[B3] "Skrzypi" tylne zawieszenie
[B3] "Skrzypi" tylne zawieszenie
Kłopot polega na tym, że przy wysiadaniu z auta (szczególnie jeśli w aucie są 2 osoby lub więcej) albo jak się potrzęsie autem słychać dość głośne skrzypienie z tyłu (dźwięk jakby sie otwierało drzwi ze starej szafy). Widać, że w zawieszeniu są nowe teleskopy (auto mam dopiero 2 miesiące).
W czym może być przyczyna ? czy jest to coś poważnego i kosztownego ? czy to może być szkodliwe dla auta ?
W czym może być przyczyna ? czy jest to coś poważnego i kosztownego ? czy to może być szkodliwe dla auta ?
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
By nie zakładać nowego wątka również mam problem z skrzypieniem ( piszczeniem) z tyłu po prawej stronie. Na postoju ruszając auto nic nie słychać. Jedynie an jakiś nierównościach i to gdy jest sucho (podczas opadów skrzypienie ustępuje). Wszelkie połączenia gumowe potraktowałem WD 40 lecz to nawet na chwile nie pomogło i teraz pytanie co jeszcze warto sprawdzić? Linka ręcznego raczej o nic nie obciera. To samo miałem na starym amortyzatorze i to samo na nowym tylko ze po wymianie przez jakiś czas to zanikło (być może padały deszcze wtedy już nie pamiętam). Z tyłu mam hamulce bębnowe i czy tam coś warto sprawdzić czy możliwe aby te odgłosy dobiegały własnie z tamtad?
Linka ręcznego raczej o nic nie obciera.
U mnie było IDENTYCZNIE jak opisałeś , kiedy tuleje tylnej belki miały bardzo duży luz . Pitoliło niemiłosiernie i ustawało przy deszczu lub wilgotnej pogodzie . Po prostu było wtedy smarowanie .
Ratowałem się radiem aż doszło do t a k i e g o wytarcia pancerza linki . Zobacz dokładnie może u ciebie jest to samo .
U mnie było IDENTYCZNIE jak opisałeś , kiedy tuleje tylnej belki miały bardzo duży luz . Pitoliło niemiłosiernie i ustawało przy deszczu lub wilgotnej pogodzie . Po prostu było wtedy smarowanie .
Ratowałem się radiem aż doszło do t a k i e g o wytarcia pancerza linki . Zobacz dokładnie może u ciebie jest to samo .
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
U mnie skrzypi tylko na nierównościach. Wydaje mi się, że ma to związek z tulejami tylnej belki. Jaki czas temu psikałem tam ropo-pochodnym środkiem do konserwacji podwozia i na jakiś czas ustało. Jednak teraz znowu piszczy . Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana w/w tulei i nasmarowanie śrub montażowych tulei w miejscu kontaktu z nią.
PostWysłany: Dzisiaj 19:50 Temat postu:
sorka może jakiś zamulony jestem ale do końca nie rozumie o jaki pancerz chodzi?
sorka może jakiś zamulony jestem ale do końca nie rozumie o jaki pancerz chodzi?
Pancerz to obudowa linki hamulca ręcznego .
To taka rurka z zewnątrz plastikowa a dalej w środku jest z jakiegoś metalu ( wiadomo - Audi ] , bo jak się przetarła o trzymający ją przy budzie uchwyt to widać że się błyszczy .
Na zdjęciu widać jak między uchwyt a ten pancerz napchałem różnych podkładek z gumy i blach miedzianej bo jak wyżej pisałem bez przerwy piszczało a nie miałem czasu żeby się zabrać za wymianę tych tulejek tylnej belki .
Teraz co ma piernik do wiatraka .
Cały problem w tym że ten pancerz przymocowany jest do belki a ta przecież napier...niczała fte i wefte jakieś 5 mm. , bo taki był luz na tulejach .
Uchwyt trzymający pancerz linki przyczepiony jest do budy na stałe , więc jedno o drugie musiało się ocierać i stukać aż się dostukało do wspomnianego metalu i dopiero zaczęło być słyszalne w kabinie .
Najciekawsze w tem wszystkiem jest to że miałem propozycje wymiany bębnów , amortyzatorów , łożysk i innych szczęk hamulcowych .