[2.0 16v ACE] urwany kabel od AIRBAGu poduszki kierowcy

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 09 paź 2011, 13:00

Witam,
Mam kolejny problem z moim turbo łupem.
Cały czas trwają naprawy i modyfikacje mojego bolidu byłem zmuszony odkręcić osłonę nad nogami kierowcy>
Podczas hamowania coś mi się owineło w obuwie i zaświeciła się lampka kontrolna poduszki powietrznej.
Na postoju zauważyłem że kabel podwójny czarny kabel z papierkiem na którym pisze AIRBAG jest wyrwany.
Teraz moje pytanie.
Czy i gdzie podłączyć te przewody?
Może lepiej tego nie ruszać bo może dojść do kataklizmu.
Nie mam pojęcia z którego to miejsca się wyrwało.
Będę wdzięczny za zdjęcia z którego miejsca wyszły te kable i gdzie się kierowały, porady, schematy itp.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 09 paź 2011, 13:16

Wyrwało sie pewnie gdzies w okolicach pajaka na kolumnie kierowniczej albo bezposrednio z tasmy od poduszki powietrznej.
Moja jedyna porada to taka ze zanim zaczniesz sie dotykac do tych kabelkow to odlacz klemy z alumulatora bo jeden niewlasciwy ruch i usłyszysz głosne łup :!:

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 09 paź 2011, 13:55

tego właśnie się obawiam.
Martwi mnie również to czy po takim montażu nie zdaży się samowystrzał poduszki.
To jest jak zabawa w sapera

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 09 paź 2011, 14:17

Jeden kolega z forum z tego co czytałem w jakimś temacie wyłapał poduszką w twarz po przekręceniu kluczyka. Zdaje się, że on założył samą poduszkę do modułu po wystrzale czy coś takiego.

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 09 paź 2011, 17:10

Tak też to czytałem ale tu czujniki są dobre tylko kabel został przerwany.
No ale ryzyko jest. Bardziej martwił bym się gdyby strzeliła w czasie jazdy.

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 09 paź 2011, 17:57

Jak masz oberwane kabelki to też jest trochę niebezpiecznie bo oba kable poduszki są rozwarte. Dlatego w kostce poduszki są styki, które zwierają przewody zapalnika gdy ta kostka jest odłączona aby jakiś ładunek elektryczny nie odpalił jej. Choć kiedyś mierzyłem jaki opór ma poduszka przy użyciu omomierza (który podaje prąd w celu pomiaru) i jakoś nie odpaliła.

Kiedyś też z kumplem przekładaliśmy fotele ale kostki od airbaga się różniły to je ucięliśmy i daliśmy pasujące.

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 17 paź 2011, 22:41

dokładnie to mnie się to wydarzyło , po przekręceniu kluczyka doszło do odpalenia, ale winę ponosił za to komp z airbagu on dał sygnał na poduszki by wystrzelily, coś mu odbiło , kupiłem nowego kompa poduszek poskładałem i jest ok , ale przez pierwsze tygodnie jeździłem ze strachem ostrym, nie życzę nikomu tego, bo ja musiałem do szpitala z okiem po tym fakcje pojechać bo rogówkę mi uszkodziła