[b3 1,8 RU + lpg] Od czego te czujniki?
[b3 1,8 RU + lpg] Od czego te czujniki?
witam zastanawia mnie jedna żecz od czego sa te dwa czujniki co na zdjęciu ost od jednego tego po prawej przerwał sie kabelek nie zauważyłem jakiejś zmiany w pracy silnik lub na zegarach ale z powrotem zarobiłem go do wtyczki ale w tym po lewej stronie jednego kabelka brak nie wiem czy ma tak byc z racji tego że mam instalacje lpg czy poprzedni właściciel coś pomieszał domyślam sie że któryś z tych to czujnik płynu bo idzie po tych wężach płyn ale nie jestem pewien.
Jeszcze jedno pytanie te czujniki wyglądają na stare wiec czy ich usterka mogła by spowodować falowanie obrotów lub zanikanie na lpg, a na pb szarpanie w zakresie 2-2,5 tyś? takie ost objawy mi sie pokazały w autku
Jeszcze jedno pytanie te czujniki wyglądają na stare wiec czy ich usterka mogła by spowodować falowanie obrotów lub zanikanie na lpg, a na pb szarpanie w zakresie 2-2,5 tyś? takie ost objawy mi sie pokazały w autku
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Książka mów tak:
A drugiej książce 3 jest opisane jak Wyłącznik cieplny regulatora prędkości obrotowejWyłącznik i czujnik termiczny na króćcu
przewodu z lewej strony silnika
(tu w pojeździe z gażnlkiem Keihin II):
1 (ten bliżej bloku na górze) - czujnik wskaźnika temperatury,
2 (ten dalej od bloku na górze) - wyłącznik termiczny układu podgrzewania zasysanego powietrza,
3 (na dole) - wyłącznik termiczny zaworu sterującego układu zwiększającego obroty silnika toczącego się samochodu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
3 (na dole) - wyłącznik termiczny zaworu sterującego układu zwiększającego obroty silnika toczącego się samochodu
a w silnikach NE keihin 1 jest coś takiego??? Bo wymieniłem ostatnio czujnik ten na górze co niby od jeża i nie widze poprawy w zapalaniu zimnego??? Jak zapale to musze podpomopować z 4 razy pedałem i załapie na dyg, ale chodzi nie równo na 1000 obr jak jest zimny przez około 2 min.
a w silnikach NE keihin 1 jest coś takiego??? Bo wymieniłem ostatnio czujnik ten na górze co niby od jeża i nie widze poprawy w zapalaniu zimnego??? Jak zapale to musze podpomopować z 4 razy pedałem i załapie na dyg, ale chodzi nie równo na 1000 obr jak jest zimny przez około 2 min.
Luknij na ten portret i posłuchaj :
1 ) Ten czujnik na górze trójnika i bliżej głowicy pokazuje temperaturę płynu do kabiny . Jak pokazują czerwone strzałki , idą do ( od ) niego dwa druty i tak ma być .
Piszesz że u ciebie jest tylko jeden , więc coś masz popier...niczone i sam nie szukaj i nie kompinuj z podłączaniem innych drucików , bo zrobisz jakie zwarcie i spalisz najlepszy samochód na świecie .
Poszukaj jakiegoś kumatego elektryka i za dwa browary powyprowadza ci wszystko jak trzeba .
2 ) Ten drugi czujnik ( wyłącznikiem trza go nazywać ) , ma też dwa druty które zaznaczyłem na różowo . Jego zadaniem jest odcięcie prądu do grzejnika ( podobny jest do jeża ) , kiedy zajdzie taka potrzeba .
A dzieje się to wtedy , kiedy temperatura płynu złapie chyba 60 " C .
To tyle .
[ Dodano: 2011-08-29, 15:40 ]
Zobacz jeszcze jak wygląda ten " jeż " .
Niby toto podobne do jeża , ale ja bym to inaczej nazwał .
1 ) Ten czujnik na górze trójnika i bliżej głowicy pokazuje temperaturę płynu do kabiny . Jak pokazują czerwone strzałki , idą do ( od ) niego dwa druty i tak ma być .
Piszesz że u ciebie jest tylko jeden , więc coś masz popier...niczone i sam nie szukaj i nie kompinuj z podłączaniem innych drucików , bo zrobisz jakie zwarcie i spalisz najlepszy samochód na świecie .
Poszukaj jakiegoś kumatego elektryka i za dwa browary powyprowadza ci wszystko jak trzeba .
2 ) Ten drugi czujnik ( wyłącznikiem trza go nazywać ) , ma też dwa druty które zaznaczyłem na różowo . Jego zadaniem jest odcięcie prądu do grzejnika ( podobny jest do jeża ) , kiedy zajdzie taka potrzeba .
A dzieje się to wtedy , kiedy temperatura płynu złapie chyba 60 " C .
To tyle .
[ Dodano: 2011-08-29, 15:40 ]
Zobacz jeszcze jak wygląda ten " jeż " .
Niby toto podobne do jeża , ale ja bym to inaczej nazwał .
dzieki kolego już wszytko wiem i rozumiem dzieki za pomoc i dobre fotki tylko widzisz u mnie przy tym czujniku brakuje kabelka jednego od temp ale temperatura normalnie wzrasta pokazuje sie na blacie a przy 90 włancza sie wentylator wiec dobrze chodzi wskażnik temp zrobię dokładniejsze fotki u siebie bo mi wygląda to na sprawke gazowników ale temp chodzi dobrze
Nie wiem " antoni " czy wziąłeś pod uwagę następującą rzecz :
Wszystkie 3 czujniko - wyłączniki wkręcone w ten króciec przy głowicy , mają jednakowy gwint i są prawie identyczne .
Tak więc , który jest który to rzecz umowna i zależy od tego kto robił w tym miejscu jako ostatni " rezanie " ?
Zatem , druciki od zegarka temperaturowego w kabinie można podłączyć gdzie się tylko chce
np. po to , żeby umilić komuś życie itp.
Tak tylko pier...niczę , jako zwolennik teorii spiskowych .
Wszystkie 3 czujniko - wyłączniki wkręcone w ten króciec przy głowicy , mają jednakowy gwint i są prawie identyczne .
Tak więc , który jest który to rzecz umowna i zależy od tego kto robił w tym miejscu jako ostatni " rezanie " ?
Zatem , druciki od zegarka temperaturowego w kabinie można podłączyć gdzie się tylko chce
np. po to , żeby umilić komuś życie itp.
Tak tylko pier...niczę , jako zwolennik teorii spiskowych .
Ja bym się bał podłączać tego drugiego kabelka . Sprawdż żaróweczką co w nim jest . Czy to jest masa , czy faza i w różnych położeniach kluczyka w stacyjce .
A może tam nic nie ma , tylko jest on balastem jakiegoś niedokończonego rezania .
Niczym nie zaryzykujesz jak ODEpniesz ten który jest podłączony , i wtedy zobaczysz czy też będą wskazania na zegarku w kabinie .
Jeśli przy tych trzech czujnikach jest coś namieszane z drutami , to powalona będzie praca silnika w różnych jego cyklach ( temperaturach pracy ) .
Palił będzie jechał będzie , ale to wszystko nie tak ja trzeba .
Ja bym to oddał jakiemuś monterowi co obczaja elektrykę i zna się cokolwiek na budowie i zasadzie działania czujników i innych takich co na prądzie chodzą .
Zepsuć można łatwo .
Jedno nieodpowiednie zwarcie drucika i szukaj dopiero wiatru w polu .
A może tam nic nie ma , tylko jest on balastem jakiegoś niedokończonego rezania .
Niczym nie zaryzykujesz jak ODEpniesz ten który jest podłączony , i wtedy zobaczysz czy też będą wskazania na zegarku w kabinie .
Jeśli przy tych trzech czujnikach jest coś namieszane z drutami , to powalona będzie praca silnika w różnych jego cyklach ( temperaturach pracy ) .
Palił będzie jechał będzie , ale to wszystko nie tak ja trzeba .
Ja bym to oddał jakiemuś monterowi co obczaja elektrykę i zna się cokolwiek na budowie i zasadzie działania czujników i innych takich co na prądzie chodzą .
Zepsuć można łatwo .
Jedno nieodpowiednie zwarcie drucika i szukaj dopiero wiatru w polu .