie.
Co ważne: jak jest zimny to zapala idealnie i trzyma świetnie obroty nawet po mocnym przegazowaniu. Problem jest jak się zagrzeje - wtedy obroty zaczynają mu skakać/falować i gaśnie. Co to może być? Wymieniłem 2 czujniki temperatury, podstawę gaźnika(uszczelkę), wymieniłem także "jeża"... Jeszcze nie wymieniłem czujnika w kolektorze - czy to może być przyczyna?
Przeczytałem trochę materiałów, które uzyskałem o 2ee. Dzisiaj grzebałem w silniku, rozkręciłem gaźnik, połączyłem przewody do gaźnika, których mi brakowało. Jazda próbna i i... niestety objawy te same: na wolnych obrotach obroty falują i gaśnie.
Co ważne: jak jest zimny to zapala idealnie i trzyma świetnie obroty nawet po mocnym przegazowaniu. Problem jest jak się zagrzeje - wtedy obroty zaczynają mu skakać/falować i gaśnie. Co to może być? Wymieniłem 2 czujniki temperatury, podstawę gaźnika(uszczelkę), wymieniłem także "jeża"... Jeszcze nie wymieniłem czujnika w kolektorze - czy to może być przyczyna?
Nie mam LPG - tylko benzyna.ysiul pisze:konrad, chyba uważnie nie czytałem, problem z falującymi obrotami masz na Pb czy LPG :?:
Jeżeli chodzi o świece to wymieniłem kilka dni temu na nowe, wymieniłem też rozrząd, filtry paliwa, oleju, cewkę. Nie mam już pomysłu co może być nie tak. Jak jest zimny to obroty są super a jak się zagrzeje to na wolnych falują non stop i samochód po chwili gaśnie.
[1.6 PP]Nie podlaczone wszystkie przewody gaznika
Wildze ,ze zabawa z 2ee zaczyna się od nowa.
Sprawdzić
-gumę pod gaźnikiem
-sondę lambda
-napięcie we wtyce nastawnika ssanie
-napięcie na potencjometrze nast.ssania
-sprawdzić czujnik sterujący temperatury
-sprawdzić czujnik temp.zasysanego powietrza
-sprawdzić rezystencje zestyków nastawnika przepustnicy
-sprawdzić czy działają zawory w nastawniku przepustnicy
-węzę cieple i zimne powietrze maja być na swoich miejscach
-sprawdzić czy urządzenie sterujące Ekotronic czy przesyla sygnały
-sprawdzić czy w układzie elekt.nie powstają tzw prądy błądzące zakłócające prace układu
sprawdzić czy nie ma zwarcia miedzy sonda lambda a masa pojazdu
-sprawdzić czy nie ma przerwy miedzy urządzeniem sterującym a pozostałymi urządzeniami,sprawdzić poprawność działania nast.ssania
-sprawdzić zawór odcinający układ dynamicznej wentylacji komory pływakowej
-sprawdzić zawór przełączający do wentylacji komory pływakowej
Może prościej jeśli już wszystkie przewody/węzę są na swoim miejscu sprawdzić lambdę,zawór sterujący temp.,sprawdzić gumę pod gaźnikiem, napięcia we wtyczkach nast.ssania i potencjometru, ważne..sprawdzić luz na osi nastawnika przepustnicy poprzez naciskanie w jedna bądź druga stronę na pracującym silniku jeśli przy tych ruchach obroty falują bardziej lub jest znaczny luz oddać gaźnik do profesjonalnej regeneracji.
Sprawdzić
-gumę pod gaźnikiem
-sondę lambda
-napięcie we wtyce nastawnika ssanie
-napięcie na potencjometrze nast.ssania
-sprawdzić czujnik sterujący temperatury
-sprawdzić czujnik temp.zasysanego powietrza
-sprawdzić rezystencje zestyków nastawnika przepustnicy
-sprawdzić czy działają zawory w nastawniku przepustnicy
-węzę cieple i zimne powietrze maja być na swoich miejscach
-sprawdzić czy urządzenie sterujące Ekotronic czy przesyla sygnały
-sprawdzić czy w układzie elekt.nie powstają tzw prądy błądzące zakłócające prace układu
sprawdzić czy nie ma zwarcia miedzy sonda lambda a masa pojazdu
-sprawdzić czy nie ma przerwy miedzy urządzeniem sterującym a pozostałymi urządzeniami,sprawdzić poprawność działania nast.ssania
-sprawdzić zawór odcinający układ dynamicznej wentylacji komory pływakowej
-sprawdzić zawór przełączający do wentylacji komory pływakowej
Może prościej jeśli już wszystkie przewody/węzę są na swoim miejscu sprawdzić lambdę,zawór sterujący temp.,sprawdzić gumę pod gaźnikiem, napięcia we wtyczkach nast.ssania i potencjometru, ważne..sprawdzić luz na osi nastawnika przepustnicy poprzez naciskanie w jedna bądź druga stronę na pracującym silniku jeśli przy tych ruchach obroty falują bardziej lub jest znaczny luz oddać gaźnik do profesjonalnej regeneracji.