[B3 NE 1,8S] jakie świece do LPG i przewody

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 20 wrz 2007, 20:18

Witam, niewiem czy dobra kategorie wybrałem do tematu, a jak nie to przepraszam, chodzi mi o to jakie polecalibysie świece do LPG Gaźniki przewody,( wczoraj w nocy otowrzyłem maske bez zapalonych swiateł w samochodzie i zobaczyłem jak w przewodach idzie prąd bo cos w jednym czasami poswieywało na niebiesko tak jak by w kablu niewiem czy to iskry czy co [ napiszcie czy to normalne ].

SZELA · Post autor: **SZELA** » 20 wrz 2007, 22:06

jesli po przewodach "skaczą iskry" to należy je wymienić zwłaszcza,żę masz gaz i idzie jesień czyli wilgoć. ja mam swiece chyba jedno elektrodowe NGK ale podobno dobre są świece Iskra gaz (zielone napisy na świecy). Też będe zmieniał świece bo już 10000km przejechały. Żeby sprawdzić czy przewody są sprawne można popsikać je delikatnie wodą najlepiej rozpylaczem jak do mycia okien i jakimś długim izolowanym śrubokrętem dotknąć do np:pokrywy zaworów. jak są do wymiany będzie widać skaczące iskry. test należy robić na włączonym silniku i po ciemku.
Koledzy poprawcie jak się myle.

Pozdrawiam.

pajak100 · Post autor: **pajak100** » 20 wrz 2007, 22:22

Nie mylisz się nic, a nic.

Doświadczenie trzeba wykonać w totalnej ciemności. W mieście nocą nie wyjdzie. Musi być taka ciemnica, że jak rękę wytkniesz do przodu to palców własnych nie zobaczysz :mrgreen: Wtedy doświadczenie wychodzi idealnie

Pozdrawiam

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 21 wrz 2007, 09:11

Witam jeżeli chodzi o świece i przewody to najlepsze NGK tylko przewody kosztują ponad 200 zł coś za coś pozdrawiam

seb100 · Post autor: **seb100** » 21 wrz 2007, 09:15

Według mnie przewody i świece tylko BERU są najlepsze.

Danek · Post autor: **Danek** » 21 wrz 2007, 09:17

goldi j51 pisze:Witam jeżeli chodzi o świece i przewody to najlepsze NGK tylko przewody kosztują ponad 200 zł coś za coś pozdrawiam

Albo jakiekolwiek inne zalecane przez producenta. Audi ma na tyle wydajny układ WN, że nie ma potrzeby stosowania specjalnych świec czy przewodów. Różnica w tych do gazu polega na wyższej ciepłocie świecy i czasem innej szerokości szczeliny. Świece NGK doskonale sprawują się na gazie. A na przewodach nie należy oszczędzać, bo można te oszczędności bardzo szybko stracić.

comag · Post autor: **comag** » 21 wrz 2007, 09:28

witam .

myslę że wystarczą kable Sentech, dobierz symbol do twojego silnika tutaj :

http://www.sentech.pl/index.php?wiaz=153

przykładowo ten model 8084 tu
http://www.allegro.pl/item245367967_prz ... coupe.html

lub tutaj

http://www.bronek.net.pl/katalog.php?in ... kaj=Szukaj

świece tu najtaniej
http://www.allegro.pl/item246099494_ngk ... odowe.html

polecam NGK V-line 01 (BUR 6ET)

pozdrawiam.

marko · Post autor: **marko** » 21 wrz 2007, 12:41

Świece BRISK SILVER dedykowane do gazu , wymiana co 30 tys
Przewody BERU od początku . Przejechane 95 tys i wszystko OK .

arti029 · Post autor: **arti029** » 21 wrz 2007, 18:02

polecam swiece NGK tylko te japońskie (a nie francuskie ) no i przewody najlepiej BERU napewno nie bedziesz załował (pomimo dość wysokiej ceny)

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 21 wrz 2007, 20:28

hello.kpiłem przewody Hans Prise jakies niemieckie, i znowu w nocy sprawdzaem czy iskty skaczą, i się okazało że kolo świec i na przewodach widać jak idzie prąd czy iskry takie fiolewtowe, ( i niewiem czy tak ma byc czy co bo na starychtez mi tak widac było, ale mi sie wydaje ze nie powinno nic byc widac. pomóżcie

Danek · Post autor: **Danek** » 21 wrz 2007, 20:42

Ani na przewodach, ani na gniazdach nie może być nic widać. Jeśli masz dyskotekę na sucho, to wyobraź sobie co będzie się działo jak złapie wilgoci. Trzeba było dołożyć 100 i kupić Beru albo NGK

. Spróbuj zwrócić albo zareklamować.

sioru · Post autor: **sioru** » 22 wrz 2007, 20:50

Jeżeli chodzi o świece to NGK a przewody SENTECH lub BOSH. Jedne i drugie są dobre. Jak najlepiej sprawdzić przewody? Oto bardzo proste zadanie: Do butelki ze spryskiwaczem (może być po płynie do mycia okien) nalewamy zwykła wodę i do tego wsypujemy kilka łyżek soli kuchennej. Spyskujemy roztworem przewody, odpalamy silnik oczywiście jak jest ciemno jak mamy uszkodzony przewód wszysko widać jak na dłoni. Pomysł zapożyczony od zaufanego mechanika. Nie testowałem osobiście ale jest sprawdzony