Witam kolegów.
Mam mały problem.. Otóż z dnia na dzien (dokładnie dzis) oto taka sytuacja:
Wkładam kluczyk, przekręcam pierwszy "skok", czekam, świece żarowe nagrzane i wykonuje drugi "skok"żeby odpalić silnik, i.. nic. kompletnie nic. próboje od nowa wszystko, i to samo. Nie wiem gdzie szukać przyczyny, czy to wina stacyjki, czy może rozrusznik..
Proszę o pomoc to nie mam żadnego pomysłu..
Pozdrawiam
[ 80 B3 1.9 D ] problem ze stacyjką
Wszystko jest niby ok, podładowałem akumulator, dwa dni bez problemu odpalałem, i znowu akumulator jak by słaby. A jest prawie nowy.. Byłem u mechanika, powiedział że "słyszy" że trzeba wymienić " rolkę napinającą pasek alternatora" . Czy ktoś mógłby powiedzieć czy to poważna usterka i jakie ma znaczenie dla silnika? Pozdrawiam