Czasami mam problem z odpaleniem i nie wiem czy to wina niebieskiego czujnika temperatury czy wtryskiwacza rozruchowego czy pompy paliwa. Żeby odpalić auto po paro godzinnym postoju muszę włączyć zapłon poczekać aż pompa paliwa ucichnie i wyłączyć zapłon i włączyć ponownie żeby pompa znowu pod pompowała paliwo i dopiero mogę odpalać - wtedy pali od pierwszego, jeśli tak nie zrobię muszę się nakręcić i jak w końcu silnik zaskoczy to przez chwilę nie reaguje na gaz i chodzi jakby dostawał za mało paliwa.
Pompę paliwa wymieniałem w zeszłym roku, czujnik niebieski i regulator ciśnienia taż nie mają więcej niż rok. Czym to może być spowodowane ?
[B4 ABK 2.0 LPG]problemy z odpaleniem
[B4 ABK 2.0 LPG]problemy z odpaleniem
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2011, 08:13 przez abes7, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego odkrec wtryskiwacz rozuchowy i wsadz do jakiegos naczynka a druga osoba niech kreci rozrusznikiem i zobaczysz czy dziala, powinno leciec z niego paliwo w ksztalcie stozka, u mnie jak padl niebieski czujnik, to moglem sie bawic zaplonem jak chcialem i zawsze byl ten sam efekt - auto chodzilo jakby na 2 gary i plulo z tlumika i trzeba go bylo z 5 minut rano trzymac na gazie zeby zalapal temperatury. a pompa cichutko chodzi? czy juz trzeszczy? ja mialem chinska pompe to mi pochodzila 2 lata jakies 15 000 km i padla w zeszlym tygodniu.
Sprawdziłem wtryskiwacz rozruchowy, po podaniu 12v wtryskiwacz się otwiera, paliwo dochodzi, ale przy kręceniu rozrusznikiem na wtryskiwaczu niema napięcia, po włączeniu zapłonu pojawia się plus minusa niema. Jakie warunki muszą być spełnione żeby na wtyczce wtryskiwacza pojawił się minus ? Idąc od wtryskiwacza gdzie jest pierwsza złączka czy sterownik dający minus na wtrysk rozruchowy?
a może po prostu filtr jest już zapchany i nie umie przepchnąć odpowiedniej ilości paliwa sprawdzałeś ?? nie napisałeś czy masz gaz czy nie, jak już odpalisz to przerzucasz na gaz czy jedziesz na benzynie ?? jeżeli na gaz to zostaw go na benzynie i zobacz w trakcie jazdy czy pracuje równo czy też ma braki ??
Regulator i filtr paliwa wymienione w maju, mam gaz ale zawsze wyjeżdżam go do końca i paręnaście kilometrów robię na benzynie, benzyny w baku zawsze mam ponad 1/3 zbiornika.
Jeśli chodzi o jazdę na benzynie to silnik pracuje równo, nie przerywa i ma moc - dlatego myślę że pompa jest dobra, jest jakiś zaworek zwrotny w układzie może paliwo z przewodów cofa się do baku ?
W weekend zanurkuje w baku i wyjmę pompę pod pompą jest chyba jakieś sitko ?
Jeśli chodzi o jazdę na benzynie to silnik pracuje równo, nie przerywa i ma moc - dlatego myślę że pompa jest dobra, jest jakiś zaworek zwrotny w układzie może paliwo z przewodów cofa się do baku ?
W weekend zanurkuje w baku i wyjmę pompę pod pompą jest chyba jakieś sitko ?
-
misiek3456
- Forum Audi 80
- Posty: 48
- Rejestracja: 13 gru 2007, 10:59
- Lokalizacja: Wroclaw
Witaj sam odpowiadasz Sobie na wlasne pytanie,jezeli odpinasz czujnik i wtryskiwacz rozruchowy ma napiecie,czyli poda paliwo na rozruch,a po podpieciu brak napiecia to masz uszkodzony owy czujnik.Charakterystyka czujnika opisana jest na obudowie i moze byc rozna ja spodkalem sie z zakresem temperatur od +5 do +15 stopniabes7 pisze:Wtryskiwacz ma napięcie po odpięciu czujnika, tylko teraz co może powodować że jeśli włączę zapłon żeby pompa dwa razy pod pompowała to auto pali od strzała a jeśli odpalam od razu to muszę się nakręcić a auto odpala i gaśnie.
[B4 1.6+LPG ABM]
Hejka, chciałem przeprosić w/w kolegę, iż podpinam się pod jego temat, ale moim (konkretnie ojca, ja mam AAZ w TD) problemem jest również odpalanie. Nadmieniam, iż ojciec ma silnik ABM z instalacją gazową, monowtrysk), nie jak szanowny twórca tematu - ABK.
Przeszukalem forum pod kątem ABM i benzyny i lipa, więc...
Sęk w tym, że na benzynie nie odpala. Na gazie chodzi wręcz książkowo. Nie szarpie, nie faluje, równo, nie ma spadku mocy w jeździe. Nie zauważyliśmy żadnych wycieków, zmieniliśmy filtr paliwa i powietrza. Jest odrobinę lepiej bo odpala, ale nie chodzi na jałowych obrotach znowu. Trzeba go pompować gazem i w granicach 1800-2000 obrotów pracuje na beznynie (więc przewody nie są pozatykane i paliwo płynie), jak mu zdjąć nogę z gazu, to z 1000 do 0 przechodzi bardzo płynnie. Po naszemu GAŚNIE!:( Nie widać w okolicach gaźnika i układu paliwowego żadnych modyfikacji, mostków, ani innej ingerencji domorosłych mechaniorów. My rozkładamy już ręce.
1. Jest tam dysza elektroniczna (lub nieelektr.) wolnych obrotów? (nawet maluchy miały, hehhe)
2. czy jest jakiś (może) elektroniczny sterownik dawka paliwa (jak zwał-tak zwał;)), bądź dawka paliwa wolnych obrotów?
3. jakaś regulacja mieszanki? Czy to też jakiś pstryczek-elektryczek za to odpowiada?
Serdeczne dzieki za wszelkie sugestie.
Przeszukalem forum pod kątem ABM i benzyny i lipa, więc...
Sęk w tym, że na benzynie nie odpala. Na gazie chodzi wręcz książkowo. Nie szarpie, nie faluje, równo, nie ma spadku mocy w jeździe. Nie zauważyliśmy żadnych wycieków, zmieniliśmy filtr paliwa i powietrza. Jest odrobinę lepiej bo odpala, ale nie chodzi na jałowych obrotach znowu. Trzeba go pompować gazem i w granicach 1800-2000 obrotów pracuje na beznynie (więc przewody nie są pozatykane i paliwo płynie), jak mu zdjąć nogę z gazu, to z 1000 do 0 przechodzi bardzo płynnie. Po naszemu GAŚNIE!:( Nie widać w okolicach gaźnika i układu paliwowego żadnych modyfikacji, mostków, ani innej ingerencji domorosłych mechaniorów. My rozkładamy już ręce.
1. Jest tam dysza elektroniczna (lub nieelektr.) wolnych obrotów? (nawet maluchy miały, hehhe)
2. czy jest jakiś (może) elektroniczny sterownik dawka paliwa (jak zwał-tak zwał;)), bądź dawka paliwa wolnych obrotów?
3. jakaś regulacja mieszanki? Czy to też jakiś pstryczek-elektryczek za to odpowiada?
Serdeczne dzieki za wszelkie sugestie.
podpinam się pod temat. jeżeli regulator ciśnienia jest zepsuty to będzie miał problem z odpaleniem na ciepłym silniku.bo ja tak miałem lub może być słabszy i będzie palił bardzo dużo paliwa.
wtryskiwacz rozruchowy powinien zawsze zadziałać na zimnym silniku a sprawdza się to tak że odłącza się kostkę od wtryskiwacza wsadza się żaroweczkę z postojówek z odgiętymi drucikami do tej kostki i startuje się silnikiem jak się świeci to wtryskiwacz jest sprawny.
niebieski czujnik odpowiada za sterowanie dawką paliwa. podaje on wartości do komputera który steruje dawką paliwa, jeżeli czujnik będzie zepsuty auto będzie dużo spalać.
wtryskiwacz rozruchowy powinien zawsze zadziałać na zimnym silniku a sprawdza się to tak że odłącza się kostkę od wtryskiwacza wsadza się żaroweczkę z postojówek z odgiętymi drucikami do tej kostki i startuje się silnikiem jak się świeci to wtryskiwacz jest sprawny.
niebieski czujnik odpowiada za sterowanie dawką paliwa. podaje on wartości do komputera który steruje dawką paliwa, jeżeli czujnik będzie zepsuty auto będzie dużo spalać.
misiek3456 pisze:Witaj sam odpowiadasz Sobie na wlasne pytanie,jezeli odpinasz czujnik i wtryskiwacz rozruchowy ma napiecie,czyli poda paliwo na rozruch,a po podpieciu brak napiecia to masz uszkodzony owy czujnik.Charakterystyka czujnika opisana jest na obudowie i moze byc rozna ja spodkalem sie z zakresem temperatur od +5 do +15 stopniabes7 pisze:Wtryskiwacz ma napięcie po odpięciu czujnika, tylko teraz co może powodować że jeśli włączę zapłon żeby pompa dwa razy pod pompowała to auto pali od strzała a jeśli odpalam od razu to muszę się nakręcić a auto odpala i gaśnie.
Dzisiaj wymieniłem czujnik, jutro rano sprawdzę jak odpala, mam nadzieję że to pomoże, znalazłem rachunek za czujnik który wymieniłem ciekawe czy da rade do oddać na reklamacje - rok nie minął, jeśli to czujnik spróbuje oddać.
Pomogło na razie na trzy próby odpalenia trzy razy odpalił od pierwszego strzała.
[ Dodano: 2011-10-02, 15:20 ]
Po tygodniu testowania wyszło że to jednak nie czujnik temperatury, wygląda że paliwo cofa się do baku, w pompie albo na węży jest jakiś zawór zwrotny ?
