[B3 1.8 S PM LPG] Wpływ dziurawego wydechu na sondę Lambda

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 24 lut 2011, 16:19

Witam
Przejde od razu do konkretów

: czy dziura/dziury przy złączeniu rury wychodzącej od kolektora wydechowego (znajduje się blisko lambdy), opróżniona puszka od katalizatora oraz małe dziury w dalszej części układy wydechowego mają negatywny wpływ na wskazania sondy lambda? Tak sobie myślę, że skoro spaliny uciekają (przede wszystkim przy kolektorze) to jest więcej tlenu w spalinach i sonda może odbierać mieszankę jako za ubogą. Proszę o opinię kogoś w temacie

. Pali mi dość sporo ok 14 lpg i to częściowo poza miastem. Dzięki

motora125 · Post autor: **motora125** » 24 lut 2011, 21:27

Czeee koleżko <ok> wiesz co Ci powiem ? to, że jeśli nie masz sekwencji sonda lambda jest Ci zupełnie do niczego nie potrzebna przy jeździe na LPG

zgadza się, przy jeździe na PB takie nieszczelności układu wydechowego i brak katalizatora mają znaczny wpływ na wskazania sondy lamda gdyż po pierwsze jest niedogrzana. A te nieszczelności wygaru lepiej będzie jeśli uszczelnisz. Nooo chyba, że jest to specjalnie stylizowany i opracowywany w oparciu o najwyższej klasy system wydechów samochodowych zapewniający sportowy dźwięk silnika i zatykający uszy w kabinie rezonans drgań i poprostu jednym zdaniem tak ma być <ok>

Słonik · Post autor: **Słonik** » 24 lut 2011, 21:49

kazda nieszczelnośc przed sonda lambda powoduje przeklamania w jej wskazaniach, uszczelnij to koniecznie :!:
Co do LPG to ja sie nie znam ale to chyba zalezy od tego jaka jest instalacja?

motora125 · Post autor: **motora125** » 24 lut 2011, 21:55

Z tym całym LPG to wiesz zależy głównie od krotności generacji instalacji ale lambda mało ma do rzeczy przy LPG jeśli nie mamy sekwencji.

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 01 mar 2011, 13:32

Mam II gen. i myślałem, że sonda daje sygnał do emulatora (czy coś w tym stylu), a ten na podstawie tego silniczkiem krokowym od gazu steruje odpowiednią dawką gazu. Jeżeli mówisz, że sonda jest mi niepotrzebna to czy mogę ją po prostu odłączyć czy muszę przed odłączeniem pojechać do gaziarza żeby ustalił stałą dawkę gazu?

motora125 · Post autor: **motora125** » 01 mar 2011, 19:53

Kolego ale czemu chcesz odłączać sondę ? nie widzę w tym żadnych korzyści. Jak jest niech sobie będzie. A może ktoś będzie chciał na benzie kiedyś pojeździć <ok>

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 01 mar 2011, 21:01

motora125 pisze:Kolego ale czemu chcesz odłączać sondę ? nie widzę w tym żadnych korzyści. Jak jest niech sobie będzie. A może ktoś będzie chciał na benzie kiedyś pojeździć <ok>

Myślę, że może być uszkodzona i dawać błędne sygnały i jeszcze te nieszczelności....

Słonik · Post autor: **Słonik** » 01 mar 2011, 21:54

Jak sa nieszczelnosci to prawie napewno przeklamuje sonda wiec zacznij od nich zamiast prubowac jakichs polsrodkow ktre nic dobrego nie wniosa.

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 02 mar 2011, 22:46

Słonik pisze:Jak sa nieszczelnosci to prawie napewno przeklamuje sonda wiec zacznij od nich zamiast prubowac jakichs polsrodkow ktre nic dobrego nie wniosa.

Są i to dosyć spore. Rurę mi przepaliło przy złączeniu z kolektorem, całkowicie odpadła - została przyspawana i uszczelniłem pastą do tłumików, którą mi często wydmuchuje. Nie mogłem znaleźć odpowiedniej rury na wymianę.

Planuję wstawić śrubę zamiast krokowca (do lpg) i wyregulować wg instrukcji z download - wtedy sprawdzę jak jeździ, ile spala i wtedy będę myśleć co jest nie tak. Oczywiście jak się zbiorę czasowo i finansowo to ponaprawiam

.

Takie pytanie w tej sprawie: czy oprócz zamiany krokowca na śrubę mam jeszcze coś odłączyć/podłączyć?

HeavenQueen · Post autor: **HeavenQueen** » 06 mar 2011, 06:35

grzesiu88 pisze:czy dziura/dziury przy złączeniu rury wychodzącej od kolektora wydechowego (znajduje się blisko lambdy), opróżniona puszka od katalizatora oraz małe dziury w dalszej części układy wydechowego mają negatywny wpływ na wskazania sondy lambda?

Według mnie to nie mają wpływu. Musiałbyś mieć rurę urwaną.
Spaliny uciekają, owszem, jest ich mniej, ale skład mają ten sam, ponieważ gaz jest z kolektora wydmuchiwany, przez co mamy pewność że nic z zewnątrz nam się nie dostaje (tlen, azot) i nie zakłóca odczytu.
Wystarczy że będzie spalin na tyle żeby oddziaływać z sondą a będzie ona poprawnie wskazywać zawartość tlenu w spalinach.

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 09 mar 2011, 13:38

Podmieniłem krokowca na śrubę i wyregulowałem (wg tekstu z działu download, tylko stopień naprężenie membrany na ucho bo bąbelki nie leciały). Jak spalanie będzie mniejsze to znaczy, że dziurawy wydech ma wpływ. Dam znać.

[ Dodano: 2011-03-15, 10:26 ]
Spalanie spadło z 15,5 na ok 11 - jazda w większości w mieście trochę jakby trasy (często są na niej korki). Na razie będę jeździł ze śrubą - nie potrzebuję dużych osiągów aby tanio jeździł

.

Forum Audi 80 Klub Polska

[B3 1.8 S PM LPG] Wpływ dziurawego wydechu na sondę Lambda

[B3 1.8 S PM LPG] Wpływ dziurawego wydechu na sondę Lambda

Re: [B3 1.8 S PM LPG] Wpływ dziurawego wydechu na sondę Lamb