Mam problem, który jak jest zima zaczął mi doskwierać...
Problem z ogrzewaniem tzn jak samochód stoi lub jeżdżę wolno po mieście to ogrzewa normalnie bez problemowo, tylko wyjadę za miasto i jadę już większą prędkością niż w mieście zaczyna lecieć letnie a czasem nawet chłodne powietrze, jest to dla mnie bardzo dziwne i zastanawiające co to może być?? czy termostat, nagrzewnica czy coś innego??
Płyn chłodzący mam w normie, nic mi nie ucieka, nie może to być uszczelka pod głowicą... Jeszcze dziwna sprawa jest, że dodatkowo zimno wieje tam gdzieś koło nóg, tak jakby była jakaś dziura czy coś, jest teraz strasznie nieprzyjemna pogoda i jakoś nie mam ochoty rozbierać połowy auta. Latem jak kupiłem samochód z kolei leciało mi bardzo gorące powietrze z dołu przy nogach, może nie mam tej jakiejś osłony między silnikiem a kabina? Ale bardziej mnie zastanawia i martwi sprawa związana z tym Chłodnym powietrzem...
Dziękuję z góry za odpowiedz i pozdrawiam Was wszystkich !!
