Forum Audi 80 Klub Polska

na niebieskiej i zoltej jest nadrukowany na laminacie 1 tam gdzie 1. Tu niestety nic nie ma Trudno bede rzezbic. Chociaz swiatlo zrobie, bo jesli chodzi o Checka to mam spore watpliwosci co do szans powodzenia.

Ale jaja moje b4 jest z 1992 r. i patrze na schemat 1988 90... jest znacznie bliższy stanowi faktycznemu. Żólto-brązowy idzie do sterownika elektrycznych szyb. Więc jak ma check działać?!

Inny schemat MiniChecka znalazlem tu: http://zapodaj.net/4606d0c85df7.jpg.html

z krancowki kierowcy idzie do kilku miejsc przewod, ja ci okroilem schemat bo tylko to nas w tej chwili interesuje
z tego co piszesz wynika ze niemasz minusa po krancowce na cheku wiec go musisz ten przewod dociagnac, niewie jak to sie stalo ze nagle ci go zabraklo
schematy nie zawsze sa w 100% pewne, jest taki zestaw schematow do b4 i pisze ze do auta z 92r a w schemacie licznika widac ze to licznik z b3, takze trzeba tez porownywac czy napewno to jest to czego sie szuka

czytając wasz post powiem o swoich spostrzeżeniach przy naprawie bzyczka.

Otóż od jesienie przestał działać mi brzęczyk i światło po otwarciu drzwi kierowcy,

wiec korzystając z porad wyjąłem krańcówkę w drzwiach kierowcy i spiąłem z masą dotykając karoserii i to nic nie pomogło.
Pomyślałem brzęczyk uwalony jak nic ale...

Rozebrałem krańcówkę są dwa takie małe bolce się odhacza i wychodzi środek a raczej mi wystrzelił bo w środku jest sprężyna. Były tam styki zapieczone na takiej okrągłej podkładce przeczyściłem i jak działa jak nowa. Trzeba uważać na tą podkładkę która zwiera styki w środku podczas rozbierania bo ledwie ja znalazłem jak mi wyskoczyła ze spreżyną

U nie miedzy przewodami (brązowo białym i brązowo żółtym) na krańcówce było napięcie ok 12 volt przez krancówkę te napięcie idzie na masę w samochodzie po otwarciu drzwi.

Pełen sukces i powróciło bzykanie ..... nawet ten dźwięk już mi nie przeszkadza.

Panowie, a ja mam taki problem że brzęczyk mi działa bez zarzutu ale w ogóle nie reaguje lampka we wnętrzu (chodzi oczywiście o drzwi kierowcy i za nimi tył, prawa strona chodzi bez zarzutu). Po przeczytaniu tutaj waszych porad i obadaniu sprawy, doszedłem do wniosku że winne są kabelki od krańcówki do kostki pod półką kierowcy (brązowo-białe). Moje pytanie brzmi: mogę zmostkować te kable przy kostce z kablem który idzie do brzęczyka, czy może będą ze sobą kolidować i lepiej pociągnąć nowe od krańcówki :?:
Robił już ktoś z was coś podobnego :?: