kolega ma problem ze swoim c4 - w trasie na mocno rozgrzanym silniku (nie wiem czy to miałoby wpływ więc piszę) zgasił silnik stojąc w korku. Po kilku minutach odpalił i nie działał już climatronic - cały panel jest wyłączony i nie reaguje na nie działa żaden nawiew itp. wyświetlacz temperatury zewnętrznej w liczniku wyświetla trzy kreski po odpaleniu auta (przed odpaleniem nie pokazuje się nic). Wcześniej czasem mu wariował czujnik temperatury zewnętrznej (pokazywał -10'C i dopiero po chwili jazdy normalna temperaturę - kiedy pokazywał -10'C kompresor się nie włączał (ale to normalne). Po przełożeniu do mnie jego czujnika pokazywał -8,5'C więc raczej jest uszkodzony - kiedy włożyłem mój czujnik (sprawny) do jego auta nic się nie zmieniło). Miał też problem z podświetleniem zegarów ( i oczywiście tez panelu klimy) ale przy rozbieraniu przełączników okazało się że górny prawy pin w lewej kostce od przełączników jest luźny i przewód wraz z kostką są delikatnie stopione (jakieś zwarcie?) ścisnąłem wsuwkę mocniej i teraz całe podświetlenie działa - jednak problem nawiewu/klimy pozostał. Wszystkie bezpieczniki w skrzynce są całe. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem lub wie co może jeszcze wyłączać klimę (jakies dodatkowe bezpieczniki, przekaźniki itp.)? Myśleliśmy, że padł panel jednak mówił, że podłączył gdzieś swój w innym aucie i działał. Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie, bo jeżdżenie rano do pracy z opuszczonymi szybami jest nieco niekomfortowe
