Witam.
Już parę razy poruszałem ten temat na forum .
Mam dziwny problem z silnikiem (już prawie rok dodam że autko mam prawie 2,5roku)
Więc tak, gdy odpalam silnik z rana to strasznie nierówno chodzi tak jakby nie łapał na wszystkie gary a z rury wydechowej wydobywa się niebieski dym (śmierdzi tak jakby nie przepalonej benzyny ),po dodaniu gazu i przetrzymaniu autka tak około 10-15sekund na 2tyś obrotów to zaczyna równo chodzić i dym z rury znika, ( gdy byłem na przeglądzie to zrobili jakiś test spalin i wyszło coś tam za dużo )
Jakoś nie mogę się uporać z tym problemem,
Za chwilę ktoś napiszę ,, uszczelniacze zaworów czy coś w tym stylu)(Ktoś kiedyś na forum napisał że jak są zużyte uszczelniacze zaworów to gdy silnik jest zgaszony to olej skapuje i przy odpaleniu silnik musi go przepalić (ale dlaczego mi przez tyle czasu ubyło tylko 0,3l oleju ???? )
) tak,ale gdyby tak było to autko by brało olej a oleju nie bierz (od wymiany miałem zrobione 12tyś i musiałem dolać 0,3l oleju , ale z tego co wyczytałem to dla silników grupy AG jest to normą)
Na korku wlewu oleju nie ma śladów wody, w zbiorniczku wyrównawczym nie pływa olej (piszę to bo ktoś mi kiedyś gadał że jak tak jest to jest źle więc pisze )
Ktoś pisał że w oleju może być benzyna , i dlatego stan jego się nie zmienia. dobra , ale ile tej benzyny by musiało być w tym oleju ? przy wymianie nic nie widziałem ani nie wyczułem.
Więc moje pytani, co może być tego przyczyną ?
Dodam że autko ma około 250tyś przebiegu
Silnik wg mnie jest w dobrej kondycji (zbiera się dobrze, wg mnie jest tak jak powinno być)
Oczywiście nie jest zagazowany , wszystkie wymiany robione w czasie .
Sonda lambda wymieniona,i jakiś czujnik który jest w krućcu bloku silnika (mechanik kazał to wymieniłam )
[2.3 NG] Audi 80 B4 2.3NG Quattro 92r
- arekkrosno
- Forum Audi 80
- Posty: 259
- Rejestracja: 26 lis 2007, 14:22
- Lokalizacja: Krosno
Na początek trzeba sprawdzić najprostrze rzeczy.
1. Na króćcu są 2 czujniki a interesuje cię ten u góry (2pinowy, czarny) on ma wpływ na pracę silnika w zależności od temperatury. Jak założysz jakieś tanie dziadostwo to może źle sterować składem mieszanki jak silnik jest zimny. Może kopcić nierówno chodzić, nie chodzić i ogólnie cuda robić. Polecam tylko oryginał. Jak odpalisz auto na zimnym silniku to odłącz wtyczkę od czujnika i zobacz czy kopci. Ten Czujnik
Wiem że napisze teraz jak na grupie dyskusyjnej forda ale sprawdź sobie dla świętego spokoju ciśnienie na cylindrach - duży wydatek to nie jest ale powie więcej o kondycji silnika. (tak na marginesie)
2. Mój się podobnie zachowywał ale śmierdziało frytkami. Kopcił lekko na niebiesko jak był zimny a jak już złapał 50C to przestawał. Nie odpowietrzało silnika robiła się piana i olej się spalał (chyba w cylindrach). Myślałem że skończy się remontem ale odma była zatkana czymś przypominającym przypalony smalec (bezwodnik czegoś tam) ale to nie tłumaczy dobrego stanu oleju bo mi brał 0.5l/1000km. (Mój przypadek)
A teraz po bandzie.
3. Podobnie może się dziać jak benzyna przecieka przez pierścienie do oleju. Może tłoczek w rozdzielaczu nie działać poprawnie (nie do końca zamykać) i jak silnik nie pracuje to sobie benzynka kapie do cylindrów. Benzyna sobie przejście znajdzie. A jak odpalasz auto i pochodzi chwile to benzyna odparuje przez odmę i może śmierdzieć. Stan oleju wówczas się nie zmieni ale to nie tłumaczy kopcenia. (Audi 100 kolegi) Po wymianie rozdzielacza wtrysków problem przeszedł.
To są tylko Hipotezy ale może ktoś po tych śladach wpadnie na rozwiązanie
Nic innego nie przychodzi do głowy
1. Na króćcu są 2 czujniki a interesuje cię ten u góry (2pinowy, czarny) on ma wpływ na pracę silnika w zależności od temperatury. Jak założysz jakieś tanie dziadostwo to może źle sterować składem mieszanki jak silnik jest zimny. Może kopcić nierówno chodzić, nie chodzić i ogólnie cuda robić. Polecam tylko oryginał. Jak odpalisz auto na zimnym silniku to odłącz wtyczkę od czujnika i zobacz czy kopci. Ten Czujnik
Wiem że napisze teraz jak na grupie dyskusyjnej forda ale sprawdź sobie dla świętego spokoju ciśnienie na cylindrach - duży wydatek to nie jest ale powie więcej o kondycji silnika. (tak na marginesie)
2. Mój się podobnie zachowywał ale śmierdziało frytkami. Kopcił lekko na niebiesko jak był zimny a jak już złapał 50C to przestawał. Nie odpowietrzało silnika robiła się piana i olej się spalał (chyba w cylindrach). Myślałem że skończy się remontem ale odma była zatkana czymś przypominającym przypalony smalec (bezwodnik czegoś tam) ale to nie tłumaczy dobrego stanu oleju bo mi brał 0.5l/1000km. (Mój przypadek)
A teraz po bandzie.
3. Podobnie może się dziać jak benzyna przecieka przez pierścienie do oleju. Może tłoczek w rozdzielaczu nie działać poprawnie (nie do końca zamykać) i jak silnik nie pracuje to sobie benzynka kapie do cylindrów. Benzyna sobie przejście znajdzie. A jak odpalasz auto i pochodzi chwile to benzyna odparuje przez odmę i może śmierdzieć. Stan oleju wówczas się nie zmieni ale to nie tłumaczy kopcenia. (Audi 100 kolegi) Po wymianie rozdzielacza wtrysków problem przeszedł.
To są tylko Hipotezy ale może ktoś po tych śladach wpadnie na rozwiązanie
Nic innego nie przychodzi do głowy
Kolego czujnik wymieniłem. dalem za niego 35zł
Po odpieciu czujnika auto roznie sie zachowuje. raz wchodzi na rowne obroty a raz zejda obroty i wejda na dobry poziom i rowno chodzi.
Odma, hmmm moze u mnie tez trzeba przeczyscic, nigdy tam nic nie tykałem, jezeli mam byc szczery to nawet nie wiem jak to wygląda ,gdzie to jest, co i jak
jak mozesz to napisz co i jak zeby to wyjąć i przeczyscic
a co do punktu 3 hmmm....no raczej mało prawdopodobne.
najpierw musze pozmieniac czujniki, wszystko porobic co w miare tanie jest, a jak nie pomorze to tak jak piszesz..
Ale jak mozesz to napisz co i jak z tą odmą.
Po odpieciu czujnika auto roznie sie zachowuje. raz wchodzi na rowne obroty a raz zejda obroty i wejda na dobry poziom i rowno chodzi.
Odma, hmmm moze u mnie tez trzeba przeczyscic, nigdy tam nic nie tykałem, jezeli mam byc szczery to nawet nie wiem jak to wygląda ,gdzie to jest, co i jak
jak mozesz to napisz co i jak zeby to wyjąć i przeczyscic
a co do punktu 3 hmmm....no raczej mało prawdopodobne.
najpierw musze pozmieniac czujniki, wszystko porobic co w miare tanie jest, a jak nie pomorze to tak jak piszesz..
Ale jak mozesz to napisz co i jak z tą odmą.
- arekkrosno
- Forum Audi 80
- Posty: 259
- Rejestracja: 26 lis 2007, 14:22
- Lokalizacja: Krosno
Odma to jest odpowietrzenie wału korbowego. Jest to rura prowadząca z bloku silnika do gumy przepływomierza. Wchodzi od dołu gumy
Chodzi dokładnie o to że w odmie wytrąca się bezwodnik (takie mazidło) i trzeba sprawdzić czy ta rura ma przelot i czy jest szczelna. U mnie była zatkana przy bloku silnika. A jak jest nieszczelna to możesz mieć wrażenie że śmierdzi benzyną też tak miałem w poprzedniej 90Q.
Chodzi dokładnie o to że w odmie wytrąca się bezwodnik (takie mazidło) i trzeba sprawdzić czy ta rura ma przelot i czy jest szczelna. U mnie była zatkana przy bloku silnika. A jak jest nieszczelna to możesz mieć wrażenie że śmierdzi benzyną też tak miałem w poprzedniej 90Q.