Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
pierwszy raz na tym forum.
ostatnio kupiłem Audi 80 B3, 1,8 PM 1991

i mam problem z ABS'em.
1. nie swieci sie zarowka ABS'u po przekreceniu powinna sie zapalic, po odpaleniu powinna wyl. sie. Niestety caly czas nie swieci.
sprawdzalem zarowke jest na 100% ok, zamieniałem tez miejscami z zarówką od św. drogowych.
2. podczas hamowania, przy koncu hamowania gdy zamochod sie zatrzymuje czuje/slysze taki dzwiek jakby sprezyna sie naciagala. ciezko to opisac, dziwny efekt. za kazdym razem taki efekt, chyba ze wyl. ABS z guzika na konsoli. co ciekawe zarowka ABS tez wtedy sie nie swieci.

Gdzie szukac problemu, jak to rozwiazac.
z gory dziekuje za odp.
valdman

A powiedz ABS działa mimo że nie zapala sie lampka :?: Jeżeli tak to cały układ jest sprawny a wina tkwi po stronie instalacji lub zegarów

tak jak kolega napisał moze to byc wina kontrolki tylko. po odpaleniu powinna zgasnąc automatycznie chyba ze nie działa abs to bedzie sie paliła. najlepiej rozbujac sie wcisnąc hamulec i sprawdzic czy zablokuje koła potem niby wyłaczyc abs z konsoli i zrobic to samo i zobaczyc czy jest różnica. jezeli bedzie to winna elektryki kontrolki

Testowalem i ...

wciskam pedal do konca czuc abs, lecz przed samym zatrzymaniem niepokojacy dzwiek slysze jakby naciaganej sprezyny czy cos w tym stylu.

wciskam guzik /wyl abs/ i teraz nie ma abs'u nie ma tez tej konczacej sprezyny. kola stoja w miejscu. nie swieci sie tez kontrolka na desce.

jest jakis sposob by ja naprawic?
maly problem z ta dioda/zarowka bardziej mnie martwi ten odglos naciaganej sprezyny postaram sie nagrac ten dzwiek.

Ten odgłos to moim zdaniem normalny dźwięk działającego ABS-u pod koniec hamowania. Ale, jeśli ten dźwięk pojawia się nawet w czasie delikatnego dohamowywania przy zatrzymywaniu się to winny może być zanieczyszczony lub odsunięty nieco czujnik przy którymś kole, bo w takiej sytuacji ABS nie powinien się "wzbudzać". Miałem podobny objaw kiedy w czasie wymiany łożyska czujnik został lekko (ok. 1 mm) odsunięty od tarczy zębatej. Kiedy dojeżdżałem do świateł np. i delikatnie hamowałem z bardzo małych prędkości to mi się włączał ABS, a nie powinien bo nie miał do tego najmniejszego powodu. Odsunięty czujnik powodował, że impulsy z tegoż czujnika były bardzo słabe lub wogóle zanikały i komputer ABS-u interpretował to jako zablokowanie koła i włączał układ. Dlaczego tylko przy małych prędkościach? Dlatego, że czujnik ten to hallotron, który generuje tym silniejszy impuls im szybciej dochodzi do zmiany pola magnetycznego przed czołem czujnika. Im wolniejsze przejście szczeliny przed czołem tym słabszy sygnał.
Jeśli chodzi o żarówkę to nie bardzo wiem czemu nie świeci po wciśnięciu przycisku. Sprawdzałeś napięcie na gnieździe żarówki? Może samo gniazdo się wysypało. W każdym razie wygląda na to że ABS działa, tyle, że nie do końca prawidłowo.

A jakie powinno byc prawidlowe ustawienie takiego czujnika przy kole? To on ma prawo sam sie przestawic w jakis sposob? A wylacznik abs to byl montowany seryjnie?pozdrawiam

z tego wychodzi ze u mnie ABS lapie nawet przy minimalnej predkosci. jadac z predkoscia ok 5km/h i delikatnie hamujac pod koniec hamowania da rade wyczuc ABS /ta sprężynę /

wiec musze szukac czujnika, kurcze nie wiem jak on wyglada, ale poszukam i z tego co zrozumialem musze go zblizyc do tarczy. mam nadzieje ze znajde ten czujnik i tarcze zebata.
i do tego jeszcze nie wiadomo które koło powoduje ten problem

sprawdze sciezki na plycie glownej licznika UN4, moze gdzies jest zimny lut.

pozdrawiam

ps na tylnej klepie nie mam oznaczen, przy moim silniku 1,8 PM, powinna byc "S" na klapie, czy nie?
czy wystepuja jeszcze jakies oznaczenia?

Jeśli masz seryjny ABS, to i wyłącznik ABS powinien być. Czujnik ma takie zamocowanie, że dociśnięcie go do oporu w gnieździe ustala jego prawidłowe położenie. Ważne jest by nie ocierał o tarczę czujnika na osi ale był jak najbliżej tarczy. Sam czujnik (przynajmniej u mnie) jest zamocowany na wcisk przy bardzo ciasnym dopasowaniu do gniazda i jakieś gwałtowne stuki i drgania mogą spowodować jego odsunięcie. Ale równie skutecznie ogranicza jego działanie brudna lub skorodowana tarcza czujnika. Taka jakby zębatka. Jak zajrzysz pod autko i wyczyścisz z piachu i brudu to na pewno zobaczysz o co mi chodzi.
Płyta licznika nic do tego nie ma. Można zlokalizować, wadliwie działający czujnik za pomocą oscyloskopu podpiętego pod czujnik, lub ostatecznie bardzo czułego miernika cyfrowego. Sam czujnik to taki palec wsunięty w gniazdo tuż przy kole.

Danek pisze:Płyta licznika nic do tego nie ma. Można zlokalizować, wadliwie działający czujnik za pomocą oscyloskopu podpiętego pod czujnik, lub ostatecznie bardzo czułego miernika cyfrowego. Sam czujnik to taki palec wsunięty w gniazdo tuż przy kole.

Wybacz źle się wyraziłem płytę licznika będę sprawdzał pod kątem nie świecenia żarówki ABS, a czujnik przy kole będę dziś po południu sprawdzał. ehh jeszcze dużo dziś do zrobienia.
nadmuch daje tylko zimne powietrze, musze sprawdzic co jest, żarówka ABS'u nie świeci - możliwy zimny lut, czujnik ABS'u przy kole - chyba podaje źle.
U jednego człowieka z forum kupiłem wskaźnik temp. /czekam na dostawę /
może wreszcie będzie pokazywał mi ten licznik jaką mam temp. silnika.
cały czas pokazuje 0', wymieniłem stabilizator to ilość paliwa się tylko podniosła, a temp. dalej leży.

Tutaj mozna sie troche zaglebic w dzialanie ukladu

http://www.zss.pl/~moto/www_prace_dyplo ... 7_mk20.htm