[All B4] Odgrzybianie klimatyzacji

mati86 · Post autor: **mati86** » 25 kwie 2011, 16:27

grze pisze:plak do nawiewów

jest taki plak w ogóle?

bardziej chodzi mi o taki środek grzybo bujczy jak koledzy pisali wcześniej, jakomś piankę czy coś.

grze · Post autor: **grze** » 25 kwie 2011, 16:39

mati86 pisze:
grze pisze:plak do nawiewów
jest taki plak w ogóle?

bardziej chodzi mi o taki środek grzybo bujczy jak koledzy pisali wcześniej, jakomś piankę czy coś.

no skoro nie wiesz czy jest, to dlaczego piszesz, że jest niedobry?

widocznie jest taki, skoro napisałem, że jest dobry.

SIDNEY85 · Post autor: **SIDNEY85** » 26 kwie 2011, 01:06

Tu macie linka do takowego Plaka chodzi o firme a nie o srodek ktory nablyszcza tapicerke

http://allegro.pl/oryginalny-plak-odgrz ... 52488.html

grze · Post autor: **grze** » 26 kwie 2011, 21:06

SIDNEY85, jakiś inny jest ten PLAK niż ten, który ja używałem. ten jest do umieszczenia za siedzeniem kierowcy. natomiast ja miałem taką piankę, którą się pryskało do nawiewów.
skoro już mowa o tych preparatach, które umieszcza się w kabinie za fotelem kierowcy, to czy po włączeniu obiegu wewnętrznego faktycznie nawiewy na nogi będą wciągały powietrze zamiast je wydmuchiwać? niebardzo to rozumiem. powietrze lecące na szybę, na twarz i na nogi leci przecież jednym tunelem od strony wentylatora :roll:

skoti · Post autor: **skoti** » 27 kwie 2011, 00:47

http://allegro.pl/plak-czysci-i-odswiez ... 61442.html
Chyba o to chodzi :!: :?: jak tak to polecam sam używam już go któryś rok z kolei

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 11 maja 2011, 19:23

Koledzy podepnę sie pod temat dwa lata z rzędu sam odgrzybiałem klimatyzację i mam taki problem że podczas wyłączania klimy jest brzydki zapach. Dzisiaj byłem nabić klimatyzację i odgrzybić ozonowaniem 160 zł .Wszystko pięknie ładnie ale niestety dalej po wyłączeniu klimatyzacji czuć brzydki zapach i teraz koleś który wykonywał usługę a powiem zna sie na rzeczy powiedział jeśli ozonowanie które trawo ponad godzinę nie pomorze trzeba będzie podstawić autko na 6 godzin na dalsze ozonowanie koszt 140 zł oczywiście filt przeciwpyłkowy nowy macie pomysł co zrobić dalej czy oddać dalej na ozonowanie 6 godziń czy to pomoże :?:

Post autor: **tokarka606** » 11 maja 2011, 23:31

Dołączam się do pytania.Mam tak samo w A4 ,zapach po wyłączeniu,"zapach stóp" tak to nazwę.Tez sam odgrzybiałem środkiem Liqui Molly .
Może ktoś zna jakiś dobry środek?

Kuba988 · Post autor: **Kuba988** » 12 maja 2011, 00:13

Tylko ozonowanie pomoże ale jak nie pomaga jak w moim przypadku przez 1 godz. to po 2 godz. jest już OK <ok> inne środki są na chwile albo wcale nie pomagają

grze · Post autor: **grze** » 12 maja 2011, 20:30

goldi j51 pisze:jeśli ozonowanie które trawo ponad godzinę nie pomorze trzeba będzie podstawić autko na 6 godzin na dalsze ozonowanie koszt 140 zł

a jaki miał ten ozonator? mały taki czy duży? taki mały ozonator można kupić za 150 zł
http://www.visvitalis.com.pl/pl_PL/p/Ge ... f8448fc21a
do prywatnego użytku w zupełności wystarczy. przed ozonowaniem trzeba dobrze poodkurzać wnętrze, zetrzeć kurz z deski, wyjąć z auta wszystkie dywaniki, zapachy itp. - słowem trzeba wywalić wszystko.
ozonujemy godzinkę, potem wietrzymy auto minimum 30 minut i znowu ozonujemy. ważne żeby po ozonowaniu porządnie przewietrzyć auto.
w zestawie do tego ozonatora jest rurka. można ją umieścić głęboko w kanałach nawiewowych (a jak się wykręci wentylator, to nawet przy samym parowniku) i ozon będzie bezpośrednio tam leciał.
no i oczywiście należy pamiętać, że ozonu nie wolno wdychać.

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 12 maja 2011, 21:38

Ozonator miał taki duży ii godzinkę sobie chodził i dalej wali muszę jeszcze sie zastanowić co zrobić ten zapach jest tylko przy wyłączeniu klimy i dasz nawiew na środkowe kratki to normalnie capi

keczy · Post autor: **keczy** » 13 maja 2011, 23:16

mati86 pisze:keczy, to widocznie nie masz filtra, nie wszystkie modele miały.
ja też nie miałem a już mam. bo sobie założyłem.
a jeżeli chodzi o tłusty nalot na szybie to czytałem na ten temat trochę, i muszę cię zmartwić bo jak takie coś się dzieje to chłodniczka już się poci i jest na wykończeniu.

Rozkinilem co za syf osadza mi sie na szybach, to plyn chlodniczy <buu> Nagrzewnica pewnie poszla bo klima dziala jak dzialala tzn nie ubywa czynnika i chlodzi tak samo, ubywa w malych ilosciach plynu ze zbiorniczka... Mam nadzieje, ze jeszcze troche pociagnie bo nie chce mi sie wyciagac deski

grze · Post autor: **grze** » 14 maja 2011, 18:20

keczy pisze:
mati86 pisze:keczy, to widocznie nie masz filtra, nie wszystkie modele miały.
ja też nie miałem a już mam. bo sobie założyłem.
a jeżeli chodzi o tłusty nalot na szybie to czytałem na ten temat trochę, i muszę cię zmartwić bo jak takie coś się dzieje to chłodniczka już się poci i jest na wykończeniu.
Rozkinilem co za syf osadza mi sie na szybach, to plyn chlodniczy <buu> Nagrzewnica pewnie poszla bo klima dziala jak dzialala tzn nie ubywa czynnika i chlodzi tak samo, ubywa w malych ilosciach plynu ze zbiorniczka... Mam nadzieje, ze jeszcze troche pociagnie bo nie chce mi sie wyciagac deski

zdemontuj półkę pod nogami kierowcy, wsadź rękę pod obudowę nagrzewnicy i sprawdź czy nie jest tam mokro.
skoro siada Ci nagrzewnica, to lepiej się weź za to póki nie ma jeszcze z nią problemu, bo jak Ci np. wyrzuci płyn podczas jazdy to może być nieprzyjemnie. poza tym lepiej się wziąć za zdejmowanie dechy póki ciepło niż jesienią czy zimą na mrozie.

Goldi, w takim razie musisz zdemontować dechę, porządnie wyczyścić kanały i parownik.

Post autor: **tokarka606** » 14 maja 2011, 19:32

Gadałem kiedyś z takim gościem co robi klimę,i mówił mi ,że te środki za 16zł czy 17,50zł jak kto woli, to pic na wodę jest.
Ja w zeszłym roku zastosowałem liqui molly za 19,99 ojro i tez w tym roku znów śmierdzi stopami po wyłączeniu.
On mówił ,że używa jakiś włoskich środków,ale nie powiedział jakich.W końcu z tego żyje.
Z kolei mówił też ,żeby raz w roku dostać się do parownika i wymyć go pod ciśnieniem wodą ze zwykłym płynem do mycia naczyń.

keczy · Post autor: **keczy** » 15 maja 2011, 00:48

grze, plynu dolewam raz na miesiac jakies pol litra i nie wiem czy przy takiej ilosci bedzie tam mokro ale zobacze <ok> Wymienialem w pierwszej bee3 nagrzewnice i nie bylo tam klimy, na co musze zwrocic uwge przy wymianie o obecnej bee3 z klima?

grze · Post autor: **grze** » 15 maja 2011, 20:55

keczy, o wymianie nagrzewnicy oraz o wymianie nagrzewnicy w aucie z klimą były osobne tematy

ja wymieniałem nagrzewnicę w aucie z klimą bez rozszczelniania klimy i powiem Ci z tego doświadczenia, które zdobyłem przy tej okazji, że teraz, to bym jednak wypompował ten czynnik, rozszczelnił klimę i rozmontował te kanały jak się należy. przy okazji wymyłbym porządnie parownik oraz kanały, w których on się znajduje. Już nie wspominając o mniejszym ryzyku uszkodzenia przewodów od klimy.