Ojj zapamięta sobie tą chwilę 
[All diesel] Rozbieganie turbo diesla.
heh oj poprostu olej zassało widok jak ich wiele zjawisko widziane nie raz i znane szczególnie przez mojego dalszego sąsiada mechanika :DD pamiętam jak rok temu jegoo doświadczony pracownik załatwił auto ktorgo miał nie odpalać 
niestety pod nieobecność pracodawcy odpalił i ,,doł mu" myślałem że się warsztat pali morał z tego taki trzeba od czasu do czasu odkręcić IC i spuścić olej bo na pewno bo wielu latach użytkowania jest go tam troszki
niestety pod nieobecność pracodawcy odpalił i ,,doł mu" myślałem że się warsztat pali morał z tego taki trzeba od czasu do czasu odkręcić IC i spuścić olej bo na pewno bo wielu latach użytkowania jest go tam troszki
widać mało wiesz o tym co się dzieje i jaka jest tego przyczyna, poza tym IC to nie jest jakiś "oil catch tank" żeby coś się w nim zbierało i należało to spuszczać, wystarczy kilka razy przeciągnąć silnik na obrotach i to co się niby po kilku latach "nazbierało" zostanie wydmuchane wraz z pędem powietrza (przy 3000rpm i doładowaniu 1.0bara silnik 1.9 zasysa ok 190L powietrza w ciągu 1s) więc możesz się zdziwić jak w IC będzie sucho a za dwa dni silnik zamknie obrotomierz przy wyłączonym zapłonie :roll:mezik0 pisze:morał z tego taki trzeba od czasu do czasu odkręcić IC i spuścić olej bo na pewno bo wielu latach użytkowania jest go tam troszki
wystarczy żeby siadł uszczelniacz w turbinie albo niefortunnie ukręcił się w niej wirnik i wtedy olej pójdzie z powietrzem i silnik "oszaleje" <ok>
chociaż jak ktoś jeździ w stylu "kierowca PKS'u" albo turbina zacznie puszczać olej to i w IC coś się nazbiera
UKI XX a kto tak u nas nie jeździ większość ludzi robi PSJ bo jak mu skoczy spalanie o 2 litry to już wielkie łolaboga dopiero jak turbina się rozkraczy albo dojdzie do takiej sytuacji jak na filmie wiedzą jak się zachować potem wiem po moim ojcu nie chciał słuchać robił PSJ zabił turbo zapłacił swoje i się nauczył jeździć teraz ma czas na zagrzanie na schłodzenie na dawanie od czasu do czasu w sumie dość często i przestał patrzeć na spalanie dlatego też napisałem o tym oleju dobra kończe of topa i sory za niego z mojej strony
w nowszych silnikach np ASV czy ALH mamy klapę gaszącą. i tuu nawet w przypadku jak się turbo zrzyga do dolotu to wystarczy wyjąć kluczyk a ECU uruchomi N-238 i silnik zostanie pozbawiony dopływu powietrza, które jest tak samo niezbędne do pracy sinlika jak paliwo. pozbawiając go powietrza nie tylko powodujemy ogromne straty na ssaniu co powoduje ogromnu pobór energi ( właśnie dlatego Benzyniaki spalają znacznie więcej ponieważ mająbardzo duże straty na ssaniu) w silnikach 1.9 można łatwo taki patentzrobić stosując kolektor z silników 130KM TDI PD
sam tak mam choć jeszcze nie uruchomiłem samego układu który będzie sterował pracą silnika, ale już mam na to pomysł. natomiast w większości wypadków wystarczy że w rękach zaciśniecie przewód dolotowy powietrza do turbiny z filtra. resztę zrobi duży pobór powietrza przez silnik. jeśli zaciśniecie przewód dolotowy do turbo to pęd powietrza zaciśnie go jeszcze mocniej i silnik MUSI się zatrzymać.
nie pomoże ten sposób tam gdzie mamy Twardy dolot powietrza do turbiny np w GOLFIe MK3 czy Passatach B3 lub B4.
sam tak mam choć jeszcze nie uruchomiłem samego układu który będzie sterował pracą silnika, ale już mam na to pomysł. natomiast w większości wypadków wystarczy że w rękach zaciśniecie przewód dolotowy powietrza do turbiny z filtra. resztę zrobi duży pobór powietrza przez silnik. jeśli zaciśniecie przewód dolotowy do turbo to pęd powietrza zaciśnie go jeszcze mocniej i silnik MUSI się zatrzymać.
nie pomoże ten sposób tam gdzie mamy Twardy dolot powietrza do turbiny np w GOLFIe MK3 czy Passatach B3 lub B4.
Ostatnio wracając ze świąt od babci widziałem pastucha b5 kombi 1.9 tdi stał na awaryjkach, maska podniesiona, dymiło mu spod auta i spod maski.
Przejeżdżając obok niego silnik wył na maksymalnych obrotach, dym leciał jak oszalały.
Chyba miał te rozbieganie, bo gość latał wokół auta, migał długimi, nie wiem chyba żeby się ktoś zatrzymał.
Padało, była 23 godzina, dużo tirów jeździło, wąska droga, pojechaliśmy dalej.
Przejeżdżając obok niego silnik wył na maksymalnych obrotach, dym leciał jak oszalały.
Chyba miał te rozbieganie, bo gość latał wokół auta, migał długimi, nie wiem chyba żeby się ktoś zatrzymał.
Padało, była 23 godzina, dużo tirów jeździło, wąska droga, pojechaliśmy dalej.
audi 80 1.9d
Odświeżam stary temat.
Rozbiegał mi się wolnossący diesel...
nie wiedziałem że to możliwe, zaczął pić olej z odmy, przez co przyśpieszył obroty i pompa zaczęła podawać więcej oleju, wiec się rozbiegał poprostu... a dymu z mną tyle że ło....
Fakt pałowałem, no gniotłem go troszke po obrotach... No ale takie coś żeby się zrobiło...
Odme już przerobiłem, i chlusta do butelki... a najgorsze, że nie wiem czy od obrotów czy od czego, po tej akcji, cieknie olej ze wsząd, z miski z chłodniczki oleju, i cieknie pompa paliwowa...
Filmik ze środka, w 0:30 widać, słychać jak się rozbiegał... myśle że szybko zareagowałem wrzucając mu piątke... (tak mi się wydaje że szybko) Czy przy tak krótkim rozbieganiu, mogło pójść coś jeszcze oprócz tej odmy nieszczęsnej?
Czemu cieknie wszystko i wszędzie??
Ile mógł mieć RPM?
filmik =>
Rozbiegał mi się wolnossący diesel...
nie wiedziałem że to możliwe, zaczął pić olej z odmy, przez co przyśpieszył obroty i pompa zaczęła podawać więcej oleju, wiec się rozbiegał poprostu... a dymu z mną tyle że ło....Fakt pałowałem, no gniotłem go troszke po obrotach... No ale takie coś żeby się zrobiło...
Odme już przerobiłem, i chlusta do butelki... a najgorsze, że nie wiem czy od obrotów czy od czego, po tej akcji, cieknie olej ze wsząd, z miski z chłodniczki oleju, i cieknie pompa paliwowa...
Filmik ze środka, w 0:30 widać, słychać jak się rozbiegał... myśle że szybko zareagowałem wrzucając mu piątke... (tak mi się wydaje że szybko) Czy przy tak krótkim rozbieganiu, mogło pójść coś jeszcze oprócz tej odmy nieszczęsnej?
Czemu cieknie wszystko i wszędzie??
Ile mógł mieć RPM?
filmik =>
