[ 2.3 NG Quattro] Nie ma pełnej mocy trudno sie wkreca
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
luk_OP_Q89 powiedz mi od kiedy ng odcina paliwo przy max prędkości obrotowej?
Od kiedy ng nie odcina paliwa kiedy nie dostanie sygnału (jakiego sygnału SOS ?)
No i jeszcze od kiedy ng kreci się powyżej 7000 tys/obr?
Włącz myślenie bo z twojej wiedzy wynika ze po zdjęciu wtyczki z nastawnika ciśnienia paliwa ng rozkręci się do 9000 tys/obr !!
Nie wiesz to nie pisz bzdur!
Od kiedy ng nie odcina paliwa kiedy nie dostanie sygnału (jakiego sygnału SOS ?)
No i jeszcze od kiedy ng kreci się powyżej 7000 tys/obr?
Włącz myślenie bo z twojej wiedzy wynika ze po zdjęciu wtyczki z nastawnika ciśnienia paliwa ng rozkręci się do 9000 tys/obr !!
Nie wiesz to nie pisz bzdur!
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
jest różnica pomiędzy zubożeniem mieszanki a odcinką.Arci23 pisze:luk_OP_Q89 powiedz mi od kiedy ng odcina paliwo przy max prędkości obrotowej?
Nie napisałem słowa o wtyczce z nastawnika,nie napisałem też o 9000 obr./min.Arci23 pisze:Włącz myślenie bo z twojej wiedzy wynika ze po zdjęciu wtyczki z nastawnika ciśnienia paliwa ng rozkręci się do 9000 tys/obr !!
Nie wiesz to nie pisz bzdur
Niezbyt trafna ta twoja interpretacja,i niepotrzebnie przypisujesz mi nie moje słowa.
Skoro nie widziałeś ng kręcącego pow.7000tyś.obr to niewiele widziałeś ng , bo to żadna rewelacja tak dla ng jak i 7a.
Spraw sobie R5 może wtedy będziesz miał coś ciekawego do powiedzenia w tym temacie.
Druga sprawa to proponuje abyś formułował swoje wypowiedzi na forum w sposób jaki sam chciał byś byc traktowany.
Widzisz chodzi o to ze ja akurat mam R5 i wiem ci pisze. Dla mnie twoje wypowiedzi są bezwartościowe bo wiem jak jest naprawdę ale chodzi mi o całokształt ponieważ grono ludzi czytających to forum weźmie twój post za monetę a przecież nie chodzi o to żeby kogoś wprowadzać w błąd.
Wiec pozwolę się powtórzyć piszesz dla dużego grona ludzi wiec włącz myślenie i nie pisz bzdur po to aby nabijać sobie posty.
Wiec pozwolę się powtórzyć piszesz dla dużego grona ludzi wiec włącz myślenie i nie pisz bzdur po to aby nabijać sobie posty.
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Szanowny Arkadiuszu mało mnie obchodzi jak oceniasz moje wypowiedzi,innych pewnie też.Forum służy do dyskusji i wymiany opinii jeżeli potrafisz używac argumentów rób to , bo to jest właściwy sposób.A nie próbuj zabraniac komuś pisania lub oceniac go w dośc prostacki sposób.
Masz R5 super,miałem na myśli ng bo o tym była mowa.Skoro czegoś nie widziałeś (np.ng przekraczającego 7000obr./min) to twoj problem.
Zajmuje się samochodami zawodowo juz parę latek,prywatnie mam 4szt. R5tki WN,NG,NF,MC.
Przez moj warsztat przejechało już całkiem pokazne grono ng które przybyły na sznurku a wyjechały o własnych siłach.
Nie mam zamiaru prowadzic z tobą debaty bo ten temat służy czemu innemu i szkoda go zasmiecac.
Swoją drogą gdybys spojrzał na ilośc moich postów w stosunku do czasu na forum,może nie za pierwszym razem ale w końcu skumał byś że nabijanie czegokolwiek raczej mi zwisa.
Jeżeli masz potrzebę wydalic tego typu wypowiedzi w stosunku do mnie,nie mające nic wspólnego z tematem zrób to na PW bo po to jest.
Masz R5 super,miałem na myśli ng bo o tym była mowa.Skoro czegoś nie widziałeś (np.ng przekraczającego 7000obr./min) to twoj problem.
Jestem na tym forum już jakiś czas i wiem jakie to grono.Chcesz tu decydowac kto może pisac a kto nie?Na jakiej podstawie osądzasz kto ma do tego prawo?Arci23 pisze: Dla mnie twoje wypowiedzi są bezwartościowe bo wiem jak jest naprawdę ale chodzi mi o całokształt ponieważ grono ludzi czytających to forum weźmie twój post za monetę a przecież nie chodzi o to żeby kogoś wprowadzać w błąd.
Zajmuje się samochodami zawodowo juz parę latek,prywatnie mam 4szt. R5tki WN,NG,NF,MC.
Przez moj warsztat przejechało już całkiem pokazne grono ng które przybyły na sznurku a wyjechały o własnych siłach.
Nie mam zamiaru prowadzic z tobą debaty bo ten temat służy czemu innemu i szkoda go zasmiecac.
Swoją drogą gdybys spojrzał na ilośc moich postów w stosunku do czasu na forum,może nie za pierwszym razem ale w końcu skumał byś że nabijanie czegokolwiek raczej mi zwisa.
Jeżeli masz potrzebę wydalic tego typu wypowiedzi w stosunku do mnie,nie mające nic wspólnego z tematem zrób to na PW bo po to jest.
Mam prośbę o udzielenie odpowiedzi, jest ta ocinka czy nie? Szczepiłem NF do A80 i teoretycznie wsio chodzi tylko ta odcinka, to się kręci bez najmniejszego problemu do 7 tys. Niestety nie zdążyłem jeszcze odreanimować oryginalnej przepływki po jeździe na LPG a na zastępczym dawka paliwa jest na pewno za bogata /stąd pewnie brak jakiejkolwiek odcinki/. Za chwilkę wślizgnie się tam docelowa którą i tak będę regulował i z wcześniejszych wypowiedzi wnioskuję, że prawdopodobnie po prawidłowej regulacji CO problem zniknie. Ale w związku z tym pytanie jeżeli NG/NF/AAR nie mają pełnej odcinki, to jak przeprowadzana jest operacja zubażania LPG? I drugie dotyczące tematu czy winy za brak mocy >55oo nie ponosi zła regulacja przepływomierza, ew. za niskie ciśnienie przed przepływomierzem czyli konająca pompa?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Small3r
- Forum Audi 80
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Łódź/Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
Witam. Odkopię troszkę, bo potrzebuję, a nie chcę zakładać nowego tematu.
Posiadam silnik PS 2.0L - 5 cylindrów - 10 zaworów. Tak wygląda moja sztuka:
Dzisiaj (po wielu komplikacjach...) został wymieniony filtr powietrza, bo stary podobno od dawna siedział. Autko dostało wigoru, czuć, że już nie jest przytkane, żwawo reaguje na gaz.
Od kiedy ją kupiłem to zauważyłem pewien problem. Jadę sobie powiedzmy 60km/h przy 2500 rpm, patrzę, a tam skrzyżowanie i czerwone światło, wciskam sprzęgło, obroty zaczynają spadać, i lecą do zera, autko gaśnie, zapalają się wszystkie kontrolki, doturlam się do czerwonego, staję, odpalam auto bez problemu i jadę dalej. Ktoś może mi powiedzieć o co chodzi?
Dzisiaj nagrałem "ciekawy" filmik, bardzo niepokojący jak mi się wydaje...
Auto idzie jak rakieta, nie ma żadnych problemów z mocą.
Co wy na to? Apropos, silnik był cieplutki, tylko czujnik mam walnięty od temperatury na zegary (w poniedziałek przychodzi nowy).
Może powinienem dodać, że w aucie nie załącza się wiatrak, przynajmniej ja jeszcze nie byłem świadkiem chodzącego wiatraka. Myślałem, że jest zepsuty w nim silnik. Przetestowałem go zwierając piny z tego czujnika:
Wiatrak ruszył z kopyta. Więc można go wykluczyć.
Bardzo proszę o pomoc. Nie chciałbym uszkodzić silnika... Na dworze jest zimno i jak już jadę, to staram się utrzymywać ciągły pęd powietrza który chłodzi chłodnicę. Pozdrawiam, Norbert!
Posiadam silnik PS 2.0L - 5 cylindrów - 10 zaworów. Tak wygląda moja sztuka:
Dzisiaj (po wielu komplikacjach...) został wymieniony filtr powietrza, bo stary podobno od dawna siedział. Autko dostało wigoru, czuć, że już nie jest przytkane, żwawo reaguje na gaz.
Od kiedy ją kupiłem to zauważyłem pewien problem. Jadę sobie powiedzmy 60km/h przy 2500 rpm, patrzę, a tam skrzyżowanie i czerwone światło, wciskam sprzęgło, obroty zaczynają spadać, i lecą do zera, autko gaśnie, zapalają się wszystkie kontrolki, doturlam się do czerwonego, staję, odpalam auto bez problemu i jadę dalej. Ktoś może mi powiedzieć o co chodzi?
Dzisiaj nagrałem "ciekawy" filmik, bardzo niepokojący jak mi się wydaje...
Auto idzie jak rakieta, nie ma żadnych problemów z mocą.
Co wy na to? Apropos, silnik był cieplutki, tylko czujnik mam walnięty od temperatury na zegary (w poniedziałek przychodzi nowy).
Może powinienem dodać, że w aucie nie załącza się wiatrak, przynajmniej ja jeszcze nie byłem świadkiem chodzącego wiatraka. Myślałem, że jest zepsuty w nim silnik. Przetestowałem go zwierając piny z tego czujnika:
Wiatrak ruszył z kopyta. Więc można go wykluczyć.
Bardzo proszę o pomoc. Nie chciałbym uszkodzić silnika... Na dworze jest zimno i jak już jadę, to staram się utrzymywać ciągły pęd powietrza który chłodzi chłodnicę. Pozdrawiam, Norbert!