[B4 1Z] Kończy się alternator?

Dreamer · Post autor: **Dreamer** » 09 paź 2011, 13:38

Witajcie,
Po zapaleniu samochodu przez jakiś czas świeci mi się kontrolka ładowania (akumulatorek). Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów kontrolka znika. Jest to oznaka kończącego się alternatora? Dodam, że aku jest nowy, Bosha, kupiony 2 miesiące temu.

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 09 paź 2011, 13:44

A jak dasz na obroty delikatnie po odpaleniu? Tak do 2000 tys żeby nie przeginać?
Może być, że trzeba by alternator obejrzeć.

gibaj · Post autor: **gibaj** » 09 paź 2011, 13:49

najpierw to zmień regulator napięcia (szczotki) a później dopiero bierz się za altka :mrgreen: albo wogóle najpierw zmierz jak on ładuje na wolnych obrotach i przy obciążeniu

Dreamer · Post autor: **Dreamer** » 09 paź 2011, 14:29

Za chwilę będę jechał w trasę ok. 50km więc zobaczymy co i jak.

[ Dodano: 2011-10-09, 16:56 ]
Więc tak: normalnie aku. ma 12,20V. Po włączeniu silnika ma tyle samo... nie powinno być 14,4? Kontrolka po uruchomieniu zaczęła prawie niewidocznie mrygać po czym za chwilę znikła. Bez żadnych problemów w czasie jazdy. Wszystko płynnie. Co jeszcze i jak sprawdzić?

AB4 · Post autor: **AB4** » 09 paź 2011, 22:29

więc już masz odpowiedz,albo szczotki albo regulator napięcia,czasem walnie też mostek diodowy,jedna uwalona dioda będzie miała te same objawy,ale jak ma tylko 12V to zacznij się tym przejmować bo ładowania to nie masz.