[B4 1Z] Wymiana tulei tylnego zawieszenia

hudy · Post autor: **hudy** » 29 cze 2011, 15:31

kris4 pisze:To dupa nie sklep mają i zaopatrzenie i niech nie pitolą ze nikt nie szuka twardych srub a jak gościu robi mieszalniki to jakimi skręca z aluminium, a te co do drzewa budowlanicy biorą to są za lipne i nieradze stosowac tylko te twarde czarne pręty

śruby owszem mieli twardsze ale tak jak pisałem wcześniej długość max 15cm a prętów nie maja bo nikt im tego nie kupuje.wczoraj zrobiłem test z tym prętem i podczas skręcania dwóch blach 4mm spokojnie je wyginał a z prętem nic się nie działo.myślę że ten pręt spokojnie wystarczy.ta tuleja nie ma prawa tak mocno siedzieć.a jak by co to młotek w ruch i siła razy gwałt i musi wyjść <ok>

antoni · Post autor: **antoni** » 29 cze 2011, 16:57

...a gdzież tam , ustawisz tylko dobrze na sam początek tulejki , naciągniesz porządnie nakrętki i takie w miarę puknięcie młotkiem ( o kurcze gorzej będzie bo nie będziesz miał z jednej strony łba śruby ) i od razu widać czy się poluzowało i dalsze wciskanie nakrętki jest możliwe . - Jeśli jest ten sam opór jak przy pierwszym naprężeniu , to albo żle tuleje ustawione albo uderzenie za słabe .
Nie trzeba tam wcale walić zza ucha . U mnie na stówę miały 12 lat i poszły bes problema .
Wśrodku też nie było żadnej rdzy , tylko taki siwy metaliczny nalot , jakby po jakimś mazidle użytym przez poprzedniego wkładacza tych tulejek .

hudy · Post autor: **hudy** » 29 cze 2011, 20:20

panowie jak wkładać tulejki jest wstawione zdjęcie ale co oznaczają te znaki na gumie tulejki z cyframi od 8 chyba do 13??czy to też ma coś wspólnego ze strona jaką powinno się włożyć tulejkę?? na zdjęciu widać dokładnie ta numerację...

monkahead · Post autor: **monkahead** » 01 lip 2011, 08:45

hudy tuleje ustawiasz w "Y" z rozchyleniem w strone przodu auta, czyli cyfra 09 bedzie lezec w poziomie, skierowana w strone przodu pojazdu.

hudy · Post autor: **hudy** » 01 lip 2011, 13:15

monkahead pisze:czyli cyfra 09 bedzie lezec w poziomie, skierowana w strone przodu pojazdu.

09,11 lub 13...

monkahead · Post autor: **monkahead** » 01 lip 2011, 13:20

No widze ze kumasz

hudy · Post autor: **hudy** » 01 lip 2011, 14:02

no i zabrałem się dziś za wymianę i... wielka dupa.tuleja ani drgnie.mimo kupionego drugiego pętu kl.8.8 gwint na tym pręcie po prostu się ściął.nie ma szans by to wyjąć.waliłem młotkiem i tez nic się nie ruszyło.więc skręciłem wszystko i umówiłem się ze znajomym mechanikiem by to zrobił <ok>

Artur530 · Post autor: **Artur530** » 01 lip 2011, 21:05

Witam.
Ja w maju wymieniałem w następujący sposób. Wiertarka z długim wiertłem 10mm i rozwierciłem dookoła całą gumę tak że wypadła z metalowej tulei. Potem przecinak w dłoń i młotek i wyszła pozostała część metalowa bez problemu. Następnie oczyściłem papierem ściernym otwór w belce posmarowałem smarem grafitowym i za pomocą ściągacza do tulei do golfa 4 wprasowałem bez problemu.A ten ściągacz to nic innego jak śruba 12mm i odpowiednie podkładki.

hudy · Post autor: **hudy** » 02 lip 2011, 09:17

no tak ale ja nie chciałem rozwiercać bo jak by coś nie poszło po ojej myśli to już bym nic nie zrobił a na dziś samochód był mi potrzebny.także zostawiłem to mechanikowi.robiłem to już 4 lata temu to wtedy wziął mi za to 40zł także niech wsie męczy <ok>

skoti · Post autor: **skoti** » 02 lip 2011, 11:57

Za 40 zika też bym się nie brudził ode mnie wzięli w zeszłym roku 200zł po znajomości, widocznie takie h****e mam znajomości

hudy · Post autor: **hudy** » 02 lip 2011, 14:27

skoti pisze:ode mnie wzięli w zeszłym roku 200zł

za co?? za wymianę tych tulei?? chyba sobie żartujesz.za odkręcenie w sumie 4 śrubek i wyjecie i wciśnięcie tulejek. śmiech na sali.przecież jak się ma odpowiedni ściągacz i jest się mechanikiem który wie o co chodzi i robił to nie raz to jest góra 2 godziny roboty.czyli licza sobie 100zł na godzinę.stawka lepsza niż jakiegoś prezesa <ok> u mnie 150zł biorą za wymianę przednich amortyzatorów a z tym jest o wiele więcej roboty niż z jakimiś tam tulejkami...

skoti · Post autor: **skoti** » 02 lip 2011, 19:14

No 50zł za tulejkę/za sztukę i za wymianę za sztukę 100zł , wtedy miałem kasę z wesela więc nie miałem czasu i chęci się brudzić i wolałem zapłacić

hudy · Post autor: **hudy** » 17 lip 2011, 18:21

panowie wymieniłem amortyzatory i tuleje tylnej belki i nadal coś napieprza na dziurach.niestety tył ciągle jest słyszalny,trochę ciszej niż było ale i tak coś łupie na nierównościach.co o tym myślicie?? przecież tam już nic nie ma do wymiany...