[B4 NG] Falowanie obrotów - Film

grzesnobis · Post autor: **grzesnobis** » 27 mar 2011, 20:24

Witam.
Mam problem z obrotami biegu jałowego.

Gdy silnik się nagrzeje, to obroty na benzynie falują, od około 1000 do 1200 obr/min
Mam instalację LPG 1generacja na śrubę.

Wymieniłem już:
-świece
-przewody zapłonowe
-kopułkę i palec rozdzielacza

A także gumę przepływomierza(stara była pęknięta), cały rozdzielacz paliwa z przepływomierzem.
Niestety numery nowych(używanych) rozdzielacza i przepływomierza sa inne od tych co miałem wcześniej.

Dla lepszego zobrazowania nagrałem filmik:
Falowanie

Po odpięciu krokowca obroty nie zmieniają się,
po odpięciu kostki od przepustnicy lub rozdzielacza obroty rosną.

Co to może być?

Pamiętam jeszcze jak kiedyś ręcznie załączałem czujnik max otwarcia przepustnicy
to obroty rosły, a teraz nie ma żadnej reakcji.

Więc nie wiem czy to czujniki przepustnicy się nie załączają.

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 27 mar 2011, 20:30

silniczek krokowy podmien i zobacz jakie beda objawy

Padre (LDZ) · Post autor: **Padre (LDZ)** » 27 mar 2011, 20:53

Witam

W NG nie ma silnika krokowego, jest elektromagnetyczny zawór. Ja bym mu dał 12v, nawet bez demontażu, na wyłączonym silniku. Jeśli pod wpływem napięcia pyknie, to znaczy że działa. Napięcie nie musi być z aku, jeśli sie boisz spalić , może być z baterii 9v. Mój pod napięciem z aku sprawdzałem i wszystko było ok. Można oczywiście go wyjac i poczyścić, ale to nie pomoże raczej.

Obroty falują, bo korektor wzbogaza mieszankę. Robi tak, ponieważ otrzymuje błedne informacje z jakiegoś czujnika, lub nie otrzymuje ich wcale.
Proponuje sprawdzić kody migowe na początek

P.S
Zakładam że dolot masz szczelny całkowicie. To trzeba naprawde porządnie posprawdzać, bo może sie na pierwszy rzut oka wydawać, że jest ok a w rzeczywistości lipton :-|
U mnie np. po założeniu miksera tylna część gumy ciężko wchodziła na przepływomierz i tamtędy lewe szło...

Pozdrawiam

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 27 mar 2011, 21:00

tydzien temu mialem znajomego z takimi objawami podmienilem tak jak napisales (elektromagnetyczny zawór) przyjety jako silniczek krokowy i obroty spadly na 900 wiec moze byc inna przyczyna w tym przypadku bylo to i ten sam objaw

grzesnobis · Post autor: **grzesnobis** » 27 mar 2011, 22:48

Jutro postaram się podmienić krokowca.

Z tymi kodami błyskowymi to mam problem,
Mam 3 gniazda diagnostyczne
Obrazek

i jakoś mi nie wychodzi to wybłyskiwanie,
czytałem że trzeba przed tym wykonać jazdę testową ze wszystkimi stanami obciążenia silnika.

Padre (LDZ) Możesz sprawdzić u siebie czy po naciśnięciu tego:

Obrazek

pstryczka obroty ci się podnoszą na biegu jałowym?

U mnie nie ma żadnej reakcji, nie wiem czy przez to też nie mogę wybłyskać tych kodów.

marbaj · Post autor: **marbaj** » 27 mar 2011, 23:43

Witam. Ten pstryczek kolego jest od odcięcia i załącza się przy pedale gazu w podłodze. Natomiast ten od wolnych obrotów jest umieszczony pod spodem przepustnicy Otwierając delikatnie przepustnice powinieneś usłyszeć delikatne pyknięcie, ewentualnie dokonaj pomiaru czy jest przejście we wtyczce. Załączenie go powoduje przejście sterownika w tryb wolnych obrotów. Do sprawdzenia: szczelność dolotu włącznie z odmą a nawet bagnetem, czujnik temp. sonda lambda i dawka paliwa, zwłaszcza że jak piszesz była wymiana przepływki z rozdzielaczem a reguluje się ją indywidualnie do każdego silnika.

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 27 mar 2011, 23:50

grzesnobis pisze:Z tymi kodami błyskowymi to mam problem,
Mam 3 gniazda diagnostyczne

Białe i czarne jest Ci potrzebne.

Maszu · Post autor: **Maszu** » 03 kwie 2011, 13:25

ja bym obstawial tak jak juz kolega wczesniej napisal nieszczelnosc ukladu dolotowego krokowca. gdy sie nagrzeje, pod wplywem ciepla materialy rozszerzaja sie i lewe dostaje sie do ukladu.

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 03 kwie 2011, 14:38

Co do węża krokowca to przypomniało mi się jak kiedyś jechałem C3ką 2.3 i po wystrzale gazu rozerwało ten wąż. Naprawiłem go szybko na poboczu dzięki trzem gumom do żucia, działało do puki guma się nie rozpuściła pod wpływem temperatury.

michal1993 · Post autor: **michal1993** » 05 kwie 2011, 20:26

Jeśli po odpięciu tzw. krokowego nic się nie zmienia to myślę ze to jego wina po prostu.

grzesnobis · Post autor: **grzesnobis** » 06 kwie 2011, 10:43

Wymieniłem silniczek krokowy.
Silniczki obydwa sprawne, po podpięciu pod aku słychać głośne pyk i się otwierają.

Cały dolot rozebrałem i złożyłem na nowo, raczej nie ma nieszczelności.
Dalej faluje po zagrzaniu.

Postaram się jeszcze odczytać kody błyskowe, bo jak na razie nie za bardzo chcą one błyskać.

Abbas · Post autor: **Abbas** » 06 kwie 2011, 14:05

Jeszcze sprawdz co bedzie sie działo po odłaczeniu wtyczki od przepływomierza bo w/g filmu tej nie odłaczałes i pytanie czy czujnik 2piny był wymieniany jezeli tak to na jaki /czujnik temp/