[B4 ABK] nie dziala centralny i alarm wyje.czy to wina aku?

cielakoer · Post autor: **cielakoer** » 28 lut 2011, 15:38

Witam.
Nie jeździłem prawie od tygodnia.Dziś chcialem odpalić auto a tu niesodzianka. Po wciśnieciu pilota żeby otworzyć centralnym drzwi-włącza się alarm a centralny ani drgnie. Gdy otworzyłem go kluczykiem i probowałem odpalić, to zaświeciła się na desce rozdzielczej jedna ikonka która zaczeła mrugać a rozrzusznik nawet nie drgnąl. Lampy nie działają a po chwili kombinowania nawet już kontrolka sie nie świeciła.
Pilotem zamiast otwierać/zamykac drzwi, moge wlączać/wyłączać wycie alarmu....

Czy to wina rozładowanego akumulatora? czy może to być jakiś błąd sterownika, wina alarmu?
dzieki za odp.

patrykk007 · Post autor: **patrykk007** » 28 lut 2011, 15:51

Skoro nie możesz odpalić to w tym alarmie masz też odcięcie zapłonu. Próbowałeś zdjąć klemy na kilka minut i z powrotem założyć?

cielakoer · Post autor: **cielakoer** » 28 lut 2011, 16:10

zdjalem klemy calkiem bo alarm juz nie chcial sie wylaczyc po jakims czasie. ale po ponownym podlaczeniu (po jakis 30min) alarm wyje dalej... pewnie ma wlasne zasilanie

patrykk007 · Post autor: **patrykk007** » 28 lut 2011, 16:16

no to wina centralki, albo jakiegoś czujniczka od alarmu

cielakoer · Post autor: **cielakoer** » 28 lut 2011, 16:23

a jeśli to wina centralki itp. to pomoże wyłączenie kluczykiem tej skrzyneczki od alarmu pod maska??
pytam bo nie mam go przy sobie i nie wiem czy jest sens gnać po niego przez całe miasto...

andi77 · Post autor: **andi77** » 28 lut 2011, 17:12

Myślę, że centralka odcięła zapłon. Jaką masz centralkę? Spróbuj wyłączyć tym kluczykiem.

cielakoer · Post autor: **cielakoer** » 28 lut 2011, 17:22

chyba znam odpowiedz.
załatwiłem miernik. Aku ma 9V a to o ile pamietam to chyba za mało. To w takim razie musze szukać prostownika.
Dzieki za pomoc.pozdrawiam

andi77 · Post autor: **andi77** » 28 lut 2011, 17:41

cielakoer pisze:chyba znam odpowiedz.
załatwiłem miernik. Aku ma 9V a to o ile pamietam to chyba za mało. To w takim razie musze szukać prostownika.
Dzieki za pomoc.pozdrawiam

No to zaskoczyłeś w tym momencie kilka osób... ha,ha

cielakoer · Post autor: **cielakoer** » 28 lut 2011, 17:47

heh. jak pisalem temat nie wiedziałem jeszcze że uda mi się załątwić miernik i chciałem doytać czy to nie jakaś awaria elektryki;p
ale udało sie sprawdzić napięcie i chyba znaleść winowajce;]

a tak btw. to jakie napięcie powinno być ? czy każde aku ma inna swoja jakąś wartość?