Witam, mam taki oto problem i to bez roznicy czy jade na Pb czy LPG... otóż autko nie ma mocy, obroty na poziomie 400-550... wogole zero przyspieszenia, na niskich obrotach gdy dodaje gazu to aż trzęsie budą, a dzwięk silnika... zupełnie jak z mustanga rocznik '64, (mam nadzieje ze wiecie o co chodzi, taki ... Per Per Per... du du du)
Zastanawiam się czy może być wina jakiejs walnietej swiecy? wszak od 30 tys km (albo i wiecej) nie byly wymieniane... ewentualnie jaka moze byc inna przyczyna?