[B4 ABT 2.0 ] silnik przerywa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
ASO? Za dużo masz pieniędzy i nie chcesz mieć dobrze naprawionego? Zresztą oni starszych niż 10 lat się nie dotykają.art_ pisze:zadzwoniłem do ASO, oni mi tego nie zrobią...
Poszukaj niezależnego wyspecjalizowanego serwisu albo np. bosch service oni powinni sobie poradzić.
Co do kabla to do odczytania błędów wystarczy taki: http://allegro.pl/najlepszy-najtanszy-v ... 23788.html + przejściówka http://allegro.pl/adapter-z-gniazda-obd ... 17865.html
Odczytasz nim błędy skasujesz nim błędy z silnika, poduszek ABSu itd.
Jeśli masz trochę starsze ABT to chyba niema dalszych bloków pomiarowych jest tylko 000 z surowymi danymi.
Jeśli się nie czujesz na siłach to lepiej poszukaj kogoś kto Ci naprawi. Wpisz do profilu skąd jesteś to może ktoś w twojej okolicy zna dobrego fachowca albo ma kabel. Zobacz w dziale zloty i spoty czy gdzieś w pobliżu nie spotykają się fani Audi tam zazwyczaj ktoś ogarnia diagnostykę.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Nie jest to straszne urządzenie jak się ma troszkę obeznania z komputerem to da się tym posługiwać, sam jestem tego przykładem! Napewno się z czasem zwróci, bo za każde podłączenie inkasują ok 50 zł! Ja kupiłem sobie by sprawdzić który czujnik ABS`u mi padł i mam to już ze 2 latka i przydał mi się już nie raz <ok>
art_ pisze:czyli reasumując, ten kabel mi się przyda czy nie ?;p
dobra dziś się trochę pobawiłem:)
Zapaliłem silnik, poczekałem aż się nagrzeje i mniej więcej kolejność nagrzewania węży wygląda tak jak opisalem, na pewno ten na dole zrobił się na końcu ciepły.
Teraz gaźnik:
rozebrałem popatrzyłem na tą podstawę i wygląda na dość nową:
Jedyne co tam zauważyłem że nie było podłączone to ten wlot/wylot zaznaczony strzałką:
ale to chyba nie ma żadnego wpływu ?
jak zapaliłem autko to można powiedzieć iż zobaczyłem ładnie tryskająca strumieniami benzynę do gaźnika (fajne wrażenie )
Zapaliłem silnik, poczekałem aż się nagrzeje i mniej więcej kolejność nagrzewania węży wygląda tak jak opisalem, na pewno ten na dole zrobił się na końcu ciepły.
Teraz gaźnik:
rozebrałem popatrzyłem na tą podstawę i wygląda na dość nową:
Jedyne co tam zauważyłem że nie było podłączone to ten wlot/wylot zaznaczony strzałką:
ale to chyba nie ma żadnego wpływu ?
jak zapaliłem autko to można powiedzieć iż zobaczyłem ładnie tryskająca strumieniami benzynę do gaźnika (fajne wrażenie )
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
3 to odma i tam niema płynu, trochę nie pasuje mi 1 i 2 powinno być w odwrotnej kolejności. Ale dobrze że 5 nagrzewa się na końcu.art_ pisze:Zapaliłem silnik, poczekałem aż się nagrzeje i mniej więcej kolejność nagrzewania węży wygląda tak jak opisalem, na pewno ten na dole zrobił się na końcu ciepły.
Ta rura z ostatniego zdjęcia doprowadza ciepłe powietrze do filtra powietrza, przydaje się zimą aby przepustnica się nie oszraniała.
możliwe że było na odwrót przy 1 i 2 nie wiem co to 3 ale też się nagrzewało
[ Dodano: 2011-07-05, 08:31 ]
dziś jestem umówiony z kolegą flgmnft, pytanie tylko czy dojadę?... , dziś auto zachowuje się jeszcze gorzej, dusi go niemiłosiernie, raz nawet zgasło teraz mam gorsze objawy, wczesniej tylko na chwilkę przerywało, teraz jest tak że auto w ogóle nie ma mocy i nie chce jechać... chyba skończy się tym że sprzedam to auto w ch*j za połowę wartości, a szkoda mi go, bo ma przejechane dopiero 173000 (oryginalny przebieg)
[ Dodano: 2011-07-05, 08:41 ]
powiedzcie mi jeszcze, ten gaźnik co mam jest sterowany elektronicznie ?
[ Dodano: 2011-07-05, 08:42 ]
[ Dodano: 2011-07-05, 18:18 ]
update: niestety nici ze sprawdzenia z kolegą flgmnft, auto zdechło i już nie chce odpalić... jutro go holuje i zobaczę czy wyrzucać go na złom czy nie ...
[ Dodano: 2011-07-05, 08:31 ]
dziś jestem umówiony z kolegą flgmnft, pytanie tylko czy dojadę?... , dziś auto zachowuje się jeszcze gorzej, dusi go niemiłosiernie, raz nawet zgasło teraz mam gorsze objawy, wczesniej tylko na chwilkę przerywało, teraz jest tak że auto w ogóle nie ma mocy i nie chce jechać... chyba skończy się tym że sprzedam to auto w ch*j za połowę wartości, a szkoda mi go, bo ma przejechane dopiero 173000 (oryginalny przebieg)
[ Dodano: 2011-07-05, 08:41 ]
powiedzcie mi jeszcze, ten gaźnik co mam jest sterowany elektronicznie ?
[ Dodano: 2011-07-05, 08:42 ]
zadzwoniłem, powiedzieli że za stary samochódaldi pisze:
Poszukaj niezależnego wyspecjalizowanego serwisu albo np. bosch service oni powinni sobie poradzić.
[ Dodano: 2011-07-05, 18:18 ]
update: niestety nici ze sprawdzenia z kolegą flgmnft, auto zdechło i już nie chce odpalić... jutro go holuje i zobaczę czy wyrzucać go na złom czy nie ...