[B3 PM] Problem z hamulcami

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 14 maja 2011, 15:47

Witam!
Problem jest następujący: dziś rano zabrałem się za hamulce. Wymienione zostały: tarcze i klocki, na tyle szczęki, tłoczki i sprężynki. Wszystko elegancko odpowietrzone ale jak zabrałem niunie na jazdę próbną okazało się, że pedał jest miękki a hamulce zaczynają brać dopiero na samym dole. Co może być przyczyną? Przyszło mi do głowy, że może szczęki nie są ustawione jak należy, ale za cholere nie wiem jak je wyregulować.... Co myślicie?

shellah · Post autor: **shellah** » 14 maja 2011, 17:15

trochę nie tu gdzie trzeba temat umieściłeś

Jeśli wszystko przykręciłeś jak należy to innej przyczyny nie widzę jak odpowietrzenie układu.Robiłeś to jak należy? :roll:
Nie bardzo rozumiem jak można źle szczęki ustawić?złe napięcie sprężynek czy jak?

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 14 maja 2011, 18:14

poprzednio jeździłem renault safrane i tam na bęnach była zębatka do regulacji szerokości rozwarcia szczęk i właśnie to mam na myśli. Sorki za złe umieszczenie tematu, sype popiół na głowę i proszę władzę o przeniesienie

[ Dodano: 2011-05-14, 18:16 ]
a układ na bank jest dobrze odpowietrzony.

piekarelk · Post autor: **piekarelk** » 14 maja 2011, 23:11

U mnie byl podobny problem,pol dnia walczylem i sie okazalo ze w przednich zaciskach zle ustawilem "bolce"w prowadnicach tam sa male frezy,z poczatku myslalem ze to niemialo wplywu bo obracaly sie lekko(oczywiscie wszystko poczyscilem i na smarowalem)wiec szukalem przyczyny z tylu na prozno!Ustawilem,odpowietrzylem jeszcze raz i pedal zrobil sie"normalny"Jak depne ostro to spadam z fotela hehe

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 15 maja 2011, 08:43

piekarelk pisze:U mnie byl podobny problem,pol dnia walczylem i sie okazalo ze w przednich zaciskach zle ustawilem "bolce"w prowadnicach tam sa male frezy,z poczatku myslalem ze to niemialo wplywu bo obracaly sie lekko(oczywiscie wszystko poczyscilem i na smarowalem)wiec szukalem przyczyny z tylu na prozno!Ustawilem,odpowietrzylem jeszcze raz i pedal zrobil sie"normalny"Jak depne ostro to spadam z fotela hehe

Sprawdziłem, przód jest ustawiony ok. Koledzy jeszcze jakieś propozycje? Normalnie załamuje ręce i nie wiem już co robić

amath · Post autor: **amath** » 15 maja 2011, 11:44

otoz. u siebie jakis czas temu robilem to samo.

musisz dobrze odpowietrzyc. ja robilem tak ze po pierwszym odpowietrzeniu pojezdzilem troche i potem drugi raz.

po wymianie tarcz i klockow wszystko musi sie tam ,, ulozyc ''.

czytalem tez temat w ktorym jakies kolega mial podobny problem
( chyba nawet ten sam silnik byl ). okazalo sie ze mial zagiety waz doprowadzajacy powietrze do serva. zobacz moze tak samo masz.

Post autor: **Jarewa** » 15 maja 2011, 12:12

Co do regulacji tylnych szczęk zobacz czy na zaciągniętym ręcznym też pedał jest w tej samej pozycji po kilkukrotnym depnięciu. Bo z tyłu szczeki mają automatyczna regulacje ( klin blokujący na tej najmniejszej sprężynce)

A po drugie to może być objaw uszkodzonych węzy gumowych.

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 15 maja 2011, 13:34

Hmmn.... czyli możliwe, że źle założyłem klin blokujący?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 maja 2011, 13:42

Jeśli jesteś pewien, że masz dobrze odpowietrzone hamulce to na 100% masz źle ustawione samoregulatory szczek z tyłu. Zbyt duża odległość szczęk o bębna. Miałem taki sam problem kiedyś w mojej b3 niestety nie pamiętem jak się to ustawiało. Teoretycznie powinny się same dopasować w praktyce jednak bywa różnie.

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 15 maja 2011, 13:48

Dzięki PieterB. Koledzy jakieś propozycje jak ustawić to małe dziadostwo?

Post autor: **Jarewa** » 15 maja 2011, 13:54

To się samo ustawia. Tylko sprawdziłeś jak podałem? czy jest zmiana na zaciągniętym recznym?

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 15 maja 2011, 13:58

Jarewa pisze:To się samo ustawia. Tylko sprawdziłeś jak podałem? czy jest zmiana na zaciągniętym recznym?

Nie ma żadnej zmiany. Ale wpadła mi do głowy jeszcze taka opcja- nie podoba mi się zbyt duże wychylenie ramienia ręcznego przy szczęce, być może mam za mocno naciągniętą linkę przez co regulator nie może ułożyć się we właściwej pozycji?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 maja 2011, 14:17

Raczej nie. A jak działa ręczny lekko czy ciężko i jak wysoko rączka się zaciąga.

Post autor: **Jarewa** » 15 maja 2011, 14:31

Skoro nie ma zmiany to bebny zostaw w spokoju a reczny podciągnij na linkach.

Szukaj gdzieś indziej. Węże

ArtisWLN · Post autor: **ArtisWLN** » 15 maja 2011, 14:44

PieterB pisze:Raczej nie. A jak działa ręczny lekko czy ciężko i jak wysoko rączka się zaciąga.

Ręczny działa ciężko i zaciąga się na 3, może 4 ząbki

[ Dodano: 2011-05-15, 14:46 ]
Gdzie w B3 szukać regulatora napięcia linek ręcznego?