[B4 1.9TDI 1Z] PROBLEM Z KLIMATYZACJA

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 13 cze 2011, 19:55

Witam szanownych klubowiczów, i w razie co żeby nie było, że nie szukałem na forum:) ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na mój problem. A więc tak
Jakiś tydzień temu dobiłem sobie klime wiadomo co rok zawsze te parę gram ucieknie, nabiłem te 700g czynnika i chłodziła ładnie. Po 4 dniach chciałem uruchomić klime i z nawiewów nie leci zimne powietrze, po załączeniu przycisku AC załanczają się wentylatory sprężarka również, aż widać jak obciążony silnik jest przez sprężarkę i słychać takie dziwne syczenie w pobliżu nagrzewnicy, ale to syczenie miałem od dawna nawet jak klima śmigała, podobno jeśli syczy to znaczy że działa dobrze zawór rozprężny o ile dobrze pamiętam, i teraz zmierzam do tego co mogło nawalić, aaa dodam że gazu jest dużo jak wcisnę lekko np długopisem w otwór do nabijania klimy to mocno leci z otworu gaz, jeszcze jak klima chodziła to zauważyłem że lepszą wydajność miała sprężarka jak silnik był na obrotach czyli np jazda w trasie to było baardzo zimno, a praca na jałowym (częste korki )klima czasami słabo chłodziła, myślicie, że winę ponosi za to osuszacz, jesli tak jaka cena mniej więcej tego jest.
Za każdą dobrą radę będę w dzięczny

axell · Post autor: **axell** » 13 cze 2011, 20:36

Czy to osuszacz to nie wiem, ale ceny Ci mogę podpowiedzieć

http://moto.allegro.pl/listing.php/sear ... tegory=620

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 13 cze 2011, 20:42

dzięki kolego widzę koszt w razie co nie jest wielki

gornek90 · Post autor: **gornek90** » 13 cze 2011, 23:13

ja raczej tez bym stawiał na osuszacz, bo może już być tak zanieczyszczony ze nie przepuszcza gazu. A czy po jakimś czasie nie odłącza ci sprężarki ?

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 13 cze 2011, 23:31

sprężarka pracuje cały czas wszytko niby pracuje bez przerwy lecz chłodu jak nie było tak nie ma:)

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 14 cze 2011, 06:18

to że syczy nie znaczy że zawór rozprężny jest sprawny. Może być zanieczyszczony że po prostu nie puszcza na tyle czynnika aby wystarczająco chłodzić.

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 14 cze 2011, 07:07

Myślisz, że nagle na tyle mogło dojść do uszkodzenie, że wogle nie czuć zimnego powiewu? Wcześniej mocno chłodziła, a teraz nic, z tego co wyczytałem to klima może chłodzić lecz bardzo słabo

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 14 cze 2011, 13:44

Nie tyle do uszkodzenia co do zapchania. Coś mogło pójść z czynnikiem i zapchać. Nie pamiętam kto ale ktoś opisywał podobny przypadek i nawet fotki były wrzucone zasyfionego zaworu. A było sprawdzane jakie ciśnienie daj sprężarka ?

Post autor: **tokarka606** » 14 cze 2011, 16:50

Długopisem to tego nie sprawdzisz.
Te osuszacze co leżą sobie na betonie z otwartymi wlotami to sobie daruj bo już dawno naciągły wilgoci,tylko nowy ewentualnie ale wątpie ,żeby to była wina.

To ,że nabijałeś i chłodziło elegancko przez parę dni nie znaczy ,że gaz nie uciekł.
Nawet jak będziesz miał odrobine gazu to sprężarka wystartuje a chłodzić nie będzie.

W pierwszej kolejności ciśnienie do sprawdzenia,po stronie wysokiego i niskiego ciśnienia i będzie wszystko wiadomo.

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 14 cze 2011, 18:33

tak jak mówisz może być problem z ciśnieniem, jutro właśnie jadę sprawdzić a jeśli będzie małe będę szukał dziury.

Kubik · Post autor: **Kubik** » 05 lip 2011, 07:34

pancurp10 pisze:tak jak mówisz może być problem z ciśnieniem, jutro właśnie jadę sprawdzić a jeśli będzie małe będę szukał dziury.

I co znalazłeś :?:

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 05 lip 2011, 07:46

tak problem uważam za zamknięty , chłodnica od klimatyzacji się rozszczelniła, utleniło się aluminium koło mocowań i puściła, pospawałem ją nabiłem i wszytko gra jak należy
Pozdro