[80 B3] wymiana rozrusznika...help

fabio86 · Post autor: **fabio86** » 10 wrz 2007, 16:19

Witam...

Chciałbym zapytać ..czy wymiana rozrusznika na własna rękę sprawi mi duzy kłopot...czy jest to kwestia paru śrubek i podpięcia odpowiednio paru kabelków...

Ponadto... niestety ciężko jest dostrzec jakiekolwiek numery rozrusznika.. po pierwsze osłonięty jakąś płytka od dołu a od gory oczywiscie silnik i filtr powietrza.. na gaźniku:D a po drugie strasznie zapaćkany!! jak dopasować nowy(uzywany) rozrusznik czy z każdego modelu B3 bedzie pasował..a moze B4??
Chce wymienić bo nie chce mi sie bawić w naprawę rozrusznika... za 150-200 złotych jak mam mozliwośc za 150 kupic uzywany i sprawny!!. Problemem jest zgrzyt podczas rozruchu... w efekcie brak reakcji...( po wypowiedziach na forum domyślam sie ze to bendix) a moze to kwestia wyczyszczenia rozrusznika... olej i inne?? poraźcie!!

Z gory dzieki!!

bono84 · Post autor: **bono84** » 10 wrz 2007, 16:29

Po co kupować używany rozrusznik jak za tą samą cene , albo i taniej można go zregenerować i jeszcze z pół roku gwarancji masz.

Dziki · Post autor: **Dziki** » 10 wrz 2007, 17:09

tak jak stwierdził przedmówca, uzywany moze ci pochodzic miesiac, rok a moze dzien. Jak zregenerujesz to bedziesz wiedział na czym stoisz a 80zł na bendix bosh orginalny to niewielki wydateka,a bez tego nie odpalisz autka

chyba ze akurat lubisz zeby ktos cie pchał

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 10 wrz 2007, 17:13

ODDAJ TEN DO NAPRAWY za 100 150 złotych elektryk ci zrobi ten i będziesz miał problem z głowy wyciągnie i włoży powie ci co kupić albo sam kupi jak kupisz używany to nie wiadomo ile pohula i kasa w błoto

Dziki · Post autor: **Dziki** » 10 wrz 2007, 17:24

no o ile wirnik nie spalony to koszty niewielkie

Veter · Post autor: **Veter** » 10 wrz 2007, 18:17

Zrob tak jak koledzy pisza ja zanim zakupilem audi jezdzilem Fiatem CC w pizzeri wiadomo ciagle odpalanie itp rozrusznik sie zawieszal;/ mlotek pare stukow pare dni z glowy musialem ktoregos dnia za mocno uderzyc az calkiem nie dzialal:D Elektormagnes nie przeskakiwal czy cos byl tylko taki pstryk po przekreceniu stacyjki START elektryk wymontowal rozrusznik popatrzal zlorzyl podpiol do aku no ale nic ... cos tam miernikiem zmierzyl rozkrecil jeszcze raz okazalo sie ze przy obudowie elektromagnesu brakowalo podkladki, przy okazji wymienilem szczotki, ktore zakupilem wczesniej stare byly jeszcze w miare... znajdz dobrego fachowca ktory to rozkmini pozdro

fabio86 · Post autor: **fabio86** » 10 wrz 2007, 18:26

dzieki wielkie panowie za tak szybką odpowiedx i odrazu w takiej ilości:D:P

zatem nie pozostaje mi nic innego jak znaleźć odpowiedniego fachowca... w okolicach ZAMOŚCIA.... co uwierzcie mi łatwym zadaniem chyba nie bedzie:D....jak "Ktoś" kiedyś powiedział..." szukajcie za znajdziecie" ...zatem bede szukał!!

a moze mi ktos powie ile moze zając naprawa rozrusznika?? jakoś mi smutno zaostawiac autko na dłuższy czas u mechanika:D

i jeszcze jedno... wszystkie częsci od nagrzewnicy powinny byc połączone szczelnie... powietrze powinno ulatywać tylko wylotami.. prawda... a ja mam na złączeniu z korytarzem powietrznym na środkowej konsoli( tam gdzie radio) lukę ok 2- 3 centymetrów.... coś mi sie wydaje ze przy wymianie... bo przez takową przechodziłem mechanior złamał kawałem korytarza i nie miał za co złapać.... myśle zeby to silikonem usczelnic.. choć bedzie waliło przez pare dni a moze czymś innym?? tylko nie ma tam za co jakakolwiek śrobka złapać:/

pozdro i raz jeszcze dzięki!!

pawelbicz · Post autor: **pawelbicz** » 10 wrz 2007, 18:52

Dziki pisze:bendix bosh orginalny to niewielki wydateka

No nie wiem.. :roll: 110 zł - ostatnio kupowałem..

fabio86 · Post autor: **fabio86** » 10 wrz 2007, 19:37

dobra koledzy.... z rozrusznikiem pojade jutro, z nagrzewnica sobie poradziłem.........ale pojawił sie nowy dziwny problem...

mianowicie ...włącznik świateł ma 3 pozycje.. wyłączone, pozycyjne , norlmalne:).. do właściwie godziny 19 dziś zanim zabrałem sie za nagrzewnice.. było tak ze lampka świateł na tablicy rozdzielczej włączała się tylko gdy włącznik ustawiony była na 2 pozycji.. po włączeniu 3 czyli światła normalne gasła...a teraz

świeci się cały czas podczs jazdy i zniknęło mi podswietlenie tablicy... moze ktoś wie ktory to kabelek mogłem niechcący trącić... choc własciwie zadnego raczej nie dodtykałem.... chyba:D
help !!!!
pozdrawiam

zserty · Post autor: **zserty** » 10 wrz 2007, 21:30

Ja Ci niestety nie pomogę, ale skoro to jest inny problem to i temat powinien być inny.
Jak ktoś, kto będzie miał podobny problem, znajdzie go w szukajce? Raczej nie wpisze "rozrusznik" jeśli chodzi o podświetlenie deski rozdzielczej.
Zdrówka.

fabio86 · Post autor: **fabio86** » 10 wrz 2007, 21:34

hmm... napisałem o tym tutaj zeby nie zakładać innego wątku.. mając nadzieje ze moze ktoś cos przy okazji podpowie!!... a to ze jak wpisz rozrusznik to nie wyskoczy podświetlanie tablicy.. to mnie zaskoczyłeś ..

:P:P a ja myślałem ze wyskoczy:P

pozdro

palkarz_85 · Post autor: **palkarz_85** » 08 lis 2007, 13:33

Witam mam podobny problem z tym ze mam silnik 1.6 pp. Czy trudne bedzie wyjęcie rozrusznika i stwierdzenie co sie zepsuło ??

fabio86 · Post autor: **fabio86** » 08 lis 2007, 15:48

WITAJ!!!

Nie mam pojęcia jakie jest ułożenie w twoim modelu, aczkolwiek jeśli tak jak u mnie a zapewne tak.... to nie ma sensu sie męczyć.... jedź do mechanika... za naprawę ja zapłaciłem coś ok 50 zł chyba..albo i mniej... za nowy bendix bosha zapłaciłem 60 zł. w kazdym bądź razie ułożenie rozrusznika jest tak nie praktyczne ze bez kanału nie wykręcisz go na pewno...

pozdro

assai · Post autor: **assai** » 08 lis 2007, 17:02

Jako,że od dawna grzebię sie w elektryce sam wyjąłem rozrusznik,ale nie jest to łatwe,trzeba wyjąc akumulator i tę zaślepkę co pod nim i już jest jako taki dostęp.Wydech u mnie był tak blisko dolnej śruby,że musiałem go częściowo zdemontować,żeby mieć miejsce na klucz.Reszta poszła gładko,wymieniałem bendix,ale przy okazji szczotki plus czyszczenie niewielkie-miłe zaskoczenie przy przebiegu 200.000 szczotki nie były mocno zużyte,tulejki super.Musiało to być zrobione z dobrego materiału i porządnie.

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 14 kwie 2012, 17:21

Odgrzeję temat. Otóż wczoraj (piatek 13) mój rozrusznik stwierdził że nie chce mu się już pracować. Po krótkiej diagnostyce wykluczyłem stacyjkę jako że napięcie cienkim kablem dochodzi do rozrusznika. Chciałem odkręcić główny kabel prądowy, jako że wszystko było zardzewiałe i zaśniedziałe. No i katastrofa, po przyłożeniu naprawdę niewielkiej siły cała śruba wraz z elementem plastiku odłamała się od elektromagnesu. To naprawdę jest takie słabe czy już mogło być pęknięte? I czy muszę przez to wymieniać cały rozrusznik czy da radę sam elektromagnes?

Edit:
Sprawa nieaktualna, rozrusznik naprawiony.