Forum Audi 80 Klub Polska

Koledzy mam problem z moim audi i to poważny, audi nie chodzi na benzynie, nie moge go odpalić, raz udało mi sie ale mogłem tylko docisnąć obroty do 3000 po czym nawet gdy miałem buta na gazie wciśnięte malały powoli te obroty, jakby go zalewało, pierdział tłumik, nie wiem jak to określić, teraz wg nie moge odpalić na benzynie. Na gazie auto śmiga jak talala jak już odpale. (ELPIGAZ), tylko problem w tym, że pali 20l / 100km gazu:/ ,
Problem jest także rano bo na samym gazie nie moge go odpalić, rozrusznik kręci i kręci aż padnie aku. Gdy przełącze na przycisk na to żeby odpalił z benzyny i odrazu przerzucił na gaz, to jest jedna do dziesięciu że dam rade odpalić, czasem zapali po ciężkich zmaganiach i szybko przełanczam na sam gaz, wtedy już chodzi przez cały dzień.
Kiedy przycisk przełącze na samą benzyne nie ma opcji żeby zapalił
Jak wyżej napisałem udało mi się odpalić na benzynie raz, kiedy to wstawiłem tarczę spiętrzającą do przepływomierza (pogiętą- wyprostowaną młotkiem) ale to tylko raz.
Zastosowałem sie do porady użytkownika tego forum i odłączyłem kompensacje po czym wyjełem tą blaszkę z przepływomierza. Nie piszcie mi o blaszkach bo jeśli nawet gdzieś znajde nową to i tak po jednym dniu jazdy wystrzeli od gazu:/ i po blaszce. Moje pytanie brzmi: Czy blaszką w przepływomierzu jest potrzebna do tego, aby samochód chodził na benzynie (nie pytam o to czy będzie palił dużo czy komputer zgupieje tylko poprostu czy powinien odpalić bez blaszki??), Drugie pytanie o co mu może chodzić? Już mam dosyć, 20 na 100 gazu spalanie to jakaś porażka, chciałbym ustawić benzyne i niech mi pali te 8, to i tak teraz lepiej mi się będzie opłacać. Pomóżcie.

matrixsio89 pisze:Czy blaszką w przepływomierzu jest potrzebna do tego, aby samochód chodził na benzynie

Niestety tak bez tej blaszki spiętrzającej nie da rady, a w dodatku musi być prawidłowo wyregulowana.

matrixsio89 pisze:tylko problem w tym, że pali 20l / 100km gazu:/

dużo masz przejechane na tym parowniku może czas by go wymienić.

matrixsio89 pisze:Nie piszcie mi o blaszkach bo jeśli nawet gdzieś znajde nową to i tak po jednym dniu jazdy wystrzeli od gazu:/ i po blaszce.

masz chyba coś nie tak z układem zapłonowym skoro są wystrzały

Jeżeli chodzi o zapłon to był ustawiany. Parownika nie wymieniałem, jak go sprawdzić czy nadaje sie do wymiany. Szczelność dolotu również sprawdzona. A gdzie moge taką blaszkę dostać oprócz na złomie, gdzie w całości wciskają mi kjeta łącznie z rozdzielaczem za 250 zł.

matrixsio89 pisze:Parownika nie wymieniałem, jak go sprawdzić czy nadaje sie do wymiany.

tego niestety nie wiem. Znawcą instalacji lpg nie jestem. Wiem natomiast że bardzo zużywa(twardnieje) membrana w parowniku jeśli jeździsz na gazie przy niskich temperaturach gdy parownik jest zimny. Taki przykład: u mnie po wymianie parownika spalanie spadło z 16l na 11l na setkę jazda po mieście.

matrixsio89 pisze: gdzie moge taką blaszkę dostać oprócz na złomie

pewnie tylko tam, nowej raczej nie da się kupić, ewentualnie gdzieś próbować dorobić.
A jak tam świece, przewody WN, kopułka, palec?
Ja przez 6lat użytkowania Jn'a nie miałem ani jednego wystrzału zero problemów z lpg.

Kolego skad ty jestes ? Jezeli chodzi o duze spalanie to rzuc okiem na sonde lambda. Mialem to samo ale spalanie wynosilo 25l/80 km Po wymianie sondy spadlo do 7,5 w trasie A co do przeplywomierza to tak blaszka jest bnardzo wazna bo reguluje dawke powietrza ktora dostaje sie do silnika. Daj znac czy poradziles sobie z problemem a w razie czego powienieniem miec na skladzie 2 kompletne mechanizmy przeplywomieza.