[Wszystkie] MAGNETYZERY
[Wszystkie] MAGNETYZERY
Mam pytanie czy ktoś posiada jedno z tych "cudownych urządzeń" ? Podobno te magnetyzery zmniejszają spalanie i powodują wzrost mocy i lepszą pracę silnika. Nasuwa się pytanie : CZY TO PRAWDA? Jeśli ktoś je posiada, proszę o opinię...
Podobno były testowane przez automobilkluby z pozytywną opinią (tak psize na tej aukcji):
http://moto.allegro.pl/item222583801_ma ... pzmot.html
Podobno były testowane przez automobilkluby z pozytywną opinią (tak psize na tej aukcji):
http://moto.allegro.pl/item222583801_ma ... pzmot.html
- killer0123
- Forum Audi 80
- Posty: 192
- Rejestracja: 08 maja 2007, 19:11
- Lokalizacja: Białystok
Witam posiadam zamontowane magnetyzery w AUDI początkowo sądziłem że coś one dają wydawało mi się że samochód lepiej się zbiera z niższych obrotów (i silnik jakby się troche wyciszył) ale to chyba tylko było moje subiektywne odczucie. A jeśli chodzi o spalanie to jakie było takie jest dalej czyli w granicach 11,5- 13l (LPG oszywiście) w mieście w zależności od stylu jazdy oraz tego czy to zima czy lato.
Napewno magnetyzer nie zaszkodzi ale i chyba nie pomoże. Jeśli chodzi o aspekt ekologiczny to nie badałem czystości spalin przed i po założeniu magnetyzera.
Tak więc reasumując koszt rzędu 50 zł to nie dużo ale lepiej te pieniądze przeznaczyć na paliwo lub na jakieś inne rzeczy do samochodu. Ja ponownie bym ich nie kupił.
pozdrawiam
Napewno magnetyzer nie zaszkodzi ale i chyba nie pomoże. Jeśli chodzi o aspekt ekologiczny to nie badałem czystości spalin przed i po założeniu magnetyzera.
Tak więc reasumując koszt rzędu 50 zł to nie dużo ale lepiej te pieniądze przeznaczyć na paliwo lub na jakieś inne rzeczy do samochodu. Ja ponownie bym ich nie kupił.
pozdrawiam
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
za tyle kasy lepiej sobie kup ringi na zegary będzie przynajmniej we wnętrzu ładniej, albo dodatkowe 3 cie światło stopu żeby inni lepiej cie widzieli jak hamujesz, z takich gadżetów to coś przynajmniej będzie... ew. umyj sobie całe auto i wnętrze w jakiejś porządnej myjni...
z tego przynajmniej coś będzie... z magnetyzerów nie ma nic
z tego przynajmniej coś będzie... z magnetyzerów nie ma nic
- Brother_red
- Forum Audi 80
- Posty: 188
- Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
- Lokalizacja: Kwidzyn
- Doc
- Administrator
- Posty: 4644
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
www.centrum.audi80.pl proszę zerknąć sondę - wiele się w niej wyjaśnia
Wszyscy krytykują magnetyzery , ja postanowiłem to sprawdzić na sobie
Kupiłem Magnesy za 20 zł i zrobiłem sam magnetyzer
Spalanie badałem okoła 15 razy lejąc do pełana przez ostatnie 2 lata (bez magnetyzera)
Z tymi danymi chcę teraz ostatecznie i doszczętnie rozprawić się z mitem magnetyzera który sam wykonałem (magnetyzery to ściema więc spalanie ma się nie zmienić) ciekawe co z tego wyjdzie
Pytanie
Może ma Ktoś tę książkę ???
http://www.dobryebook.pl/magnetyzer_paliwo-e-33.html
Magnetyzery paliwa w rzeczywistosci nie sa nowa konstrukcja. Podczas II wojny swiatowej na zlecenie lotnictwa niemieckiego Luftwaffe firma Messerschmitt-Flugzeugwerke w celu wyeliminowania ze swoich mysliwców wysokiego zadymienia zastosowała prototyp urzadzenia magnetycznego. Jego konstrukcja oparta była na prętach magnetycznych otaczajacych przewód paliwowy. Efekt był zaskakujacy dla twórców. Zadymione spaliny z ogromnej czarnej chmury zostały ograniczone do minimum i stały się w końcu przezroczyste, ponieważ nie zawierały tak dużej ilosci niespalonego paliwa. Efekt oszczędnosci paliwa dla lotnictwa nie miał istotnego znaczenia w porównaniu do gęstych spalin. Zadymienie które pozostawało za mysliwcem było widoczne z dużej odległosci i umożliwiało szybka lokalizacje samolotu w przestworzach. Dzięki magnetyzerowi paliwa mysliwiec stawał się bardziej niewidoczny.
Jeszcze jeden tekst :
W ramach strategii zbrojeniowej, specjaliści z niemieckiego koncernu przemysłowego i lotniczego Messerschmitt-Flugzeugwerke pracowali nad problemem eliminacji dymu unoszącego się z gazów spalinowych pozostawianego przez silniki samolotów wojskowych (myśliwce i bombowce). Dla rozwiązania tego problemu skonstruowali oni urządzenie magnetyczne ("odrzutowy aktywator paliwa") składające się z ognioodpornego elementu ceramicznego z otworem dla przewodu paliwowego, wokół którego umieszczono magnesy prętowe. W rezultacie uciążliwych badań znaleziono taką konfigurację pola magnetycznego, przy której zawartość dymu w spalinach silnika lotniczego została ograniczona do niewidocznego minimum. Zanotowano przy tym również zmniejszone zużycie paliwa, co uważano za korzystny efekt uboczny.
Badania czasem wychodzą tak jak dyktuje rynek i światowe stereotypy
Proponuje poczytać np. o aspartamie , Diecie Kwaśniewskiego , margarynie jaka to jest "zdrowa" i wielu innych rzeczy
Oto moje spalanie bez magnetyzera za ostatnie 2 lata
8,7 ; 8,8 ; 8,3 ; 6,9 ; 8,7 ; 8,2
8,9 ; 7,8 ; 7,9 ; 7,7 ; 7,6 ; 7,7
7,7 ; 7,5 ; 6,9 ; 6,9 ; 7,7 ; 9,2
8,4 ; 8,5 ; 8,0 ; 8,1 ; 8,3 ; 7,8
Z tego średnia wynosi 8,0 ( jeżdżę więcej na trasie niż w mieście )
Jeszcze dane fabryczne do tego :
Spalanie z magnetyzerem już wkrótce jak wypalę bak do końca
Kupiłem Magnesy za 20 zł i zrobiłem sam magnetyzer
Spalanie badałem okoła 15 razy lejąc do pełana przez ostatnie 2 lata (bez magnetyzera)
Z tymi danymi chcę teraz ostatecznie i doszczętnie rozprawić się z mitem magnetyzera który sam wykonałem (magnetyzery to ściema więc spalanie ma się nie zmienić) ciekawe co z tego wyjdzie
Pytanie
Może ma Ktoś tę książkę ???
http://www.dobryebook.pl/magnetyzer_paliwo-e-33.html
Magnetyzery paliwa w rzeczywistosci nie sa nowa konstrukcja. Podczas II wojny swiatowej na zlecenie lotnictwa niemieckiego Luftwaffe firma Messerschmitt-Flugzeugwerke w celu wyeliminowania ze swoich mysliwców wysokiego zadymienia zastosowała prototyp urzadzenia magnetycznego. Jego konstrukcja oparta była na prętach magnetycznych otaczajacych przewód paliwowy. Efekt był zaskakujacy dla twórców. Zadymione spaliny z ogromnej czarnej chmury zostały ograniczone do minimum i stały się w końcu przezroczyste, ponieważ nie zawierały tak dużej ilosci niespalonego paliwa. Efekt oszczędnosci paliwa dla lotnictwa nie miał istotnego znaczenia w porównaniu do gęstych spalin. Zadymienie które pozostawało za mysliwcem było widoczne z dużej odległosci i umożliwiało szybka lokalizacje samolotu w przestworzach. Dzięki magnetyzerowi paliwa mysliwiec stawał się bardziej niewidoczny.
Jeszcze jeden tekst :
W ramach strategii zbrojeniowej, specjaliści z niemieckiego koncernu przemysłowego i lotniczego Messerschmitt-Flugzeugwerke pracowali nad problemem eliminacji dymu unoszącego się z gazów spalinowych pozostawianego przez silniki samolotów wojskowych (myśliwce i bombowce). Dla rozwiązania tego problemu skonstruowali oni urządzenie magnetyczne ("odrzutowy aktywator paliwa") składające się z ognioodpornego elementu ceramicznego z otworem dla przewodu paliwowego, wokół którego umieszczono magnesy prętowe. W rezultacie uciążliwych badań znaleziono taką konfigurację pola magnetycznego, przy której zawartość dymu w spalinach silnika lotniczego została ograniczona do niewidocznego minimum. Zanotowano przy tym również zmniejszone zużycie paliwa, co uważano za korzystny efekt uboczny.
Badania czasem wychodzą tak jak dyktuje rynek i światowe stereotypy
Proponuje poczytać np. o aspartamie , Diecie Kwaśniewskiego , margarynie jaka to jest "zdrowa" i wielu innych rzeczy
Oto moje spalanie bez magnetyzera za ostatnie 2 lata
8,7 ; 8,8 ; 8,3 ; 6,9 ; 8,7 ; 8,2
8,9 ; 7,8 ; 7,9 ; 7,7 ; 7,6 ; 7,7
7,7 ; 7,5 ; 6,9 ; 6,9 ; 7,7 ; 9,2
8,4 ; 8,5 ; 8,0 ; 8,1 ; 8,3 ; 7,8
Z tego średnia wynosi 8,0 ( jeżdżę więcej na trasie niż w mieście )
Jeszcze dane fabryczne do tego :
Spalanie z magnetyzerem już wkrótce jak wypalę bak do końca
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2008, 20:11 przez ziemor, łącznie zmieniany 7 razy.
Skuciok pisze:ale "no cheating" czyli jeździj podobnie dynamicznie jak teraz...
Oczywiście
Ta sama stacja benzynowa
Ta sama trasa
Ta sama dynamika
Niezależnie od wyniku bedzie satysfakcja
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 17:02 przez ziemor, łącznie zmieniany 1 raz.