kolego masz za mocno napięty pasek od rozrządu i rolka jest do dupy; ja tak miałem u siebie; za mocno mi naciągnoł mechanik rolke; podjechałem do niego na drugi dzień żeby poluzował i nic; dopiero wymieniłem rolke i efekt ustał; rolka dużo nie kosztuje to możesz zobaczyć; a rozrządu nie musisz wyciągać żeby rolke zmienić tak mi się wydaje; u mnie rzęzi ale tak zamieszczam na filmiku; po rozgrzaniu strasznie głośno chodzi; jak jest zimy to ok nic nie słychać; może koledzy wy mi też doradzicie;
[Audi Coupe 2.0 AAD] Dziwne rzęzienie w silniku
Dzięki za podpowiedź,byłem u mechanika i powiedział że owszem za mocno naciągnięty pasek ale od alternatora......teraz nie wiem,wkrótce poluzuje alternator tak o jeden ząbek,zobaczymy.....a propos rolki to jest SKF więc raczej dobrej marki....a pasek rozrządu naciągnięty z czuciem,nie wiem zobaczymy po tym alternatorze....jeśli nie ustanie to dobierzemy się do napinacza 
popolony dzięki za podpowiedź dziś właśnie zaglądałem do silnika poluzowałem pasek od altka i dalej brzęczy,a napinacz hmm.....mam już zdrowo objechaną śrubę tą na torxa i za bardzo nie powojowałem z napinaniem czy też luzowaniem......ale dobra Twoja sugestia bo tak słuchałem i słuchałem i chyba coś tak jakby przy tej waterpompie brzęczało jutro sobie spojrzę....a propos śruby od napinacza to można gdzieś taką dosztukować....najlepiej dokupić?? jest ona wykręcana całkiem.....wie ktoś??
Chwile mnie nie było na forum i teraz nadrabiam zaległości....okazało się że"kolega mechanik" za mocno napiął pasek rozrządu i wszystko aż jęczało,zmeniliśmy pasek z drugim kolegą mechanikiem,który zna się co nieco na rzeczy i jest ok cieszę się że mam na 60 tyś km spokój .....tzn w tej chwili to już 10 tyś km zrobiłem i dalej jest w porzo oczywiście "kolega mechanik" oddał kasę za drugi pasek
.....tzn w tej chwili to już 10 tyś km zrobiłem i dalej jest w porzo oczywiście "kolega mechanik" oddał kasę za drugi pasek 
