[ 80 b3 ] - Niedogrzanie? przyczyna zima?

spider15 · Post autor: **spider15** » 30 lis 2011, 21:20

Witam. Jako ze autko ostatnio zaczeło mi duzo palić gazu, a zaczelo sie to dopiero teraz gdy przyszly mrozy, zastanawialem sie jaka moze byc tego przyczyna. Wiem ze auta ogolnie pala wiecej w zimie ale mi spalanie wzrostlo do 14 litrów w miescie. Smigam tylko na krótkich trasach ostatnio. 10 km to maks. Albo takie odpalanie 3 kilometry i gaszenie, i tak w kólko. Dzis po przejechaniu 2 km odczekaniu troche , 10 km odczekaniu 30 minut i znowu 10 km otworzylem maske wszystkie węźe od ukladu chlodzenia były gorące, tylko dolny wąż idący od termostatu do chlodnicy był zimny. Reszta wezy na pompie itd gorąca. Czyli termostat sie nie otwiera. Silnik jest nie dogrzany. Termostat na pewno jest sprawny, przynajmniej byl. W kabinie zaraz po uruchomieniu silnika zimnego robi sie cieplo itd. Wiec obstawiam ze termostat na bank nie jest otwarty caly czas. A takze zamkniety bo silnik sie nie przegrzewa. Co zrobic by dogrzac silnik na krotkich odcinkach? tekturka przed chlodnice? Dodam termostat przed zima byl sprawdzany

Wskaźnik temp nie działa ;/

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 30 lis 2011, 21:26

spider15 pisze:Co zrobic by dogrzac silnik na krotkich odcinkach? tekturka przed chlodnice?

pewnie tak, ja tak robię.
ps. moje też spala ok 15l bp bo robię odcinki podobnie jak Ty.

marbaj · Post autor: **marbaj** » 30 lis 2011, 21:42

otworzylem maske wszystkie węźe od ukladu chlodzenia były gorące, tylko dolny wąż idący od termostatu do chlodnicy był zimny

Gorące to pojęcie względne, 80*C paży w ręce a termostatu nie otwiera.
Przysłonięcie chłodnicy bez pewności co do sprawności układu chłodzenia i braku wskazań temp. na desce jest bardzo ryzykowne.
Stawiał bym na regenerację (lub wymianę) parownika oraz dobrą regulację i powinno spaść spalanie ale na rewelacje bym nie liczył.
Odcinki 5 - 10 km zwłaszcza w zimie = spore spalanie.

spider15 · Post autor: **spider15** » 30 lis 2011, 22:01

Nowy parownik , nowa butla nawet i gaz po 2 regulacji " po dotarciu " parownika;) Tak więc to raczej nie wina regulacji. Nie mam silniczka krokowego ( gaz 1 gen ) nawet po regulacji sam skręciłem śrubkę na wężu jeszcze troche

Więc regulacja odpada

Chyba pozostaje z tym zyć albo jezdzic w dalszej trasy

No niestety mam jakies jaja z tym wskaznikiem wiec niestety do wiosny nic z nim nie robie. Chlodnica jest nowa, wiec chlodzenie jest dobre, co w zimie własnie negatywnie wplywa na dogrzewanie

Przy wymianie przed zima przy dosc dobrze nagrzanym silniku dolny waż byl zimny, po czym nagle zrobil sie gorący co oznaczalo by otwarcie termostatu, wiec tu raczej pomijam jego uszkodzenie. Chyba spróbuje tej tekturki, po czym bede przez pewien czas obserwował ilosc plynu i temperature węży. Pamietam w polonezach przykrecało sie taką osłonkę na gril , w audi chyba takiego czegos nie było ?:)

bloku · Post autor: **bloku** » 01 gru 2011, 08:24

PieterB pisze:
spider15 pisze:Co zrobic by dogrzac silnik na krotkich odcinkach? tekturka przed chlodnice?
pewnie tak, ja tak robię.
ps. moje też spala ok 15l bp bo robię odcinki podobnie jak Ty.

Trzeba pamiętać, że przy technice "karton tuning" nie wolno zasłaniać całej chłodnicy. Najlepiej zrobić to w 3/4 po stronie gdzie nie ma wiatraka.

Co do dogrzewania na krótkich odcinkach. Warto spróbować z termostatem, który otwiera się jak najpóźniej - bodajże 86 stopni był takowy do C4 - może podpasuje.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 01 gru 2011, 08:31

No wiem, ja mam zasłonięte pół chłodnicy. Co do termostatu to właśnie coś będę kombinował aby się otwierał troszkę później.

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 01 gru 2011, 15:12

Wg mnie takie spalanie to zupełna norma w takich warunkach. A przykręcanie śrubki na wężu, delikatnie mówiąc nie jest za dobrym pomysłem.

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 01 gru 2011, 15:27

To nie duży fiat czy polonez żeby zasłaniać chłodnicę termostat ma za zadanie otworzyć obieg jak silnik ośiągnie odpowiednią temperaturę szkoda że nie działą ci czujnik temperatury.Można wtedy sprawdzić po ilu przejechanych kilometrach silnik osiąga 90 stopni i byś wiedział czy termostat jest sprawny czy nie ja w takie sprawdzanie w garnku to nie wierzę

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 01 gru 2011, 15:58

jaco80 zgadzam się z tym kręceniem o tuż to jeśli przykręcimy śrubę to może palić jeszcze więcej bo bardziej mu ciśniemy a i tak nie jedzie co do spalania mój sf na 1 gen pali w zime do 12max a robie po 10-20kilosów i nie raz jest tak że autem jeżdżone jest raz w tygodniu
ja bym się zajął odpaleniem czujników a jak już ma być jakiś tuning z tekturą to wyjmij termostat i przewierć w nim dziurkę małym wiertełkiem umnie x lat temu ojciec tak zrobił bo mówił iż który termostat nie kupił późno się otwierał i też zatykał tekturkami dzięki czemu auto się nagrzewało i występował obieg wody

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 01 gru 2011, 17:22

mezik0 pisze:wyjmij termostat i przewierć w nim dziurkę małym wiertełkiem

a co to ma dać?

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 01 gru 2011, 18:23

nie doczytałem iż termostat się otwiera sory

spider15 · Post autor: **spider15** » 02 gru 2011, 21:54

Dzieki panowie za rozwiniecie tematu. Próbowałem odpalić czujnik, nawet zakladalem tematy na forum, niestety nikt nie podołał w tym temacie. Ale mniejsza o to.. Termostat powinien byc zakmniety jak najdłuzej. I tu sie zgadzam w 100% tylko ze własnie on jest zamknięty caly czas, 30 sekund po odpaleniu auta leci juz cieple z nawiewu, potem juz gorące, ale dalej nie jest dogrzany ( zimny dolny wąż ) . I jest tylko zimny wąż, reszta przewodów idących z pompy jest ciepla, górny od chlodnicy tez itd. Jesli nawet termostat bylby walniety to górny wąż nie bylby taki cieply a dolny bylby letni, albo oby dwa mialy by przyblizona temperature... Chyba ?
Nowa chlodnica + odpowietrzony uklad.

Jutro zaloze moze ten kartonik na polowe chlodnicy, zostawie go na wolnych obrotach niech sie grzeje i zobacze jak sie to wsio zachowa.

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 03 gru 2011, 00:39

Termostat może się zaciąć w różnych pozycjach, od całkiem zamkniętego po całkiem otwarty. Jak zatnie sie w zamkniętej pozycji to dolny wąż będzie zimny.

spider15 · Post autor: **spider15** » 03 gru 2011, 08:49

No okej, tyle ze wtedy auto by sie przegrzewalo, a tak nie jest.

[ Dodano: 2011-12-18, 15:27 ]
Witam. Dzis w koncu wymienilem termostat i nawet zalacza sie wentylator podczas dluzszego smigania po miescie, czego wczesniej nie bylo. Czyli musial byc walniety. Ale mam pytanie, ta obudowa termostatu przy srubach styka sie z pompa a tak dalej odstaje niecaly milimetr. Nic nie cieknie itd, uszczelka oczywiscie dana. Jesli nie cieknie no i wsio dziala to jest ok, lecz ja lubie wiedziec wszystko zebym mial psychiczna pewnosc. U was tez tak leciutko odstaje ? jak zakaldalem obudowe bez termostatu nie odstawalo z termostatem tak nieclaly milimetr odstaje . Moze to i glupie pytanie ale ja przez takie rzeczy nie spie po nocach ; p

Soniak87 · Post autor: **Soniak87** » 28 gru 2012, 12:03

Podepnę się z pytaniem czy mogę zatkać wiatrak kartonem teraz na zime aby się szybciej nagrzewał silnik? dodam, że po przejechaniu około 20km na lpg teraz w zimie wskazówka termostatu ledwo ledwo na pierwszą kreskę się podnosi ale tak było zawsze w zimie od kiedy ją zakupiłem.