[b4 1993r 2.8sedan] wpada pedał hamulca...

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 12 sie 2011, 21:37

skiner pisze:Nie będę rozpoczynał nowego tematu jeśli problem jest zbliżony... z tym, że przy wciskaniu pedału który oczywiście wpada do podłogi słychać jakby uciekało jakieś ciśnienie z wnętrza serwa. Podejrzewać można właśnie serwo?

Ubytków płynu nie ma.
Układ porządnie odpowietrzony (ponad 1L przelanego płynu)

Dodam, że stało się w to w czasie odpowietrzania. Wszystko było ok, do czasu gdy przy którymś naciśnięciu pedału przy pompowaniu nagle sam wpadł przy zakręconych zaworkach.

Ktoś ma jakieś pomysły?

do wymiany masz serwo mialem podobna opcje u siebie wymienilem serwo i jest ok

Nieściak · Post autor: **Nieściak** » 12 sie 2011, 23:49

gdzie sie mieścił? Nie wiem bo nie jestem mechanikiem ale jak sie nie myle to po prostu przeplywał dalej i zawracał zamiast stworzyć ciśnienie.

Post autor: **Jarewa** » 13 sie 2011, 09:34

No właśnie z technicznego punktu powinien przepływać dalej i powinien się zatrzymać na tylnych cylinderkach. Z twojego pisania mechanik popełnił błąd bo miałeś problem z tylnymi hamulcami a on je odciął poprzez wymianę niepotrzebną regulatora.

Gdy auto masz załadowane wagowo z tyłu to i tak regulator puszcza na max.

Ciekawe gdzie zawracał jak to układ hydrokinetyczny. Nie ma powrotu.

Nieściak · Post autor: **Nieściak** » 14 sie 2011, 13:17

masz racje ale wytlumacz mi dlaczego pomogla tylko wymiana korektora i od tego czasu jest wszystko idealnie?

Post autor: **Jarewa** » 14 sie 2011, 17:40

Wszystko? a jak wychodzi hamowanie na rolkach? z ładunkiem i bez?

I czy przypadkiem nie zmieniał też węzy gumowych przy tym korektorze?

Nieściak · Post autor: **Nieściak** » 15 sie 2011, 15:32

wszystko mam na mysli ze nie wpada mi juz pedał ani troche ale na rolkach nie bylem jeszcze.
A korektor wymontowalismy z innej 80.

sopel85 · Post autor: **sopel85** » 17 sie 2011, 14:51

Witam mam/mialem podobny problem , podczas gwaltownego hamowania hamulec trzymal sztywno, chyba ze chwile dluzej stalem na gorce na skrzyzowaniu to wpadal coraz nizej,. ale podczas delikatnego wpadal w podloge i hamowanie zaczynalo sie przy podlodze, u mnie rozwiazaniem bylo przeczyszczenie prowadnic w zaciskach, co prawda zrobilem to narazie w jednym kole w ktorym mialem uszkodzone oslonki , ale jest zdecydowanie lepiej , w weekend pewnie wezme sie za pozostale kola , zobaczymy jaki bedzie efekt , niby banalne a jednak u mnie to bylo problemem.
Pozdrawiam

Post autor: **Jarewa** » 17 sie 2011, 20:59

Nie chciał bym tobie źle wróżyć ale sprawdził bym tarcze czy nie są krzywe. Bo tak się dzieje gdy jest tarcza krzywa i prowadnice zablokowane (ciężko chodzą).

W drugim przypadku gdybyś miał tarcze proste to by się strasznie grzały hamulce.

sopel85 · Post autor: **sopel85** » 18 sie 2011, 15:31

tarcze byly przetoczone przy tej operacji

Post autor: **Jarewa** » 18 sie 2011, 20:22

A mówił coś tokarz?