Problem z moją 80-tką

sznajderro · Post autor: **sznajderro** » 22 maja 2011, 18:14

Witam wszystkich niewiem czy w dobrym dziale napisałem lecz nie wiedziałem dokładnie gdzie tego posta umieścić. Mam Audi 80 B3 1.6D 54Km. Autko zakupilem tydzien temu i juz ujawniły się pierwsze problemy. Chodzi o to ze silnik w ciągu dnia odpala dobrze lecz ma problem z odpalaniem z rana kręci i kreci a jak juz odpali to bucha z rury niebieskawym dymem. Moc swoja ma. Przyspiesza jak na 1.6D nalezy lecz te odpalanie a w chłodne dni prawie wogole nie odpala. Aku jest OK - nowy, problem lezy zapewne w silniku tylko w czym doklanie. Jak silnik osiąga 90st C to lekko kopci. Ale nie juz tak jak z rana kiedy jest zimny. Co to moze byc?

sagem · Post autor: **sagem** » 22 maja 2011, 18:16

Skad wiesz że ma odpowiednia moc?

Jedź i sprawdź cisnienie w silniku.

Temat chyba w złym dziale

sznajderro · Post autor: **sznajderro** » 22 maja 2011, 18:27

Przyspiesza elegancko. A co zauwazylem jeszcze to na rozgrzanym silniku jak wyjme miarkę to olej sie podnosi i prawie jak by mial wypłynąc z "bagnetu". Jak mam włożony to lekko sie z tego miejsca sączy. i kapie pod autko. Od czego to moze byc? bardzo prosze o pomoc

keczy · Post autor: **keczy** » 22 maja 2011, 18:36

"oleju" Ci przybywa, uszczelka pod glowica? Ubywa plynu?

sznajderro · Post autor: **sznajderro** » 22 maja 2011, 18:50

Jak odpalę silnik i jest zimny to az tak nie ale jak sie nagrzeje to jak wyjmę bagnet to olej sie podnosi i wypływa na zewnątrz - tym wlasnie bagnetem. Płyn chłodniczy? Jak sie silnik nagrzeje do 90st i jest zakrecony korek przy zbiorniczku to sie zagotowywuje i wywala wodę - jak odkrece korek od zbiorniczka wyrównawczego to tez wyrzuca ale nie zawsze. W plynie nie ma oleju ani pecherzukow powietrza. Oleju nie przybywa lecz wywala ten ktory jest w silniku. Bo jak wylacze silnik - ostygnie i sprawdzam stan oleju na miarce to oleju braluje ubywa go.

keczy · Post autor: **keczy** » 22 maja 2011, 19:00

Jesli woda/plyn Ci sie gotuje to na 99% mozesz miec problem uszczelki pod glowica, babelkow nie zobaczysz jak Ci wywala plyn i to samo z olejem(nie zawsze to widac), mozliwe, ze blok silnika pekl. Czuc jakis inny zapach z wydechu?

trepek · Post autor: **trepek** » 22 maja 2011, 20:31

Uszczelka pod glowicą. Źle zapala bo kompresja ucieka. Musisz głowicę zrzucać i nową uszczelkę zapodać. Uszczelka 60zł, szpilki 40zł, dzień roboty i po problemie. Chociaż jak zrzucisz głowicę to warto jej się przyjrzeć i pooglądać/dać do sprawdzenia w poszukiwaniu pęknięć.

sagem · Post autor: **sagem** » 22 maja 2011, 20:45

sznajderro, jeśli tylko uszczelka pod głowicą to spoko, natomiast gorzej będzie jeśli to głowica pękła ( co się czesto zdarza) wtedy wymiana. Daj do sprawdzenia tak jak mówi trepek.

No i pamiętaj o szlifnięciu głowicy.

gibaj · Post autor: **gibaj** » 22 maja 2011, 20:56

sznajderro _uwaga

axell · Post autor: **axell** » 22 maja 2011, 21:04

Ja ostatnio odbierałem głowę po szlifie, sprawdzeniu szczelności i wymianie uszczelniaczy zaworów + mycie. Koszt 130 pln, ale przynajmniej będziesz wiedział co zakładasz <ok>