[Audi 80 B4 ABT] Nie grzeje po wymiane nagrzewnicy
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
[Audi 80 B4 ABT] Nie grzeje po wymiane nagrzewnicy
Witam wszystkich
Mam taki problem, w aucie została wymieniona nagrzewnica na nową, robił to człowiek, który specjalizuję się w 80-tkach, taki fan marki. Podobno na 100% wszystko jest podpięte i złożone dobrze (nie raz to robił) ale auto nie grzeje w ogóle. Auto osiąga temperaturę ok 90 st. C a z nawiewów powietrze w ogóle nie leci ciepłe, wiatrak na maks, temperatura też i nic...
Dodam, że odpowietrzałem tą śrubką na wężu pod maską, może tu coś źle robiłem, ale jak odkręcałem tę śrubkę to leciał płyn, więc zapowietrzone nie jest i węże ciepłe jeden i drugi...
Ratujcie bo idzie zima a w aucie zimno...
Z góry dzięki za wszelką pomoc
Mam taki problem, w aucie została wymieniona nagrzewnica na nową, robił to człowiek, który specjalizuję się w 80-tkach, taki fan marki. Podobno na 100% wszystko jest podpięte i złożone dobrze (nie raz to robił) ale auto nie grzeje w ogóle. Auto osiąga temperaturę ok 90 st. C a z nawiewów powietrze w ogóle nie leci ciepłe, wiatrak na maks, temperatura też i nic...
Dodam, że odpowietrzałem tą śrubką na wężu pod maską, może tu coś źle robiłem, ale jak odkręcałem tę śrubkę to leciał płyn, więc zapowietrzone nie jest i węże ciepłe jeden i drugi...
Ratujcie bo idzie zima a w aucie zimno...
Z góry dzięki za wszelką pomoc
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
odpowietrznikiem jak leci nie znaczy ze nie ma powietrza w nagrzewnicy
poluzuj opaske na węzu na wyjsciu z nagrzewnicy oczywiscie jak sie nagrzeje ,musisz tylko uwazac ze by sie nie popazyc warto jakies rekawice gumowe zalozyc zsuwasz waz tylko nie calkowicie lewa reka na przepustnice by dodawac gaz prawa sciagasz waz uwazaj bo moze walnac wtedy plynem
dajesz gaz lekko odejmujesz waz po chwili nakladasz i wtedy zerknij jakie powietrze ci leci nie ma bata by nie polecialo
poluzuj opaske na węzu na wyjsciu z nagrzewnicy oczywiscie jak sie nagrzeje ,musisz tylko uwazac ze by sie nie popazyc warto jakies rekawice gumowe zalozyc zsuwasz waz tylko nie calkowicie lewa reka na przepustnice by dodawac gaz prawa sciagasz waz uwazaj bo moze walnac wtedy plynem
dajesz gaz lekko odejmujesz waz po chwili nakladasz i wtedy zerknij jakie powietrze ci leci nie ma bata by nie polecialo
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 450
- Rejestracja: 13 paź 2009, 20:29
- Lokalizacja: Strzyżów
W czym tu masz problem luzujesz opaskę ściągasz trochę węża z rurki i gazujesz w tedy pompa przyśpiesza i zaczyna być większe ciśnienie co za tym idzie płyn będzie tamtędy wypływał jak będzie tylko płyn bez powietrza to jest odpowietrzone.Aa jak się nagrzeje samochód to oba te węże masz gorące? może nagrzewnica zakamieniała.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 450
- Rejestracja: 13 paź 2009, 20:29
- Lokalizacja: Strzyżów
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 mar 2011, 11:21
- Lokalizacja: Płońsk/W-wa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 450
- Rejestracja: 13 paź 2009, 20:29
- Lokalizacja: Strzyżów
No to tak jeżeli wąż zasilający i powrotu jest lekko ciepły to albo termostat siedzi albo pompa lub układ się jakoś chamsko zapowietrzył lub cięgna nie są pozakładane . Możesz też odkręcić korek od zbiorniczka płynu chłodniczego i pojeździć tak na odkręconym tylko korka nie zostaw pod maską bo go zgubisz
ja u siebie robilem wymiane 2 razy za pierwszym poszlo to szybko jesli chodzi o odpowietrzenie za drugim razem juz bylo troche trudniej pochlonelo to wiecej czasu caly czas byl gdzies bombel powietrza w nagrzewnicy ale jeden i drugi przewod byly mocno cieple metode ktora opisalem pomogla w 100 proc.
wiec nie wiedze problemu.
pozostaje ci dzialac i juz chyba ze bedziesz lada chwila w zamrazalce jezdzil patrzec kiedy snieg sypnie
wiec nie wiedze problemu.
pozostaje ci dzialac i juz chyba ze bedziesz lada chwila w zamrazalce jezdzil patrzec kiedy snieg sypnie