[b4]problem z podświetlaniem przełącznika szyberdachu

hudy · Post autor: **hudy** » 29 sie 2007, 23:32

witam.panowie dziś znalazłem troche czasu by naprawić podświetlanie przełącznika szyberdachu.jednak nie naprawiłem go tak do końca :mrgreen: problem polega na tym że po przekreceniu stacyjki dioda świeci tak jak powinna jednak gdy wyłącze stacyjke dioda nie gasnie tylko się lekko żarzy.zamontowałem wszytko tak jak było w orginale (rezystor,dioda),wszytkie kable sa dobrze podpiete.myślałem że to wina masy jednak wszytko jest tak jak powinno.nie wiem czemu dioda nie wyłancza sie całkowice.
Drugie moje pytanie dotyczy wtyczki która znalazłem wśród tych kabli przy dachu (zdjęcie na dole).do czego ona służy.co powinno być pod nią podpięte??

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 30 sie 2007, 00:03

Otóż tak. Co do wytyczki to u mnie czegoś takiego nie ma. A co do dioty, to czy tylko ta dioda świeci czy może wszystkie. Bo ja gdy kiedyś wymieniałem diody i dałem inne niż były to świorował mi od tego przekaźnik. Zamiast wyłanczać podświetlanie po 30 sekundach nie używania (przy wyłączonej stacyjce) to pstrykał i świecił dalej. Dopiero po otwarciu i zamknięciu drzwi kierowcy wszytsko gasło.

hudy · Post autor: **hudy** » 30 sie 2007, 00:17

jesli chodzi o taki rodzaj diód to wymieniłem taka diode tylko w tym przełączniku i tylko ta dioda świruje.orginalna wymieniłem na troszke wieksza 3 mm.nie wiem czemu tak się dzieje.zachowuje sie tak jak powinna tylko nie gasnie do końca po zgaszeniu samochodu tylko lekko zarzy.przy takim zarzeniu nie pobiera taka dioda duzego pradu wiec o wyładowaniu akumulatora nie ma co mówić

jednak nie moge dojść do tego jaka jest przyczyna takiego zachowania...
co do tej wtyczki to była owinięta i zabezpieczona gąbką.nie wiem co moze być pod nia podpiete...

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 30 sie 2007, 10:53

Nie chce koledze robić dużo pracy, więc jeśli nie tak bardzo przeszkadza to, to ja bym to zostawił. Natomiast jeśli z uporem kolega chciałbym rozwiązać tą sprawę to można zamiast obecnej diody zamontować orginalną i sprawdzić co wtedy będzie. Jeśli nadal to samo to moim zdaniem będzie to wina przekaźnika nad nogami kierowcy.

killer0123 · Post autor: **killer0123** » 30 sie 2007, 11:08

Jeżeli chodzi o tą wtyczke to do niej jest podpięty fabryczny alarm. Po podłączeniu pod nią alarmu nie trzeba już podpinać kabli pod krańcówki w drzwiach tylko tu ponieważ po otworzeniou drzwi na ten kabel idzie napięcie. Pozatym jak podłączy się tą wtyczke do alarmu po jego włączniu gaśnie odrazu lampa w środku bez 30 sekundowej zwłoki.

hudy · Post autor: **hudy** » 30 sie 2007, 11:21

nie przeszkadza mi to tylko sie dziwiłem czemu tak sie dzieje.przynajmniej teraz jak siedze w wyłączonym samochodzie to bez problemu trafie w ten przełacznik

a co do wtyczki to ciekawa sprawa.dobrze wiedziec bo miałem własnie kupić alarm i dzieki temu bedzie mniej roboty z podłaczeniem...